Pani chora na raka-komu cuda-wianki?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 24, 2014 19:16 Re: Pani chora na raka-prośba o karmę dla zwierząt k/Serocka

Basieńko trzymaj się, bo jak zwykle ciężkie dni przed Tobą!
Dbaj o siebie, bo odpornośc bardzo po chemii spada, leż dużo , wypoczywaj i zbieraj siły!
Jak sie pozbierasz, to poopowiadaj nam o swoich skarbeczkach, a zdjęcia zawsze mogę Ci powrzucać, albo wytłumaczyć , jak to sie robi :D
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw wrz 25, 2014 7:04 Re: Pani chora na raka-prośba o karmę dla zwierząt k/Serocka

Obrazek Obrazek
zdrowia życzymy!

foty zakupów powyżej
Ostatnio edytowano Czw wrz 25, 2014 7:16 przez czarno-czarni, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw wrz 25, 2014 7:14 Re: Pani chora na raka-prośba o karmę dla zwierząt k/Serocka

No i zakupy lekowe zrobione!
Teraz Basieńko kuruj się, potem kolej na zwierzaki!
Jesteśmy tu i trzymamy kciuki!
Daga-dzięki za wklejenie zdjęć.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw wrz 25, 2014 9:58 Re: Pani chora na raka-prośba o karmę dla zwierząt k/Serocka

ten propolis-syrop to dla psów czy kotów? jak dla kotów to BARDZO poproszę o linka do info o tym produkcie
chyba że źle zinterpretowałam napis na opakowaniu
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 25, 2014 10:39 Re: Pani chora na raka-prośba o karmę dla zwierząt k/Serocka

Gibutkowa- syrop nazywa się PROPALIN
Suka dostaje PROPALIN z powodu okresowych problemów z nietrzymaniem
moczu. Stosowany w leczeniu nietrzymania moczu związanego z niewydolnością zwieracza cewki moczowej u suk.
Skuteczność wykazano tylko u suk po usunięciu jajników i macicy.
Moja dożyca Daga trafiła do mnie z adopcji. Była wtedy wielkości m/w wyżła. Weterynarz ocenil ją jako już dorosłą sukę . Poddano ja sterylizacji.
W moim odczuciu zrobiono to o wiele.wiele za wcześnie. Sunia dopiero sie rozwijała i podejrzewam ,ze nawet nie była po pierwszej cieczce kiedy to prwidłowo należałałoby wykonać taki zabieg Dagmara bardzo urosła i spotężniała.
I wtedy zaczeły pojawiać sie kłopoty z ulewaniem sie moczu. Przeważnie kiedy pies jest w spoczynku ,leży następuje bezwiedne oddawanie moczu.

zapomniałam o linku
http://www.vetoquinol.pl/fileadmin/comm ... OPALIN.pdf

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Czw wrz 25, 2014 13:52 Re: Pani chora na raka-prośba o karmę dla zwierząt k/Serocka

Dzięki za info :) Myślałam że to coś dla kotów na bazie propolisu.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 25, 2014 18:14 Re: Pani chora na raka-prośba o karmę dla zwierząt k/Serocka

kropkaXL pisze:Liluś, ja strasznie się cieszę, że nawiązałas kontakt z Basią-nawet nie wiesz, ile dla niej znaczy taka bliska dusza!
Kochana jesteś!!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Ja też się cieszę :mrgreen: Cała przyjemność po mojej stronie: miło jest przebywać w dobrym towarzystwie :ok:
Ubolewam tylko nad tym, że musiałyśmy przełożyć nasze spotkanie na następny tydzień, bo złapałam jakiegoś bakcyla i mam gluta w nosie, a Basia po chemii ma kiepską odporność. Zaraz by się tym świństwem poczęstowała :strach: Ale biorę pyszny Augumentin i niedługo będę jak nowa.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pt wrz 26, 2014 5:15 Re: Pani chora na raka-prośba o karmę dla zwierząt k/Serocka

Co sie odwlecze, to nie uciecze! :lol:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto wrz 30, 2014 17:58 Re: Pani chora na raka-prośba o karmę dla zwierząt k/Serocka

Podrzuciłam watek, bo spadł na 3 stronę, aby Basia mogła go znaleźć. Dzisiaj juz lepiej sie czuje i mam nadzieję,że to napisze.
Basiu-czekamy na Ciebie i Twoje zwierzaczki :D
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto wrz 30, 2014 18:12 Re: Pani chora na raka-prośba o karmę dla zwierząt k/Serocka

pewnie, czekamy i nie zapominamy!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto wrz 30, 2014 18:22 Re: Pani chora na raka-prośba o karmę dla zwierząt k/Serocka

Witam
Na początku pragnę przeprosić wszystkich za swoje kilkudniowe milczenie.
Po chemi bardzo żle się czułam. Tak sie dzieje ,że kolejne cykle odkładaja sie w organiżmie i coraz gorzej sie je przechodzi.
Jesli w ogóle można do czegokolwiek przyrównać samopoczucie to do ciężkiej grypy.
Bóle kostno-stawowo -mięśniowe. Do tego sprawy żoladkowo-jelitowe.
To wszystko strasznie zamula.Na dokładkę podczas podawania dożylnie kroplówki zatkała mi się zyła i przełozyli wenflon na druga reke. Poniewaz miejsce spuchło przymocowali mi do ręki opatrunek z suchym lodem .Nastepnego dnia okazało się ,ze od nadgarstka po łokiec po weewnetrznej stronie rekę mam poparzona i cała w bąblach. Uśmierzenie i poprawę przynosi mi maść tranowa -mało fajnie . Na szczęscie juz jakos to przemija i dzisiaj w miarę spoko.
Powracam do ludzi i rzeczywistości.
Jeszcze przede mną dwie chemie i jesli kolejna tomagrafia potwierdzi poprawę -przerwa.
Nie chce juz nikogo zanudzac swoim choróbskiem .
Chcałam jedynie sie wytłumaczys swoja nieobecnośc. Nie chcę abyscie pomysleli ,ze otrzymałam pomoc i nagle zniknełam .
Dzisiaj byłam z psami na spacerku( moja posesja graniczy ze starorzeczem Bugu i łakami porośnietymi brzozą i osiką) i zebrałam ok 30 dorodnych kożlaków
Dzięki wam psy i koty najedzone i w dobrej formie. Dosmaczam sucha karmę puszką i dzieki temu wszystko jest zjadane wszystko ze smakiem.
Kota zakropliłam na kark krople,psy odrobaczone.
W uszach psa juz widze poprawe po Orydermylu chociaz to wymaga jeszcze dłuższego podawania( grzybica ma tendencje do nawrotów)

Pragne serdecznie podziękowac za wpłatay które wpłyneły na moje konto
23.09 od W.J.O. Racibórz 20 zł
29.09 od C. -wpłac przez D.P. - Wrocław 30 zł.
Wczesniej otrzymałam wpłate na konto od pani Dagmary w kwocie 242,10zł
z czego zakupiłam leki weterynaryjne na sumę 251,00 zł ( w załaczeniu było foto i rachunek od weta )
Otrzymane środki przeznaczę na na karmę lub zakupię Otimectin -lek na świerzbowiec uszny dla kotów.
Pokaże zakup na załączonym zdjęciu.
Pragne powiedziec ,ż e jestem wszystkim niezwykle wdzięczna.
Wasze wsparcie przyszło we własciwym czasie i pozwoliło mieć nadzieję , przywróciło wiare.
.

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Wto wrz 30, 2014 18:31 Re: Pani chora na raka-prośba o karmę dla zwierząt k/Serocka

tak sobie myślę, że po to jesteśmy, by sobie pomagać. Jak możemy pomóc - a zawsze możemy, nawet drobnym gestem, pamięcią, jest mnówstwo sposobów.
Pisz proszę, jak coś potrzeba.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto wrz 30, 2014 18:38 Re: Pani chora na raka-prośba o karmę dla zwierząt k/Serocka

I ja z całego serca pragnę podziękować wszystkim, którzy odpowiedzieli na mój apel!!!!!!
I jak to zwykle bywa, nie ci pomogli, którzy tak zapewniaja o swojej przyjaźni, lecz ludzie, którzy naprawdę serca mają na dłoni i biegną z pomocą tam, gdzie ona jest naprawdę potrzebna!
Bardzo, bardzo Wam kochani dziękuję!!!!!!!
Sama nie byłabym w stanie tak pomóc!

Basiu-juz możesz spokojnie pisać-Twoje posty będą się ukazywały od razu-masz juz 5 wymaganych postw!!!
I mozesz pisać i odbierać PW!!! :D
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto wrz 30, 2014 20:10 Re: Pani chora na raka-prośba o karmę dla zwierząt k/Serocka

Kasiu-To wszystko się wydarzyło DZIĘKI TOBIE .
Umiałaś wyczytać między słowami to o czym nie mówiłam
DZIĘKUJE

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Wto wrz 30, 2014 20:20 Re: Pani chora na raka-prośba o karmę dla zwierząt k/Serocka

czarno-czarni pisze:tak sobie myślę, że po to jesteśmy, by sobie pomagać. Jak możemy pomóc - a zawsze możemy, nawet drobnym gestem, pamięcią, jest mnówstwo sposobów.
Pisz proszę, jak coś potrzeba.

popieram i dołączam się do Dag :)
I zdrowia życzę

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 246 gości