Grzybek jest na uszkach i na pyszczku

Z jednej strony niestety pokazały się strupki bo Stan się drapie
Za 1,5 tyg idziemy na drugą szczepionkę, mam nadzieję że przejdzie, chociaż jak czytam na forum o innych zagrzybionych to już sama nie wiem...
Zdjęcia niedługo będą

Cały czas boi się trochę TŻeta, jest wystraszony jak sąsiedzi kręcą się na korytarzu, ucieka wtedy za swoją kanapę. Ogólnie lubi tam sobie siedzieć, ale jak go wołam to na szczęście wychodzi. Jest bardzo miziasty i mruuuuczy
