Kot w każdej szafie. Szkielecik poronił.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 23, 2011 11:22 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-maluchy str 7

ASK@ pisze:Zaznaczę.Poczytam w wolnej chwili
Witaj Agnieszko :1luvu:

Witaj, dobrze, że zajrzałaś.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sie 23, 2011 11:28 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-maluchy str 7

Zajrzałam.I kciuki trzymam. :ok:

Mój kociostan nie umywa sie do twego.A ja ledwo się wyrabiam.
To mogę sobie wyobrazić co i jak dzieje się u ciebie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56009
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro sie 24, 2011 9:26 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia) - wątek własny

.
Ostatnio edytowano Nie sty 20, 2013 14:01 przez adelajda, łącznie edytowano 1 raz

adelajda

 
Posty: 50
Od: Czw cze 17, 2010 15:20

Post » Śro sie 24, 2011 9:33 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-awantura str 4

Magilaina pisze:Ja podrzucę na Fajansową żarcie dla kociambrów, ale dopiero po 27 sierpnia - do przyszłej niedzieli jestem uwiązana z psami siostry. To możesz dać znac Adze, że Fajansową ma z głowy na miesiąc jakoś tak. Tylko dajcie znac, czy na Fajansową nie było nic wiezione niedawno. Jeśli było - przekażę puszki na inne kotki Praksedy. Proszę o info.


Witaj, kontaktowałam się z AnielkąG. Ona zawiozła suche, bo panowie mówili, że nic nie mają. Dlatego jak będziesz mogła, to serdeczna prośba o zasilenie stołówki "fajansowych" kotów" w wygodnym dla Ciebie czasie.
Bardzo dziękuję. :1luvu:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro sie 24, 2011 9:34 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia) - wątek własny

adelajda pisze:
mziel52 pisze:Cieszę się, że jest ten wątek. Tak pięknie piszesz o swoich kotach.

Dobrze by było, żeby znalazły się jakieś dobre dusze z Mokotowa do pomocy w obsłudze tych wymienionych przez Ciebie miejsc. Nie zawsze i nie na zawsze muszą to być te same osoby. Wiadomo, że najtrudniejszą sprawą w dokarmianiu dziczków jest utrzymanie regularności w dostawie jedzenia. Jednemu karmicielowi trudno jest temu sprostać, ewentualni pomocnicy boją się, żeby też nie ugrzęznąć na stałe. Tymczasem dzięki forum wolontariusze mogą się przecież wymieniać, czego przykładem jest nasz wątek cmentarza Wolskiego, gdzie kolejne osoby wspierają karmicieli.
Latem nie jest to takie ważne, ale zimą bardzo, bo wtedy jeden dzień głodówki może kota kosztować życie.
Dlatego napisz Praksedo więcej o tych miejscach, gdzie chodzisz, trzeba sporządzić dokładne fotograficzne wskazówki dla chętnych do pomocy w karmieniu - udzielane na pw.
Kciuki za rozkręcenie tej
akcji :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Domyślam się Praksedo, że nie wyrabiasz się czasowo,
ale może jakieś zdjęcia karmionych dziczków zobaczymy :)


Zobaczycie.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro sie 24, 2011 10:29 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-maluchy str 7

Wczoraj dwa maluchy (kocurki -bracia) poszły do nowego,fajnego domku na DS.
Czekam na wieści jak minęła noc i wybór imion.
Przedwczoraj rudy podrostek też już "na swoim". Przecudowny "dzikus", zachowuje się jakby od zawsze mieszkał w domu, a przecież dopiero co złapany.

Maluszki, ktore pozostały jeszcze u mnie, już załapały na dobre samodzielne jedzenie. I tak groźnie warczą jak dopadną smaczny kąsek. Smoczek chyba już odstawimy, bo wczoraj gdy jeszcze karmiłam butelką ,czarny Makumba odgryzł smoczek i połknął. Z niepokojem czekamy na kupala. Mam nadzieję, że wydali. :roll:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro sie 24, 2011 11:02 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-maluchy str 7

Jednak dwa - fajnie :D

MonikaSt

 
Posty: 265
Od: Pt kwi 30, 2010 13:46

Post » Śro sie 24, 2011 11:30 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-maluchy str 7

MonikaSt pisze:Jednak dwa - fajnie :D


Monia, miło że tu jesteś.
Dziekuję Ci za "przydział" mlekowy dla maluchów. :1luvu:

Tak, dwa, nie trzeba było usilnie namawiać, pani była na tak od początku. Mąż miał obiekcje, ale małe go oczarowały, jak się do siebie tuliły.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw sie 25, 2011 9:30 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-maluchy str 7

Hej Wam,
Co do Makumby - odgryziona część smoczka wydalona! Uff!
Gorzej z Myszowatym, bo wdał się stan zapalny do wyssanego przez rodzeństwo pomponika. Jest ropa.
Lecimy dziś do weta.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw sie 25, 2011 11:29 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-maluchy str 7

A ja przypomnę zaglądającym na ten wątek o prośbie Praksedy: viewtopic.php?f=1&t=132110
Może ktoś mógłby pomóc? Każda złotówka się liczy..........

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 26, 2011 12:54 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-maluchy str 7

witam, ciesze się na ten wątek, kotów bezdomnych czy tzw. wolnożyjących; ich samotność w życiu, chorobie i umieraniu, pomimo pomocy, dokarmiania, jest dla mnie przytlaczająca. I chociaż sama mam 9 kotów w domu, staruszków i chorych oraz dużo w okolicznych piwnicach, to zawsze postaram się pomóc jak tylko będe mogła.
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

Post » Pt sie 26, 2011 13:27 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-maluchy str 7

sonata pisze:witam, ciesze się na ten wątek, kotów bezdomnych czy tzw. wolnożyjących; ich samotność w życiu, chorobie i umieraniu, pomimo pomocy, dokarmiania, jest dla mnie przytlaczająca. I chociaż sama mam 9 kotów w domu, staruszków i chorych oraz dużo w okolicznych piwnicach, to zawsze postaram się pomóc jak tylko będe mogła.


Witaj, bardzo miło, że tu zajrzałaś.
Widzę, że jesteś nowa na forum, ale znasz doskonale problemy.
Pozdrawiam serdecznie.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sie 29, 2011 8:19 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-maluchy str 7

jestem po wypłacie, więc poprosze o numer konta:)
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

Post » Pon sie 29, 2011 11:21 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-maluchy str 7

sonata pisze:jestem po wypłacie, więc poprosze o numer konta:)

Dziękuję serdecznie.
Wysyłam pw.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sie 29, 2011 12:15 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-maluchy str 7

Przeklejam z wątku "Mamdość.....", bo naprawdę mam dość.

Otóż w piatek wracam po pracy do domu i widzę całą, bogatą zawartośc kociej apteczki rozwaloną po mieszkaniu. Kilkadziesiąt strzykawek i igieł, rurki do kroplówek, waciki, gaziki, patyczki do uszu, podkłady ofaflunione i zasikane. Wszytko do wyrzucenia!!! Leki w listkach odzyskałam, większość buteleczek po wymyciu też. Ale ampułki z Nos-pa i Furosemidem rozbite.
Szczytem, za który zabić chciałam to Tolfine i Synulox. Rozbite!!!!! Razem warte ok 300 zł. Właściwie to nie miałam siły na wykonanie wyroku. Zwyczajnie usiadłam i popłakałam się.
Podejrzewam Albina, który potrafi otwierać dzrzwi z klamki (teraz mam haczyki) a nawet lodówkę.
Od dwóch lat na lodówce i szafkach (takich bez kluczyka, zamykanych na magnesy) mam blokady (takie dla dzieci). Na szafce z lekami była blokada. Albin prawdopodbnie tak walczył, że ją zerwał. A siłę ma, bo gabaryty osiągnąl pokaźnie (ok 7 kg). To chyba zemsta za kłucie tyłków i tabletki wpychane do gardeł.
Dobra, teraz będę czarami leczyć. Tylko zobaczymy, czy im to naprawdę na zdrowie wyjdzie. Jeszcze pożałują dranie!!!!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, olabaranowska, puszatek i 1552 gości