KRAKÓW,WADOWICE - koty szukają domów. PILNE!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 08, 2012 23:29 Re: WADOWICE! 7 kociąt traci oczy, inne też potrzebują pomocy :(

Ma sens!!!!!!!!
Jutro do Krakowa przyjeżdża świeżo złapany kotek.

Bierz, bierz!
Nawet na tydzień!!!!!!!!
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 08, 2012 23:44 Re: WADOWICE! 7 kociąt traci oczy, inne też potrzebują pomocy :(

Miuti pisze:Ma sens!!!!!!!!
Jutro do Krakowa przyjeżdża świeżo złapany kotek.

Bierz, bierz!
Nawet na tydzień!!!!!!!!


Na miesiąc mogę, do 10.02, ale co dalej??
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 08, 2012 23:48 Re: WADOWICE! 7 kociąt traci oczy, inne też potrzebują pomocy :(

mikela pisze:
Miuti pisze:Ma sens!!!!!!!!
Jutro do Krakowa przyjeżdża świeżo złapany kotek.

Bierz, bierz!
Nawet na tydzień!!!!!!!!


Na miesiąc mogę, do 10.02, ale co dalej??

czy to ktorys z tych, co do ktorych by lo podejrzenie ze nie zyia?

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 08, 2012 23:59 Re: WADOWICE! 7 kociąt traci oczy, inne też potrzebują pomocy :(

Nie.
Tamte dwa - maluszek i kosmatek - prawie na pewno nie żyją...

Mikelo - może przez ten miesiąc choćby jedno z tych kociąt, które są u mnie, znajdzie domek albo inny tymczas?
Jeżeli nie - to maluch od Ciebie trafi do mnie.
Obiecuję.

Podaj telefon na priva.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 09, 2012 0:03 Re: WADOWICE! 7 kociąt traci oczy, inne też potrzebują pomocy :(

poszedł pw
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 09, 2012 0:43 Re: WADOWICE! 7 kociąt traci oczy, inne też potrzebują pomocy :(

Bardzo dziękuję!!!!!!!

Kotki podjadły Obrazek, dwa dostały zastrzyki, pobawiły się - teraz śpią.
Są cudne!
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 09, 2012 9:42 Re: WADOWICE! 7 kociąt traci oczy, inne też potrzebują pomocy :(

jeden kot jedzie dzis do mikeli
dziekuje!
gerardbutler
 

Post » Pon sty 09, 2012 9:44 Re: WADOWICE! 7 kociąt traci oczy, inne też potrzebują pomocy :(

Tosza pisze:
gerardbutler pisze:dziewczyny kotow na razie brak.
dorosle kocice trzymaj ssie z daleka
niestey trzeba sie spieszyc ze sterylizacja bo pod koniec stycznia juz sie randkuja..
propozycja toszy ze przyjedzie w jeden dzien i sie je zlapie niezbyt trafna ,poniewaz kocice trzymaja sie z daleka..
trzeba zostawic klatke lapke na kilka dni i dopiero jkak sie cos zlapie to niesc do weta.

dlatego mam pytanie:czy ktos moze pozyczyc klatke lapke na 7 dni? jak nie jest bardzo ciezka to potem ja odwioze do krakowa.
czy ktos moze pomoc?

Moja klatka od dziś będzie w użyciu ( interwencja, o której dowiedziałam sie kilka godzin temu. Druga klatka z tego co wiem, jest codziennie uzywana.
Zablokowanie klatki na 7 dni stanowi wiec pewien problem
Czy Ty często łapiesz koty do łapki?
Poza tym jest jeszcze jedna kwestia, o której wspominałam, ale może z niewystarczającym naciskiem. To nie jest moja klatka. Gdyby coś z nią się stało, musiałabym ją odkupić. Prawdopodobieństwo, że w ciągu 7 dni, na posesji, która jest w stanie, jaki podałaś coś się stanie, jest moim zdaniem duże ( może się np spodonać złomiarzom). Klatka jest pożyczana ludziom cały czas. Ale albo jest stawiana na ogrodzonych posesjach zamieszkałych na stałe i to w miejscu widocznym z domu, albo osoby łapiące siedzą w samochodzie , w krzakach itp i też jej z oczu nie spuszczaja. Jak idą do domu, zabierają klatkę.Ta procedura jest bezwzględna, bo klatka kosztowała około 500zł. Koty, o ile zamieszkują dany teren i są na nim dokarmiane, łapią się prawie zawsze, stąd moje pytanie czy często łapiesz koty, skoro potrzebujesz klatke na tak długo. Mnie za jednym podejściem łapią się 2-3 koty, zależnie od tego na ile starczy mi nerwów i cierpliwości :mrgreen: ( wczesniej trzeba uprzedzić osoby dokarmiające, by nie karmiły). Szkoda, że odrzuciłaś moją propozycję, nawet jej nie wypróbowując.



toszu :) ja rozumiem
klatka byla by postawiona na prywatnym ogrodzonym ogrodzie pani krysi sasiadki pana staszka
ona byla by schowana w ganku i jak sie cos capnie to od razu telefon do mnie
codo twojej propozycji łapania to troche glupio by wyszlo gdybys przyjechala a kocic by nie bylo bo one lazikuja przez caly dzien ja ich 7 dni juz nie widzialam ale pani krysia mowila ze byly
ja glupia nie jestem nie zostawilabym klatki bez nadzoru :roll:
gerardbutler
 

Post » Pon sty 09, 2012 9:46 Re: WADOWICE! 7 kociąt traci oczy, inne też potrzebują pomocy :(

moze obecna zalatwi klatke w duchu na to licze:)trzymajcie kciuki
gerardbutler
 

Post » Pon sty 09, 2012 21:08 Re: WADOWICE! 7 kociąt traci oczy, inne też potrzebują pomocy :(

Dwa złapane koteczki.
Jeden idzie do Mikeli - do kogo pójdzie drugi??????
DT na cito!!!!!!!
Bo kotek wróci na zaśmiecone podwórko...

A ja jadę / idę jutro do veta, na kontrolę...
Może by mnie tak ktoś podwiózł???????

Kupiłam koteczkom dwa opakowania suchego jedzonka dla maluszków.
Papusiają śicznie, bawią się.
Są cudne.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 09, 2012 23:07 Re: WADOWICE! 7 kociąt traci oczy, inne też potrzebują pomocy :(

Monty już u mnie :)
Zaliczył wizytę u weta, stan nie jest poważny, ma tylko trochę kataru. Generalnie jest w niezłej kondycji ogólnej :) .
Co do zachowania...Najpierw mnie ofukał, a gerardbutler ugryzł w palec, chyba w ramach protestu, że staramy się zaburzyć jego dotychczasową egzystencję :twisted:
Kiedy przyprowadziłam go do domu, zwiał w ciemny kąt. Wyciągnęłam wtedy smroda i poczęstowałam drobiową wątróbką. Zabrał się za nią zrazu nieufnie, lukając na mnie co chwila spode łba i obserwując bacznie. Zeżarł wątróbkę i planował dalej do kąta się udać, ale go złapałam, na kolana posadziłam i...zaczął mruczeć! :D :1luvu: Teraz siedzi mi na kolanach, obserwuje jak piszę i co chwila ogląda się i spogląda na mnie i wyciągając łapki dotyka mojej twarzy :1luvu:. To ma być dziki kot?? Toż to pierwszy miziak pod słońcem!

gerardbutler pewnie mnie zabije za to imię i powie, że pedalskie :mrgreen:
Ale myślę, ma być tylko na miesiąc, to go tak z angielska ochrzczę- month- Monty, a i Phytona lubię...


edit: jutro wstawię zdjęcia, jak mnie ktoś pouczy, jak z telefonu z bluetoothem wrzucić do kompa, bo ja niekumata
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 09, 2012 23:30 Re: WADOWICE! 7 kociąt traci oczy, inne też potrzebują pomocy :(

Moje ładniejsze.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 09, 2012 23:34 Re: WADOWICE! 7 kociąt traci oczy, inne też potrzebują pomocy :(

Miuti pisze:Moje ładniejsze.


Co (kto) ładniejsze?
koty? :mrgreen:
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 09, 2012 23:35 Re: WADOWICE! 7 kociąt traci oczy, inne też potrzebują pomocy :(

Miuti pisze:Dwa złapane koteczki.
Jeden idzie do Mikeli - do kogo pójdzie drugi??????
DT na cito!!!!!!!
Bo kotek wróci na zaśmiecone podwórko...


A czy mogłabyś napisać coś więcej o tym drugim kotku? Gdzie on teraz jest? W jakim wieku? Oswojony w miarę? Przepraszam, nie umiem się do końca połapać w tym wątku... :/

grzanka.ch

 
Posty: 1491
Od: Pt sie 06, 2010 21:44
Lokalizacja: Czeladź

Post » Pon sty 09, 2012 23:42 Re: WADOWICE! 7 kociąt traci oczy, inne też potrzebują pomocy :(

Kotka złapała geraldbutler, ale ona tymczasować kotków nie może.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 598 gości