Asieńko, bardzo dziękuję
Nowa seria..
.."i dalej ... mam nadzieję, że coś z tego wybierzesz







"
I komentarz do zdjęć:
"Mam nadzieję, że coś z tego uda się zamieścić ... te dwa jak śpi w rogu klatki na "nosie" to były chwile najgorszego samopoczucia ... brzuszek podpierał łapkami, a nosem walił w podłoże i tak spał pokurczony ...
Jest jeszcze jedna kupka ... taadaaam ... w kuwecie ...nie będę drobiazgowa i nie wymagam jej zasypania ...

"
Z rana:
"Po nocy przybyły 3 kupki, też ładne, ale apetyt się "skiepścił" ... rano polizał tylko trochę inestinala i koniec. Za to zaczął się bawić...

ja gooopia baba naznosiłam mu kocich zabawek, które totalnie olewał, a maleńtas sam sobie zrobił zabawkę odrywając kawałek gazety, na którym teraz jeździ przez cały pokój ...

dostał więc jeszcze kulkę z papieru, którą też jest zachwycony ... Biedny szkrabik, tyle się jeszcze będzie musiał nauczyć ...
Odezwę się wieczorem ..."
Nie wybierałam pomiędzy zdjęciami, bo chciałam żebyście zobaczyły to samo co ja. Każde z nich nas wzrusza, bo ta mała istota po prostu to wywołuje.
Mam nadzieję, że brak apetytu jest chwilowy, za to chęć zabawy wskazuje na dobre samopoczucie. Nieustająco myślami jestem przy Aniele i Okruszku..