dorcia44 pisze:niestety pamiętam ,ale nie wiem czy jest sens z takim zafaflunionym kotem jechać..zobaczymy .![]()
Limku ,a fotkę na nowy numer byś wysłała ?
No toz chyba z chorym sie jezdzi a nie zdrowym

Dorciu postaram sie jak przestana sie panny ganiac lub jedna z tych co nie doszły przeslę.