Burasek po roku spokoju znów u weta :(

[ab.]

Biedny Burasek, a miało być już dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[meg80]

Biedna kocinka

[Słupek]

Weterynarz powiedział że trzeba się poważnie zastanowić.

Myślę, że weterynarz ma rację. Ale chyba jeszcze zbyt mało wiadomo, jak tam kotuś w środku, by podejmować decyzję. A wet jak rokuje? Bo tak sobie myślę ... jeśli nerki są w żaden sposób z białaczką niezwiązane, a białaczka sobie po prostu jest na zasadzie wirusa we krwi i nosicielstwa bez rozwoju choroby, to o Buraska warto zawalczyć. Jeśli jednak białaczka "aktywna" + chore nerki, to rokowania kiepskie i ...

Póki je, pije, wydala i nie cierpi - jest "nasz". No i koniecznie komplet badań jest potrzebny. Żeby wiedzieć, z jaką opieką trzeba się liczyć - w bardzo szerokim znaczeniu słowa "opieka".

Kurczę, nie mam pomysłu. On niewychodzący, mam nadzieję? Bo nie zakodowałam, przepraszam.

[ab.]

Na forum jest kilka wątków kotów z białaczką, które od momentu diagnozy żyją już kilka lat. My też się nie poddamy, weci często proponują eutanazję, ale to nie jest jedyne wyjście trzeba walczyć o życie kota jeśli jest nadzieja!

[CatAngel]

Oczywiście że walczymy.
Jutro powinny być wyniki na mailu. W sobotę powtórka badań i zobaczymy co dalej.

Kiedyś był wolnożyjący przyszedł skądś. Potem wybrał sobie tą Panią jako opiekuna. I wychowuje się z psem.

[ewar]

Psu nie zagraża kocia białaczka.Nie mógłby tam zostać? Domek nie jest ze snów, jak rozumiem, ale jest.Gosiu, jak myślisz?

[kaja555]

idealnie by było, by miał teraz dom niewychodzący i z masą $$ na dobrą karmę i leczenie, ale to wiadomo są marzenia

trzymam za Buraska nieustające

[CatAngel]

Same dobrze wiemy że taki kot ciężko znajdzie dom. i to nie marzenia a raczej cud musiałby być. A w cuda ja nie wierzę

W razie czego kocurek dostanie zapas karmy żeby mógł jeść normalnie. Miałbym na niego cały czas oko.

Zobaczymy jakie rokowania postawi wet w sobotę po kolejnych badaniach krwi. Jezeli będą dobre zabiorę go do niej i pogadam,jezeli złe to to samo zrobię, żeby choć chwile mógł jeszcze poczuć człowieka. A w szczególności ją.
To osoba schorowana, z która czasami ciezko się gada która potrzebuje pomocy

[Kinnia]

oby godnie dożył .....

[ewar]

To osoba schorowana, z która czasami ciezko się gada która potrzebuje pomocy

Oj, coś na ten temat wiem

[Animus]

Gosiu, masz wieści jak się czuje Burasek
Trzymaj się kochana jakoś, najważniejsze, że nie wróci na ulicę,
czy Fejsbookowicze wpłacają coś? Są nowe wpłaty?

[CatAngel]

czy Fejsbookowicze wpłacają coś? Są nowe wpłaty?

Na chwile obecną tylko to co jest na pierwszej stronie wyszło 540zł

Dzisiaj nie mam wieści, ale sądzę że jakby było coś nie tak wet by zadzwonił.

[Animus]

A wiesz może, czy kotuś je samodzielnie, czy muszą go karmić?

[CatAngel]

A wiesz może, czy kotuś je samodzielnie, czy muszą go karmić?

Wieści z przed 5minut od weta
"Kocur jest do ustabilizowania i może iść w sobotę do domku. Burasio jest dzisiaj w świetnej formie, sam je, apetyt ma za dwóch albo i trzech."

Aha ma jeszcze zespół nerczycowy.

[Animus]

:D

A wiesz może, czy kotuś je samodzielnie, czy muszą go karmić?

Wieści z przed 5minut od weta
"Kocur jest do ustabilizowania i może iść w sobotę do domku. Burasio jest dzisiaj w świetnej formie, sam je, apetyt ma za dwóch albo i trzech."

Aha ma jeszcze zespół nerczycowy.

Wspaniale, że apetyt dopisuje, to podstawa!!!!!!!!!!!!!!!
Aż mi się humor poprawił!!!!!!!!!!!!!!!!