Zimowa norka u Alienorka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 02, 2013 11:08 Re: Słoneczna norka u Alienorka

Koło życia się domknęło ..... przykre ... zawsze boli ...... :( Przykro mi.
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw maja 02, 2013 11:27 Re: Słoneczna norka u Alienorka

['] :(
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt maja 03, 2013 9:01 Re: Słoneczna norka u Alienorka

Smutne wieści ......... :roll:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt maja 03, 2013 11:01 Re: Słoneczna norka u Alienorka

:cry:
[']
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 03, 2013 11:32 Re: Słoneczna norka u Alienorka

Za oknem zimno, wilgotno, obrzydliwie a ja w pracy kwitnę, zamiast się kotami dogrzewać. Niestety farelka poległa w trakcie zalania, więc muszę kupic nową, bo zdaje się, ze sezon grzewczy zakończyli a kąpiel jak w łazience jest zimno to coś, czego nie znoszę. Kociarstwo spokojne (prócz Ciela), przytulne (bo cieplej), żarłoczne (bo zimno, im a ucieczka przed Cielem i jego zakusami zabawowymi kosztuje). Mam klatkę-łapkę z Kociej - będę w weekend łapała Agłaję i w przyszłym tygodniu pójdzie na sterylkę. Potem wróci "na stare śmieci", chyba że okaże się słodkim miziakiem - wtedy będziemy szukać jej domu.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt maja 03, 2013 11:40 Re: Słoneczna norka u Alienorka

Już trzymam kciuki za łapankę :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt maja 03, 2013 13:28 Re: Słoneczna norka u Alienorka

Mnie wczoraj wrobili w pracy - jak przyszłam na popołudnie to dowiedziałam się, że jestem sama 8O do końca :evil: . Dobrze, że wice - szefowa dyplomatycznie "wyszła" lekkim truchtem boooooo :evil: już zaczęłam otwierać pyszczek ...... No ale nie było tak żle .... spokojnie i bez większych sensacji. Dopiero wieczorem było nerwowo, dużo i szybko .... ale w zasadzie w normie, w czwartki wieczorem zawsze tak mam. :D

Masz plan jak złapać tą kicię? To ta, która do tej pory nie dawała się "wziąć żywcem"?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt maja 03, 2013 13:46 Re: Słoneczna norka u Alienorka

Tak - to ta, co się okociła jak poprzednim razem dorwałam klatkę-łapkę. Żadne małe nie przeżyło :( . Mam plan, miejsce na po sterylce itp, tylko trzeba ją złapać, bo ona sprytna jest :roll: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt maja 03, 2013 14:13 Re: Słoneczna norka u Alienorka

No to masz zagwostkę - nie zazdroszczę.
Nasz dzikus (cały 1 został z tych sterylizowanych, reszta pewnie otruta) na sam szczęk klatki-łapki zwiewa. A co gorsze zwiewa ten lub ta -bo nie wiemy- którego chcemy wysterylizować .... i du... blada :evil: . Siatka pozostaje jak mąż wróci :roll: .

Masz pomysł jak ją zwabić?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt maja 03, 2013 19:37 Re: Słoneczna norka u Alienorka

Tuńczyk, jak nie da rady kocimiętka, albo whiskas. Tylko na razie leje to sobie te plany pod pociąg mogę :? ...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt maja 03, 2013 19:50 Re: Słoneczna norka u Alienorka

A do piwnicy wchodzi? Może w piwnicy klatkę z żarełkiem :mrgreen: Pada to może skorzystałaby z suchego i ciepłego (powiedzmy ciepłego) ..... i z jedzonkiem?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt maja 03, 2013 20:20 Re: Słoneczna norka u Alienorka

szkoda kici koleżanki :( mój hipis Lakuś prawie tyle ma ( wiek )
nadrabiam dziś zaległości u Ciebie Marzenko, chciałabym się zapytać czy jest szansa, że Fio kiedyś będzie się normalnie załatwiała bez wsparcia mechanicznego ?

i chciałabym się zapytać, czy ktoś z Was stosował krople bacha ? :oops:
jo.anna
 

Post » Pt maja 03, 2013 20:49 Re: Słoneczna norka u Alienorka

Jeśli chodzi o Fionę - na załatwianie w 100% samodzielne szanse są, ale to wyjdzie w ciągu ok. roku czy uszkodzenia da radę "obejść" czy też nie. Ona była bardzo potrzaskana i nie wiadomo na ile są pouszkadzane mięśnie i nerwy. To nie jest tak, że ona nie czuje jak pęcherz jest pełny czy kupka już gotowa do zrobienia - bo to czuje na pewno - dlatego zdarza się jej załatwić. Niestety na razie mięśnie i/lub nerwy nie są czynne w wystarczającym stopniu, żeby Fioninka mogła się zawsze sama załatwiać już teraz. Na razie (a możliwe że zawsze) będzie wymagała wsparcia mechanicznego (wyciskania). Leki zalecone przez dr Wrzoska mają spowodować zwiększenie czucia/reagowania nerwów i mięśni na polecenia - zwłaszcza w odniesieniu do zwieracza cewki moczowej, który teraz jest zaciśnięty i mała nie ma szansy normalnie go rozluźnić (ona to "omija" w razie potrzeby wylizując się aż do popuszczenia nadmiaru moczu).

Co do dzikuski - ona ma metę w piwnicy klatkę dalej, gdzie nie mam możliwości wejść. Na mój balkon nie wejdzie, bo a) z powrotem siatka założona; b) bo na niego pada - oprócz deszczu jest też wiatr i zdarza się, że mi deszczem dzwoni o okna (jak dziś wieczorem). Ale powinna się poprawić pogoda, to będzie szansa ją złapać pod jej kryjówką :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob maja 04, 2013 10:20 Re: Słoneczna norka u Alienorka

Czy ominęło Was zeszłonocne gradobicie?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Sob maja 04, 2013 12:22 Re: Słoneczna norka u Alienorka

A woda u Was jak??? [taka nie w kranie] Bo w Gliwicach ponoć pogotowie p-powodziowe 8O
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25901
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Silverblue i 154 gości