Lucky...nigdy Cię nie zapomnę... [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 05, 2011 21:31 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Czyli to dalej może być coś całkiem innego? Mam mętlik w głowie. Gdyby wetka chciała żebyśmy szybciej przyjechali, na pewno napisałaby o tym w e-mailu. A mam tylko wynik. Musimy jeszcze jutro zadzwonić. O to przechowywanie kupy też zapytam.
Obrazek

Martyna-Tina

 
Posty: 466
Od: Wto cze 05, 2007 8:14

Post » Wto lip 05, 2011 21:32 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Martyna-Tina pisze:Wczoraj przed wyjazdem nie zrobił kupy wcale, dopiero jak wróciliśmy. A to można przechować jeden dzień? Bo wątpię by dzisiaj był tak uprzejmy i się postarał, jedziemy chyba za godzinę. Dzięki za link, poczytam.
Co do badań to, na razie wystarczą mi albuminy? To jest z krwi?

Albuminy mozna wyliczyć, jak podałam wcześniej i z krwi i z płynu, w zależności od "rodzaju" FIP.

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Wto lip 05, 2011 21:38 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Są wyliczone tylko z krwi.
Obrazek

Martyna-Tina

 
Posty: 466
Od: Wto cze 05, 2007 8:14

Post » Wto lip 05, 2011 21:40 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Poczytuję i trzymam mocno kciuki za kocurka :ok: .

Jeśli chodzi o kupę to można przechowywać w lodówce, w szczelnie zamkniętym pojemniku, ja kupowałam w aptece taki na mocz. Podobno towar w postaci kupy nie psuje się szybko ;) .

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Wto lip 05, 2011 21:51 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

O której jedziesz jutro do veta?

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Wto lip 05, 2011 21:55 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Muszę zadzwonić zapytać, myślę że około 11-12. A czemu?
Obrazek

Martyna-Tina

 
Posty: 466
Od: Wto cze 05, 2007 8:14

Post » Wto lip 05, 2011 23:10 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Mam jeszcze jedno ważne pytanie. Czy którekolwiek z tych podanych przeze mnie wyników mógł wyjść zafałszowany dlatego że Lucky nie był na czczo? :roll: Tak sobie myślę, że on ciągle coś podjada, bo na raz dużo nie zje. Więc może....
Szczerze mówiąc, chciałabym tego. :roll:
Obrazek

Martyna-Tina

 
Posty: 466
Od: Wto cze 05, 2007 8:14

Post » Śro lip 06, 2011 8:45 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Martyna-Tina pisze:Muszę zadzwonić zapytać, myślę że około 11-12. A czemu?

Nie byłam pewna, czy zdążę odpisać :)
Może warto byłoby jeszcze raz pobrać płyn do analizy, jeśli wiadomo pod jakim kątem powinien być przebadany. Zapytaj o biochemię i badanie kału pod kątem obecności kronawirusa oraz pasożytów. Jeśli Twój kot reaguje na podany antybiotyk wymiotami, poproś o antybiotyk w zastrzyku o dłuższym czasie działania, jeśli oczywiście będzie możliwość jego zmiany. Możesz także zapytać o preparaty przeciwwymiotne dla kota. Podaję Ci także link z opisem badania biochemicznego:
http://www.portalweterynaryjny.pl/artyk ... ia-45.html
I może warto drążyć temat FIA, czyli jeśli jesteś u veta robić rozmaz krwi (pojedynczy nie wystarczy):
http://www.sibcatclub.pl/index.php?site ... by_zakazne
I tak jak sugeruje Blue zbadać, czy to nie limfocytarne zapalenie przewodów żółciowych.
:ok: :ok: :ok:

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Śro lip 06, 2011 9:57 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

issey32 pisze:.... Jeśli Twój kot reaguje na podany antybiotyk wymiotami, poproś o antybiotyk w zastrzyku o dłuższym czasie działania, jeśli oczywiście będzie możliwość jego zmiany. ....

Raczej nie ma takiej możliwości. Nie jestem w tej chwili pewien, ale doxycyklina jest chyba jedynym możliwym wyborem przeciwko FIA - zakładając oczywiście, że dopuszczamy możliwość FIA biorąc pod uwagę nikłe prawdopodobieństwo kontaktu kota z kleszczami.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 06, 2011 10:06 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Testy na miano przeciwciał koronawirusa można zrobić z płynu wysiękowego krwi i kału, przy czym należy domagać się wyniku, który jest określony liczbą mówiącą o wysokości miana przeciwciał.

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Śro lip 06, 2011 10:14 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

PcimOlki pisze:
issey32 pisze:.... Jeśli Twój kot reaguje na podany antybiotyk wymiotami, poproś o antybiotyk w zastrzyku o dłuższym czasie działania, jeśli oczywiście będzie możliwość jego zmiany. ....

Raczej nie ma takiej możliwości. Nie jestem w tej chwili pewien, ale doxycyklina jest chyba jedynym możliwym wyborem przeciwko FIA - zakładając oczywiście, że dopuszczamy możliwość FIA biorąc pod uwagę nikłe prawdopodobieństwo kontaktu kota z kleszczami.

Mogą być jeszcze podane oxytetracyklina lub enrofloxacyna, mają słabsze działanie i nie wiem, czy są w zastrzykach. Wszystko to oczywiście biorąc pod uwagę FIA.

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Śro lip 06, 2011 10:16 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Są dostępne tetracykliny w iniekcji. Jeśli kot wymiotuje po podaniu leków doustnie, trzeba zmienić na zastrzyki.
Enrofloksacyna nie należy do tetracyklin, a tylko to działa na FIA.

Nie otrzyma się określonego miana przeciwciał FCoV z testu paskowego, a takim zwykle dysponują lecznice. Tylko test w Idexx`ie albo Laboklinie daje możliwość `policzenia`.
Ostatnio edytowano Pt gru 30, 2011 11:14 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lip 06, 2011 10:27 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Śro lip 06, 2011 10:30 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Dzięki. Powiem o wszystkim wetce. Mam nadzieje że to nie to... Lucky czuje się chyba lepiej niż wczoraj. Ożywił się kiedy dawałam kotom suchy pokarm, biegł do miseczek jak reszta. Suchego zjadł niewiele, ale mokrego 3 łyżeczki, czyli tyle co zwykle.
Obrazek

Martyna-Tina

 
Posty: 466
Od: Wto cze 05, 2007 8:14

Post » Śro lip 06, 2011 10:42 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Jeśli kiepsko z jedzeniem, zapytaj może o karmy specjalistyczne. U nas sprawdził się Hill's a/d, ale to było w momencie karmienia strzykawką, kiedy łaknienia nie było wcale.

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 34 gości