"Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 25, 2011 15:28 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

katarzyna1207 pisze:
OKI pisze: zaczęłam się zastanawiać, czy inni też we własnej chałupie w kupy wdeptują :roll:


Niektórzy nie wdeptują :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: kupy pojawiają się niewiadomoskąd w środku nocy zakopane w kołderkę, pod którą śpię ... :twisted: :twisted: :twisted: ... smród mnie obudził, ale nie tak od razu ...bo kupa zdążyła już trochę podeschnąć i dogłębnie wsiąknąć w poszwę i kołderkę .... :evil:

O rety... Zabiłabym jak nic :x

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 25, 2011 15:35 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

katarzyna1207 pisze:Niektórzy nie wdeptują :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: kupy pojawiają się niewiadomoskąd w środku nocy zakopane w kołderkę, pod którą śpię ... :twisted: :twisted: :twisted: ... smród mnie obudził, ale nie tak od razu ...bo kupa zdążyła już trochę podeschnąć i dogłębnie wsiąknąć w poszwę i kołderkę .... :evil:

To mi przypomniało, jak Ludmił gdzieś niedaleko po pojawieniu się u nas dostał sraczki, dodam, że baaardzo rzadkiej i żółtej (chory był bardzo bidulek). Tylko dlaczego z tą sraczką poszedł sam prosto na łóżko i narobił na najulubieńszą czarną pościel z satyny??? 8O :evil: Na głowie stanęłam, ale wydezynfekowałam :lol:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Czw sie 25, 2011 15:36 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

katarzyna1207 pisze:
OKI pisze: zaczęłam się zastanawiać, czy inni też we własnej chałupie w kupy wdeptują :roll:


Niektórzy nie wdeptują :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: kupy pojawiają się niewiadomoskąd w środku nocy zakopane w kołderkę, pod którą śpię ... :twisted: :twisted: :twisted: ... smród mnie obudził, ale nie tak od razu ...bo kupa zdążyła już trochę podeschnąć i dogłębnie wsiąknąć w poszwę i kołderkę .... :evil:

Kasia Ty to już masz naprawdę przeboje z tymi swoimi kotforami :roll: i nie wiadomo co z takimi zrobić :lol:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw sie 25, 2011 15:49 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

vailet pisze:Kasia Ty to już masz naprawdę przeboje z tymi swoimi kotforami :roll: i nie wiadomo co z takimi zrobić :lol:


zabić :?: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw sie 25, 2011 16:10 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

wontek dla mnie :mrgreen:

kwiatki wykpana dosyć regularnie, kaktusy toczone za łóżko, ziemia wszędzie, wymioty tylko z wysokości i najlepiej w wielu miejsvcach bo w jednym to za mało sprzątania bym miała, czasem jak się kawał kupy ostanie przy ogonie to powycierane w wykładzinę, pościel, ranty kuwety i gdzie jeszcze popadnie (najlepiej jak pościel świeża)...kłaki to już nie wspomnę :mrgreen:
no i lanie - do butów, torebki, na kurtkę, na ścianę, w kuwecie ale poza wartkim strumieniem....nie wspominając o tym jak miło było włożyć stopę do nowych (i niezbyt tanich) butów pełnych moczu - równiutko po brzegi było to żem nie zauważyła :mrgreen:

kochane kotki, dopre :twisted:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sie 25, 2011 16:22 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Oooo tak! Paw z wysokości to jest to! Im bardziej płynny tym lepiej się rozbryzguje :evil:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 25, 2011 16:26 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

płynny czy nie, grunt żeby tak z każdej strony się dobrze rozbryzgło (musi duże pole manewru być)...
ale co tam koleżance kotka nalała do herbaty stojącej w łazience bo ta się do roboty spieszyła...nie zorientowała się i upiła łyk...

:mrgreen:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sie 25, 2011 16:28 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Tiaaaa :twisted:
Kochane kotecki :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 25, 2011 16:34 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Mój Wiktor gości nie lubi...
I daje upust :evil: .
Kiedyś przyszedł mi się przedstawić chłopak mojej córki starszej, miło było, owszem, siedzieliśmy, rozmawialiśmy...
Znajac Wiktora po jakiejś godzinie zaczęłam się nerwowo rozglądać po pokoju, ale nie zoczyłam potwora.
Kiedy Piotrek wychodził, zakładając prawy but zrobił najpierw dziwną, jakby zaskoczoną minę, a potem wyjął z tego buta stopę z ociekającą suto moczem skarpetką.
Adidasy posiadał nowiutkie firmy Nike :mrgreen: .
Trza było w kotłowni spalić, bo chociaż bardzo się starałam, smród potworny pozostał :evil:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw sie 25, 2011 17:50 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Sin, napisz proszę, jaka liczba kitaków powoduje taki sajgon :twisted: To może moja wyobraźnia przystopuje, bo na razie to mam przed oczami obraz z tabunem wściekłych footer :mrgreen:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Czw sie 25, 2011 18:10 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

ja mam skromnie w domu - 3,5kota :roll:
0,5 kota to tymczasowa Strzałka, szkód nie robi :roll:
kolejne 3 z podpisu są TŻ i są względnie grzeczne - no Szarak jest wściekle głodny i zjada nawet rzeczy niejadalne - typu torf, mąka (wiem, że jest jadalna ale tak na sucho...)...czasem siknie do wanny poza tym od czasu do czasu jakiś bełcik skromny albo rozsmarowane zatwardzenie i cacy...a mój Mietek - szkodnik, lejus, kłaczak, rzygacz....Mefisto tylko obficie na mnie pluje jak ciumka i bleczy całe dnie i łazi po mnie od 5 bo śniadanie, śniadanie, śniadanie (żebym nie zapomniała) - wskoczy na szafę i ogryza paproć - nie je jej, on tylko zwraca na siebie uwagę :mrgreen:
Pelasia jest w wieku takim, że w sumie szkód nie robi...no dobra sika czasem ale jest pełnoletnia i wszystko należy jej wybaczyć...jedliście kiedyś ziemniaki oblane kocim moczem?
:mrgreen:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sie 25, 2011 18:12 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Ziemniaków to nie...ale raz obszczaną kromkę do pyska wzięłam :evil: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw sie 25, 2011 19:03 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Szejbal pisze:
Erin pisze:Ja poproszę o zdjęcie klajstra :oops:

Na necie znalazłam tylko to:
Obrazek
To, co podkreślone strasznie mnie rozbawiło, bo dowodzi, że klajster doskonale sprawdza się jako kuweta :ryk:

Jak wrócę do domu, to zrobię Ci zdjęcia klajstra już zastosowanego :mrgreen:

W sumie fajna sprawa, ale obawiam się, że dla mojego jaśnie państwa byłoby za dużo zachodu - za wysoko trzeba by było łapki podnosić przy wchodzeniu :wink:


OKI pisze:Oooo tak! Paw z wysokości to jest to! Im bardziej płynny tym lepiej się rozbryzguje :evil:

O Dżizas :roll: :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw sie 25, 2011 19:06 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

vip0 pisze:Ziemniaków to nie...ale raz obszczaną kromkę do pyska wzięłam :evil: .

O matko :strach: Felino - urynoterapia :roll: :lol:

A ja dziś zrobiłam obiad, przyniosłam do pokoju, postawiałam na stole i chciałam krzesło odsunąć.
I co się stało, kto zgadnie? Pucosław wskoczył na stół :twisted: Co prawda przeskoczył nad talerzem, ale - jako, że jest go dość sporo - prawie brzuchem przejechał po zawartości.
Bezczelnie i na moich oczach :twisted:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw sie 25, 2011 19:13 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Erin pisze:I co się stało, kto zgadnie? Pucosław wskoczył na stół :twisted: Co prawda przeskoczył nad talerzem, ale - jako, że jest go dość sporo - prawie brzuchem przejechał po zawartości.
Bezczelnie i na moich oczach :twisted:


Czegos takiego to juz nawet nie zauwazam

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 22 gości