K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 26, 2011 11:32 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Annazoo pisze:
pluskwa6 pisze:w piątek jakoś podskoczę na kociarnię po towar :wink:
a i bardzo uprzejmie prosiłabym aby ktoś "z góry" jeszcze przed niedzielą odezwał się do właścicieli CS w celach kurtuazyjnych 8)
no chyba że jest już odezwane
a i cały czas jesteśmy otwarci na niespodziankodawców - pytanie do katgral czy ta wejściówka do cinema city istnieje fizycznie w wersji papierowej? jak ją można przechwycić?
chciałam poinformować że brązowobiali przygotowali 2 niespodzianki - koszyki ze słodyczami za co bardzo dziękuję :1luvu:

Wczoraj zabrałam z kociarni magnesy, ulotki i jakąś reklamówkę podpisaną "od mahob dla pluskwa6 na bazarek 31.07.2011".
Razem z tym, co poprzednio zabrałam od Tweety przywiozę na miejsce. Ile wcześniej powinnyśmy tam być, by zdążyć porozkładać/opisać fanty?
Będę jechać komunikacją miejską, chyba że ktoś będzie jechał z pobliża i mnie weźmie? Plis?


ja mam jeszcze reklamówkę z ciuchami, już przebranymi i trochę biżuterii i dwa zestawy po 2 długopisy AFN w etui

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 26, 2011 11:37 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Tweety pisze:
Kocuria pisze:
Annazoo pisze:
Kinga Warmijska pisze:
Annazoo pisze:Potrzebuję na cito ankietę przedadopcyjną, mam chętną na Jimiego i Elvisa :)

Przed chwilą wysłałam. Przepraszam, że nie było to cito :)

Dostałam, dziękuję :)
Tym razem jednak pani woli kociczkę :roll:


do mnie odeślij, do mnie! ;)
edit: znaczy panią. choć ankietą też nie pogardzę ;)


Pani wzięła Peściaka debeściaka ale prawda mówiąc dramat był w trzech aktach

W sensie że moją chrzestną Pestkę? Powiedz coś więcej :)

A Jimi ma dziś wizytę :kotek:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 26, 2011 12:16 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Annazoo pisze:
A Jimi ma dziś wizytę :kotek:

tylko Jimi?

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 26, 2011 12:39 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Annazoo pisze:
Tweety pisze:
Pani wzięła Peściaka debeściaka ale prawda mówiąc dramat był w trzech aktach

W sensie że moją chrzestną Pestkę? Powiedz coś więcej :)

A Jimi ma dziś wizytę :kotek:


tak, Twoja chrześniaczka poszła do domu, który średnio się spodziewał, że zobaczy w tym dniu kota, bo właśnie uśpił swojego chorego na raka. Koleżanki zaaranżowały, miały potem zostać uduszone ale Pestka zachowała się bardzo elegancko, przytuliła się i pani uznała, że ją weźmie, chociaż bez płaczu się nie odbyło. Przykre to było wszystko, ciężko było się odpowiednio zachować czy jakoś panią pocieszać ...

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 26, 2011 12:44 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

zgubiłam posta co go wcześniej pisałam
- nie ma plakatów do rozwieszania, bo wydrukowałam tylko 2 do CS, które tam już wiszą od zeszłego tygodnia - ja proponowałam żeby zrezygnować z tej opcji plakatowania jako bezsensownej/kosztownej i mało skutecznej; nastawiliśmy się na rozpowszechnianie info przez net bo FB jest tutaj najskuteczniejszą formą promocji
- Tweety ja mogę odebrać te rzeczy od Ciebie przed niedzielą
- gadaliśmy o roll - upie czy jak to się nazywa... czy sądzicie że to się nada? ogólnie będziemy potrzebowali trochę się wystawić do ludzi
Obrazek

pluskwa6

 
Posty: 1055
Od: Pt maja 21, 2010 12:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 26, 2011 13:44 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

pluskwa6 pisze:zgubiłam posta co go wcześniej pisałam
- nie ma plakatów do rozwieszania, bo wydrukowałam tylko 2 do CS, które tam już wiszą od zeszłego tygodnia - ja proponowałam żeby zrezygnować z tej opcji plakatowania jako bezsensownej/kosztownej i mało skutecznej; nastawiliśmy się na rozpowszechnianie info przez net bo FB jest tutaj najskuteczniejszą formą promocji
- Tweety ja mogę odebrać te rzeczy od Ciebie przed niedzielą
- gadaliśmy o roll - upie czy jak to się nazywa... czy sądzicie że to się nada? ogólnie będziemy potrzebowali trochę się wystawić do ludzi


ale gdzieś pytałaś kto chce plakat? tak mi się wydawało.
Zapraszam po rzeczy, roll-up jest na kociarni.

kto zabrał podbierak? Proszony jest o zwrot, bo jest potrzebny na cito

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 26, 2011 13:58 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Tweety pisze:tak, Twoja chrześniaczka poszła do domu, który średnio się spodziewał, że zobaczy w tym dniu kota, bo właśnie uśpił swojego chorego na raka. Koleżanki zaaranżowały, miały potem zostać uduszone ale Pestka zachowała się bardzo elegancko, przytuliła się i pani uznała, że ją weźmie, chociaż bez płaczu się nie odbyło. Przykre to było wszystko, ciężko było się odpowiednio zachować czy jakoś panią pocieszać ...


Ja od wtorku jestem gorącym wyznawcą kociej reinkarnacji. Dobrze, że go wzięła - i dla niej i dla kota. Koty jednak mają w sobie boski pierwiastek (co zauważyli już starożytni Egipcjanie).

Jeśli potrzeba plakatów, to mogę wydrukować nieco A4 (kolor)

Zlloty

 
Posty: 181
Od: Pon cze 13, 2011 7:34

Post » Wto lip 26, 2011 14:09 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Tweety pisze:
pluskwa6 pisze:zgubiłam posta co go wcześniej pisałam
- nie ma plakatów do rozwieszania, bo wydrukowałam tylko 2 do CS, które tam już wiszą od zeszłego tygodnia - ja proponowałam żeby zrezygnować z tej opcji plakatowania jako bezsensownej/kosztownej i mało skutecznej; nastawiliśmy się na rozpowszechnianie info przez net bo FB jest tutaj najskuteczniejszą formą promocji
- Tweety ja mogę odebrać te rzeczy od Ciebie przed niedzielą
- gadaliśmy o roll - upie czy jak to się nazywa... czy sądzicie że to się nada? ogólnie będziemy potrzebowali trochę się wystawić do ludzi


ale gdzieś pytałaś kto chce plakat? tak mi się wydawało.
Zapraszam po rzeczy, roll-up jest na kociarni.

kto zabrał podbierak? Proszony jest o zwrot, bo jest potrzebny na cito

ja mam :oops: oddać na kocimską?
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Wto lip 26, 2011 14:11 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

kasumi pisze:
Tweety pisze:
pluskwa6 pisze:zgubiłam posta co go wcześniej pisałam
- nie ma plakatów do rozwieszania, bo wydrukowałam tylko 2 do CS, które tam już wiszą od zeszłego tygodnia - ja proponowałam żeby zrezygnować z tej opcji plakatowania jako bezsensownej/kosztownej i mało skutecznej; nastawiliśmy się na rozpowszechnianie info przez net bo FB jest tutaj najskuteczniejszą formą promocji
- Tweety ja mogę odebrać te rzeczy od Ciebie przed niedzielą
- gadaliśmy o roll - upie czy jak to się nazywa... czy sądzicie że to się nada? ogólnie będziemy potrzebowali trochę się wystawić do ludzi


ale gdzieś pytałaś kto chce plakat? tak mi się wydawało.
Zapraszam po rzeczy, roll-up jest na kociarni.

kto zabrał podbierak? Proszony jest o zwrot, bo jest potrzebny na cito

ja mam :oops: oddać na kocimską?


tak, bo potrzebny na złapanie malca

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 26, 2011 14:22 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Ok, zwrócę dziś.
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Wto lip 26, 2011 14:27 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Tweety pisze:
Annazoo pisze:
Tweety pisze:
Pani wzięła Peściaka debeściaka ale prawda mówiąc dramat był w trzech aktach

W sensie że moją chrzestną Pestkę? Powiedz coś więcej :)

A Jimi ma dziś wizytę :kotek:


tak, Twoja chrześniaczka poszła do domu, który średnio się spodziewał, że zobaczy w tym dniu kota, bo właśnie uśpił swojego chorego na raka. Koleżanki zaaranżowały, miały potem zostać uduszone ale Pestka zachowała się bardzo elegancko, przytuliła się i pani uznała, że ją weźmie, chociaż bez płaczu się nie odbyło. Przykre to było wszystko, ciężko było się odpowiednio zachować czy jakoś panią pocieszać ...

Czyli to te, które do mnie dzwoniły. Fajnie, że się udało!

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 26, 2011 14:37 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

pluskwa6 pisze: pytanie do katgral czy ta wejściówka do cinema city istnieje fizycznie w wersji papierowej? jak ją można przechwycić?


Wejściówki nie ma fizycznie, potrzebuję znać nazwisko osoby która wygrała, najlepiej w niedzielę sms-em 510 022 118. jak tylko to dostanę od razu wysyłam do Cinema City

1. Jest podwójne zaproszenie do wykorzystania na dowolny film w kinie Orange IMAX Kraków w terminie od 1-4 sierpnia (aktualnie jest tam grany Harry Potter 3D :))

2. Kino znajduje się przy Al. Pokoju 44 w centrum handlowym Plaza

3. ja dostaję nazwisko, przekazuję do kina, a osoba która wygra wybiera sobie dowolny seans np. tutaj

http://www.kinoimax.pl/index.php?module=cinema&cid=1063

wygrywający idzie do kina, przed seansem podchodzi do kasy i mówi że ma do odebrania podówjne zaproszenia, wybiera ten i ten seans podaje swoje nazwisko i hasło Kocievent

Możesz na wszelki wypadek podać osobie wygrywającej mój numer, albo może ja zaraz przygotuję taki pseudokupon ze wszystkimi informacjami i Ci go prześlę na maila do wydrukowania, a Ty go wsadzisz tylko w layout odpowiedni co sądzisz??

:)
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 26, 2011 14:44 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Annazoo pisze:
Tweety pisze:
Annazoo pisze:
Tweety pisze:
Pani wzięła Peściaka debeściaka ale prawda mówiąc dramat był w trzech aktach

W sensie że moją chrzestną Pestkę? Powiedz coś więcej :)

A Jimi ma dziś wizytę :kotek:


tak, Twoja chrześniaczka poszła do domu, który średnio się spodziewał, że zobaczy w tym dniu kota, bo właśnie uśpił swojego chorego na raka. Koleżanki zaaranżowały, miały potem zostać uduszone ale Pestka zachowała się bardzo elegancko, przytuliła się i pani uznała, że ją weźmie, chociaż bez płaczu się nie odbyło. Przykre to było wszystko, ciężko było się odpowiednio zachować czy jakoś panią pocieszać ...

Czyli to te, które do mnie dzwoniły. Fajnie, że się udało!

Się wetnę w wątek :oops: To ode mnie dostały Wasze namiary, bo chciały kota od nas, ale im było za daleko-chciały koleżankę zabrać w miejsce, gdzie mogła by na żywo zobaczyć kociaki.A więc Chrzanów był trochę daleko. I dobrze że wzięły koteczkę, bo sprawiały fajne wrażenie :D
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto lip 26, 2011 14:50 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Szenila pisze:
Annazoo pisze:
Tweety pisze:
Annazoo pisze:
Tweety pisze:
Pani wzięła Peściaka debeściaka ale prawda mówiąc dramat był w trzech aktach

W sensie że moją chrzestną Pestkę? Powiedz coś więcej :)

A Jimi ma dziś wizytę :kotek:


tak, Twoja chrześniaczka poszła do domu, który średnio się spodziewał, że zobaczy w tym dniu kota, bo właśnie uśpił swojego chorego na raka. Koleżanki zaaranżowały, miały potem zostać uduszone ale Pestka zachowała się bardzo elegancko, przytuliła się i pani uznała, że ją weźmie, chociaż bez płaczu się nie odbyło. Przykre to było wszystko, ciężko było się odpowiednio zachować czy jakoś panią pocieszać ...

Czyli to te, które do mnie dzwoniły. Fajnie, że się udało!

Się wetnę w wątek :oops: To ode mnie dostały Wasze namiary, bo chciały kota od nas, ale im było za daleko-chciały koleżankę zabrać w miejsce, gdzie mogła by na żywo zobaczyć kociaki.A więc Chrzanów był trochę daleko. I dobrze że wzięły koteczkę, bo sprawiały fajne wrażenie :D


bardzo dziękujemy :) Chłopaki sprawiają wrażenie rozczarowanych brakiem siostry do mordowania i tak jakoś w ogóle im nie pasuje :(

Kto może zawieźć do Agamy we czwartek Miłą z kociarni na ciach na 15:30? We czwartek tylko lekkie śniadanko ma dostać. I kto może odebrać później ok 19-tej 2 kotki w ten dzień stamtąd i przywieźć na kociarnię?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 26, 2011 15:03 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Szenila pisze:
Annazoo pisze:
Tweety pisze:
Annazoo pisze:
Tweety pisze:
Pani wzięła Peściaka debeściaka ale prawda mówiąc dramat był w trzech aktach

W sensie że moją chrzestną Pestkę? Powiedz coś więcej :)

A Jimi ma dziś wizytę :kotek:


tak, Twoja chrześniaczka poszła do domu, który średnio się spodziewał, że zobaczy w tym dniu kota, bo właśnie uśpił swojego chorego na raka. Koleżanki zaaranżowały, miały potem zostać uduszone ale Pestka zachowała się bardzo elegancko, przytuliła się i pani uznała, że ją weźmie, chociaż bez płaczu się nie odbyło. Przykre to było wszystko, ciężko było się odpowiednio zachować czy jakoś panią pocieszać ...

Czyli to te, które do mnie dzwoniły. Fajnie, że się udało!

Się wetnę w wątek :oops: To ode mnie dostały Wasze namiary, bo chciały kota od nas, ale im było za daleko-chciały koleżankę zabrać w miejsce, gdzie mogła by na żywo zobaczyć kociaki.A więc Chrzanów był trochę daleko. I dobrze że wzięły koteczkę, bo sprawiały fajne wrażenie :D


Dziękujemy :)
I tak łańcuszkiem dotarły do Tweety i mojej chrześnicy :)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 727 gości