Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! 2

kurcze..czytam cały czas..
biedny kotunio a jaki dzielny :ok:

Zdrowia dla naszego kochanego Głowonóżka :ok:

Ziabolek "walczy" z drapaczkiem :wink:

Go,go, Poker

Dzielny kotuniek. Mam nadzieję, ze już czuje się trochę lepiej, ale kciuki zostają - na wszelki wypadek :ok:

Ja na kota u góry spojrzałam i szok,to nie Ziabolek :lol:

niżej zjeżdżam i jest!.Już pisać chciałam co mu się stało bo innaczej wygląda :ryk:

Miziaczki Ziabolku :kotek:

miło widzieć takie rzeczy

I "matkuje" ... łącznie z pozwoleniem na ciumkanie cycuchów ... :mrgreen:

vailet pisze::ryk: Ja na kota u góry spojrzałam i szok,to nie Ziabolek

Na górze jest koteczka, która już poszła do ludzi ... A "ludzie" pognali do weta ... że mała ma przepuklinę ... :mrgreen:

No i Wet zalecił leczenie ... mniej żarełka ... :ryk:

Ziabuś jak to Ziabuś ... raz lepiej, raz gorzej ... teraz jest troszkę lepiej ... nie ma codziennie pawików i żwawszy trochę jest ...

Yyyy...

Wet kazał kotce dietę?Nie kumam :oops:

to w końcu jej coś było czy nic że ją oddali?
Ziabuś kochany cycka daje :lol:

co za cudny charakter :1luvu:

vailet pisze:Yyyy... Wet kazał kotce dietę?Nie kumam to w końcu jej coś było czy nic że ją oddali?
Ziabuś kochany cycka daje co za cudny charakter

To nie była przepuklinka, tylko sadełko

I dalej jest u nich, jak sądzę

Alienor pisze:
vailet pisze:Yyyy... Wet kazał kotce dietę?Nie kumam to w końcu jej coś było czy nic że ją oddali?
Ziabuś kochany cycka daje co za cudny charakter

To nie była przepuklinka, tylko sadełko I dalej jest u nich, jak sądzę

Dobre

bo ja też wyczułam takie grudki u kotki,a wet do mnie że to sadełko :mrgreen:

przyznam że się wystraszyłam zanim wet mi to powiedział :oops:

Alienor pisze:
vailet pisze:Yyyy... Wet kazał kotce dietę?Nie kumam to w końcu jej coś było czy nic że ją oddali?
Ziabuś kochany cycka daje co za cudny charakter

To nie była przepuklinka, tylko sadełko I dalej jest u nich, jak sądzę

To było DUUUUŻO sadełka ... :ryk:

I kicia oczywiście u nich jest ... Tylko mniej się obżera, bo jest jedynaczką i można ją przypilnować ... U mnie się nie dało przy takiej bandzie głodnych paszczy ... :roll:

Jak wchodziłam z michą, to potrafiła przebiec pół pokoju tylko na tylnych łapkach prując mordkę "JEŚĆ.... JEŚĆ ... sybko ...sybko..." ... :ryk:

Tęsknię za nią ...

... była takim strasznym przytulakiem ... spała na mnie prawie całą noc i mruczała ... mruczała ...

katarzyna1207 pisze:
Alienor pisze:
vailet pisze:Yyyy... Wet kazał kotce dietę?Nie kumam to w końcu jej coś było czy nic że ją oddali?
Ziabuś kochany cycka daje co za cudny charakter

To nie była przepuklinka, tylko sadełko I dalej jest u nich, jak sądzę

To było DUUUUŻO sadełka ... I kicia oczywiście u nich jest ... Tylko mniej się obżera, bo jest jedynaczką i można ją przypilnować ... U mnie się nie dało przy takiej bandzie głodnych paszczy ... Jak wchodziłam z michą, to potrafiła przebiec pół pokoju tylko na tylnych łapkach prując mordkę "JEŚĆ.... JEŚĆ ... sybko ...sybko..." ... Tęsknię za nią ... ... była takim strasznym przytulakiem ... spała na mnie prawie całą noc i mruczała ... mruczała ...

W jakim wieku była że cycka chciała :roll:

Dość duża jest na fotkach :mrgreen:

To pers?Niezbyt buźkę widać.Tęsknisz Kasia

kto by nie tęsknił za przytulakiem.Przy dwóch kotach czytałam że jest problem karmić jak jeden musi karmy weterynaryjne,a tu jeszcze dietka, oj ciężko ogarnąć na dłuższą metę.

Cycka można chcieć i w wieku 5 miesięcy ... :mrgreen:

To nie był pers ...tylko kotek "kwadratowy" z racji sadełka ... I sadełko nie było w formie grudek, tylko fartuszka, który nosiła prawie nad ziemią, bo łapki były króciutkie :mrgreen:

...

katarzyna1207 pisze:Cycka można chcieć i w wieku 5 miesięcy ... To nie był pers ...tylko kotek "kwadratowy" z racji sadełka ... I sadełko nie było w formie grudek, tylko fartuszka, który nosiła prawie nad ziemią, bo łapki były króciutkie ...

Łaał

taka młoda i sadełko do ziemi.Rozpuścili kotkę i ciekawe czemu ona jest ciągle głodna :roll:

Czy to taka jej natura?Problem pewnie będzie wracał.Miałam grubaskę i ja chciałam ją odchudzać,ale TŻ wymiękał :twisted:

i dawał jeść ile chciała.Kotka była wiekowa dość,ale 5 miesięcy to szok dla mnie.

Poker walczy o życie-krwotoczne zapalenie dwunastnicy! 2

Kto przegląda forum