A na drugim planie widac malego szpiega


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Olat pisze:ze nie mieli nigdy bardziej "bliskiego" kota. Gdziekolwiek tata sie nie ruszy- kota chodzi za nim, jak przylepiona.Mruczy, ugniata, kocha wręcz slepo. To pierwszy zwierzak, którego (dorosłego) moi Rodzice przygarneli ze schroniska. I są w szoku, jak bardzo takie zwierze okazuje milosc, wdziecznosc i przywiązanie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312, Gosiagosia, kasiek1510 i 107 gości