agatka13 pisze:No oczywiscie ze ja kochamy!
Usia zaczyna sie ostatnio panoszyc po domu. Wczoraj wieczorem mielismy znajomych u siebie i Usia przechodzila z jednych koan na drugie- wszyscy ja wymiziali a ona była taaaaaaaaka zadowolona!
Przestajemy ja poznawac, zmienia sie w oczach, jest taka odwazniejsza!
Ostatnio przelom interakcji z Tojem: podchodza do siebie i gadaja, jakies takie dziwne dzwieki wydaja, Toj zaczepia ja do zabawy, czasem sie przegonia po mieszkaniu, no i siedza na wspolnym okienku!


Zaufały sobie wzajemnie
