było: Kociątka (37) czekają na domy PILNE

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Pt lip 23, 2004 21:21

ryśka pisze:Beatko, tych u Ciebie nawet nie doliczam do sumy (strasznej zresztą!! )

no tak wlasnie w koncu pomyslalam :oops:

pedraki zajmuja mi caly umysl, to dlatego tak pozno :oops:

ryśka pisze:Maluszki Emilkowe - Emilki - są słodkie, kochane i rozkoszne.
Chciałabym napisać więcej, ale chyba... nie mam dziś siły. Chora jestem i mogę liczyć tylko na to, że mnie koty dzisiejszej nocy (a jest ich 10 ogonków) ogrzeją i wyleczą mruczeniem.

Niech nie mysla nawet, zeby tak nie zrobic :evil:

jak znajde domki wszystkim moim to moze bym wziela kolejne na przetrzymanie? :roll:

» Pt lip 23, 2004 21:23

Emilka pisze:

tygrysek
http://upload.miau.pl/14672.JPG
http://upload.miau.pl/14669.JPG
http://upload.miau.pl/14677.JPG

czarna 'szkaradkowa' panienka

http://upload.miau.pl/14678.JPG

razem
http://upload.miau.pl/14682.JPG
http://upload.miau.pl/14679.JPG
http://upload.miau.pl/14681.JPG

te fotki robilam dzisiaj u mnie zaraz po schronisku,jak sie lepiej poczujesz mozesz je umiescic na 1 stronie

» Pt lip 23, 2004 21:37

Beato ajlovju :love:

Ech, właśnie mnie chłopczyk tygryskowy obsikał, idę się przebrać :twisted:

Ależ on ma mine zadowoloną

» Pt lip 23, 2004 21:53

Ryszardo,
mnie juz dawno temu slow zabraklo..
Tygrynia pozdrawia...

» Pt lip 23, 2004 21:55

on to chyba najwiekszy i najsmielszy z tego calego stadka

i bez watpienia najbardziej rzucajacy sie w oczy :lol:

» Sob lip 24, 2004 6:55

up... za piękne stadko (miały szczęście, maluchi!)

» Sob lip 24, 2004 13:49

» Nie lip 25, 2004 11:00

i w górę !

» Nie lip 25, 2004 12:01

Mam pytanie, bo dość obszerny temat - czy Tosiek dalej nie ma domu?

Myslimy z mężem o adopcji dwóch kotków, mi wszystko jedno, ale mężowi spodobał się Tosiek..
Chciałam również zaznaczyć, dla tych co wiedzą o zaginięciu mojego Kitasa, że jeśli sie znajdzie (oby) nie zmieni to mojej decyzji..

I pytanie do Ryśki, czy jest z Toba mozliwy kontakt telefoniczny?
Poza tym, jestem spod Krakowa, czy to nie problem?

» Nie lip 25, 2004 12:11

anafly to cudnie , dwa kotki malutkie , to wasz rudasek na pewno wróci do domu zeby sie nimi zając

» Nie lip 25, 2004 12:18

anafly pisze:Mam pytanie, bo dość obszerny temat - czy Tosiek dalej nie ma domu?

Myslimy z mężem o adopcji dwóch kotków, mi wszystko jedno, ale mężowi spodobał się Tosiek..
Chciałam również zaznaczyć, dla tych co wiedzą o zaginięciu mojego Kitasa, że jeśli sie znajdzie (oby) nie zmieni to mojej decyzji..

I pytanie do Ryśki, czy jest z Toba mozliwy kontakt telefoniczny?
Poza tym, jestem spod Krakowa, czy to nie problem?

Weź tycią Tycią, ja wezmę, niestety tylko wirtualnie następną, od Ryśki. Weź Tycią, proszę. Ona taka piękna, drobniutka, malutka. Te oczyska!!! Tycia jest jak marzenie o kotach, jest taka kocia. Wszystko jest w niej kocie. Jest bardziej kocia niż moja kocia. A moja jak usiądzie na moim brzucho-biuście i liźnie tak delikatnie po powiekach lub po policzku, i patrzy tak jak w bóstwo, to ... ech!!!. Ona będzie taka właśnie, mam przeczucie. Moje cudo jest zawsze w zaięgu ramion. Nawet wtedy, gdy rękę spod prysznica wystawię - ona jest. Weź Tycią. :kitty:

» Nie lip 25, 2004 12:21

nie nadążam w tematach, czy mogłabyś wkeić jej zdjęcie?

» Nie lip 25, 2004 12:23

Tycia jest w podpisie St. (!) Klary.

» Nie lip 25, 2004 12:25

anafly pisze:nie nadążam w tematach, czy mogłabyś wkeić jej zdjęcie?

Jeśli to do mnie, to zdjęci Tyciej jest w moim podpisie. Więcej zdjęć Tyciej jest na pierwszej stonie tego wątku. Zaraz je odnajdę.

» Nie lip 25, 2004 12:26

czekam na odpowiedź Ryśki..
Tycia rzeczywiście śliczna:)
Będę do godziny, porozmawiamy..

było: Kociątka (37) czekają na domy PILNE

Kto przegląda forum