U weta Tiger nie miał już gorączki, ale podobno fakt, że znowu wróciły wysokie temperatury świadczą o tym, że choroba pokonała lekarstwa...i że to bardzo źle rokuje...że zostało nam kilka dni - może 10 ...
Hematokryt wynosi 15 i jest to granica do przetoczenia krwi - jeśli jutro spadnie to przetaczamy a jak wzrośnie to zobaczymy co lekarz powie bo raczej tego nie zakłada...
Zrobilismy usg i nie ma żadnego guza, zniknął...nie ma też ziarniaków tylko bardzo przekształcone nerki, tak, że prawie rdzenia nie widać cokolwiek to znaczy...
Mamy jednak podać mu do jedzenia cokolwiek by tylko chciał bo w tym momencie nic mu już nie zaszkodzi
Po powrocie Tiger rzucił się na jedzonko, wścieka się na wenflon i wlazł na samą górę drapaka ... jak może być tak źle jak jest prawie normalnie ???