RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

[OlaLola]

Oczka mojej tymczasowiczce persicy przemywam ziołem świetlika, wet powiedział, że rumiankiem nie bo odbarwia. I sprawdź czy Rufus nie ma kamienia na zębach bo moja Lola miała i to straszny i zarobaczona była mega...
Ciekawe ile Rufek ma lat...

[Neigh]

Sciągnijcie tu Kotkinsa, ona jest okulistką. Z oczami u persów to jest różnie. Lepiej dopytać specjalisty.

Słuchajcie, a może on się jednak zgubił. Wiem, że to troszkę niewiarygodne, ale z drugiej strony, kto zadaje sobie trud strzyżenia kota żeby potem wywalić? Przecież to nielogiczne....W końcu nie wszyscy ludzie to taborety.

[villemo5]

Rufus sie nudzi... Skacze na drzwi od lazienki i potrafi je otworzyc! Wlasnie go przylapalam. Ups... Neigh to, ze go ostrzygli przed wywaleniem dopiero daje obraz, jacy ludzie potrafia byc popaprani. Schron dostal zgloszenie, ze przyblakal sie ludxipm kot wywslony przez kogos z auta... Tyle,ze kot u nich nie wygladal na przyblakanego... ale jak wezwalu schron, to znaczy, ze i tak by sie go pizbyli, prawda?

[villemo5]

Kupa w kuwecie! A kot wszedl na poslanko, dupsko umyl i powiedzial dobranoc. Genialny jest!!

[Asia_Siunia]

Niee...no kot idealny będzie jak się go odjajczy

[dorcia44]

fakt. wszystko kosztuje ,wiem o tym doskonale.
ale i tak plaskate fajne.

No to może Ty chcesz?

taaaaaaaaaaaaak
albo nie ,ja kocurów nie lubię

[kotkins]

Oczy wyglądają na zaniedbane.Zapalenie spojówek na moje oko,ale ja widzę tylko na zdjęciach.Weź płatek kosmetyczny z ciepłą wodą (kranówka) i odmocz mu porządnie okolice oczu i te rynienki przy nosku.Potem dosyć energicznie potrzyj ,postsraj się usunąć wydzielinę.Jutro możesz kupić w aptece Borasol, jest lekko antyseptyczny,używam w gabinecie na ropiejące oczy niemowląt ,do obmywania okolic oczu.Moje koty też używają, na przemian z żelem Hery' , ale sam Borasol nieźle się sprawdza.Może się nawet dostwć do oka ale nie ryzykuj bo kto wie jak kocisz zareaguje.No i kosztuje grosze.
Masz w domu jakieś krople do oczu???
Daj znać jakie, powiem czy dobre.

I się nie przejmuj,zapalenie spojówek ma średnie,moja Amelia miała z dzieśięć razy takie a teraz poza wydzieliną (jest niedrożna) ze dwa razy dziennie ma oczka jak laleczka!

[villemo5]

Borasol już kupiony. Mysle, że wystarczy troche przypilnowac tych oczek i będzie ok.
Mam dla was jeszcze parę fajnych fotek z wczoraj.
Po przespanej nocy czuję się zupełnie inaczej

O bazarku przypominam: viewtopic.php?f=20&t=140400&p=8711889#p8711889

[jasdor]

Ale cudo Oczkami bym się nie przejmowała na razie za bardzo, tylko bardzo regularnie przemywać kilka razy dziennie nawet, albo nawet wycierać suchą chusteczką. Kośka najlepiej reaguje na sól fizjologiczną, a że ma zatkane kanaliki to płacze bez przerwy. No i czesaj gada, żeby się nie zadredził znowu.
Moja nie radzi sobie z jedzeniem z miseczki, woli płaski talerzyk, wtedy jej wygodnie. A wody w misce musi być nalane do pełna.

Jak perso-fanka powiem, że kot jest piękny. Tylko dlaczego pozbywać się kota, jak wystarczy pozbyć się smrodu?

[dorcia44]

ba ,żeby pozbyć się smrodu trzeba zapłacić

[OlaLola]

ba ,żeby pozbyć się smrodu trzeba zapłacić

Święte słowa.... a pomyśleć, że marzec miesiącem sterylizacji, nie wyrzucania...

[milena88]

ba ,żeby pozbyć się smrodu trzeba zapłacić

ta zapłacić pół biedy.. niektóre osoby maja swoje przekonania i często się nie przetłumaczy lub nawet nie wiedzą, że taki prosty" sposób jest skutecznym rozwiązaniem, żadne tam okaleczanie to rutynowy zabieg nawet przedłużający życie kota_ludzie udomowili zwierzęta i powinniśmy być za nie odpowiedzialni; rasy to nasz wytwór i widzimisię a zaniedbane sierściuchy sobie nie poradzą

zdrówka i sił

[najszczesliwsza]

Mam parę fantów na bazarek, tak mogę wesprzeć kastrację kotka...
tematyka pseudo i w typie jest mi szczególnie bliska ostatnimi czasy...

[villemo5]

Mam parę fantów na bazarek, tak mogę wesprzeć kastrację kotka...
tematyka pseudo i w typie jest mi szczególnie bliska ostatnimi czasy...

Dzięki najszczęśliwsza. Możesz też poreklamowac mój bazarek

[villemo5]

Z tego rozpędu rozpisałam się o kocie, nie tam gdzie trzeba...
Przenoszę:

Mnie się gęba sama śmieje na myśl o tym śmierdzielu, co mam go w łazience...

Acha. Nadawanie imion tak zawczasu zupełnie się nie opłaca. Mój TŻ wczoraj popatrzył na niego i mówi: "On ma łeb jak telewizor".
Podłapałam to moja mama i sie śmiała chyba z godzine z tego. I wołała na kota Samsung...
A mój mąż przykucnął przy kocie, który się ładnie na posłanku ułożył do snu (umywszy uprzednio dupe i ogon)
i mówi tak: "widzisz. to jest po prostu dobrze ułozony kot. Prawda, Sony?"

No i miał byc Rufus, jest Sony

oraz:

A moje dziewczyny to miały wczoraj tv za darmo
Baska obsyczała Sonego już na wejściu, a potem miała wartę honorwą pod drzwiami łazienki.
Za to Saszka... zapach wrył ją w podłogę, ale mimo to poszła zaglądać przez "kółka" w drzwiach do srodka łazienki, co tez tam siedzi. Ale miała minę