KOCINIEC,czyli DT u Seji II- REJCIA W DS!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 20, 2011 7:26 Re: KOCINIEC,czyli żłobek u Seji vol.2 ...[*]...

Zanieś go na sekcje, dla pewności...i by w razie potrzeby zabezpieczyć pozostałe
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 20, 2011 7:37 Re: KOCINIEC,czyli żłobek u Seji vol.2 ...[*]...

Marea pisze:Zanieś go na sekcje, dla pewności...i by w razie potrzeby zabezpieczyć pozostałe


Wiem , o czym myślisz, bo jest tylko jeden badziew ,który potrafi wykończyć kociaka tak szybko i wszyscy wiemy jak się nazywa.

Na sekcję dziś nie dam rady do zawieźć, bo mam zaliczenie , a jutro koło...

One są takie małe :(

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro kwi 20, 2011 7:42 Re: KOCINIEC,czyli żłobek u Seji vol.2 ...[*][*]...

Niekoniecznie, przyczyn może być wiele, może i robaki, może jakiś skręt jelit, no wszytsko jest możliwe.
Asia, ja jestem przykuta do łóżka i mega chora, na antybiotykach, także nie pomogę, ale chyba znajdziesz wolną godzinę? albo kogoś kto może pomóc? ja bym nie zwlekała i się upewniła. No ale oczywiście to zależy od Ciebie
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 20, 2011 7:57 Re: KOCINIEC,czyli żłobek u Seji vol.2 ...[*][*]...

Pewnie przywlokłam , to co myślę, że to może być.
Wtedy w grudniu, przy Rejci i Raaśku pisałam, że byłam w piwnicy...teraz też , będąc w domu poszłam dosłownie na chwilę do piwnicy, gdzie bywają wolnobytujące koty...

Potrzebny jest test...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro kwi 20, 2011 8:05 Re: KOCINIEC,czyli żłobek u Seji vol.2 ...[*][*]...

Bardzo współczuję...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro kwi 20, 2011 10:50 Re: KOCINIEC,czyli żłobek u Seji vol.2 ...[*][*]...

Jakby co służę transportem samochodowym. Asia gdyby była potrzeba, coś z kądś do kądś przewieźć śmiało pisz pw lub sms. Jestem we wrzeszczu z autkiem, na terenie Gda to mogę wyskoczyć w godzinach pracy a gdzieś dalej to po pracy, po 17.00.

Współczuję Ci bardzo.

Nie wpadajmy w panikę, to mogło być wszystko... maluchy są strasznie delikatne.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro kwi 20, 2011 11:49 Re: KOCINIEC,czyli żłobek u Seji vol.2 ...[*][*]...

Masakra...
Ciupek i Willuś...
Przykro mi.

paulina81

 
Posty: 53
Od: Pt gru 10, 2010 12:02
Lokalizacja: GDYNIA

Post » Śro kwi 20, 2011 18:08 Re: KOCINIEC,czyli żłobek u Seji vol.2 ...[*][*]...

Byłam w Gdynii z nimi u dr Kasprzyka.
Najmłodsze dziś prezentowały piękną , pienistą , cuchnącą biegunkę.
Diagnoza : e.coli ...

Mamuśka też chora, ma temperaturę.
Cała 6tka dostała antybiotyk.

...znowu e.coli ... co za badziew!!

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro kwi 20, 2011 18:15 Re: KOCINIEC,czyli żłobek u Seji vol.2 ...[*][*]...

Uhm... tak na oko to ocenili? :roll: dziwna sprawa :roll: tym bardziej ze reszta kotów chyba wporządku? a w ubiegłym roku praktycznie wszystkie biegunkowały..zrobili małemu sekcje?
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 20, 2011 18:40 Re: KOCINIEC,czyli żłobek u Seji vol.2 ...[*][*]...

Marea pisze:Uhm... tak na oko to ocenili? :roll: dziwna sprawa :roll: tym bardziej ze reszta kotów chyba wporządku? a w ubiegłym roku praktycznie wszystkie biegunkowały..zrobili małemu sekcje?


No nie tak na oko, zbadał je, powąchał urobku...
W ubiegłym roku było duuuużo maluchów , teraz jest 6tka, a w zasadzie 5... :(

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro kwi 20, 2011 20:27 Re: KOCINIEC,czyli żłobek u Seji vol.2 ...[*][*]...

Znowu mam dzień świstaka...
I nie wiem czy Alvie dziś już podałam antybiotyk czy jeszcze nie... :?
Muszę znowu zacząć zapisywać co i kiedy... bo się gubię...
Rejcia bździuni ...zastanawiam się czy ona też nie ma e.coli... nie jest tak wzdęta jak reszta ...

Że też się nie połapałam, że to e.coli ... ale qupal był ok... w sumie to się tak zastanawiam czy ja dobrze pamiętam , że to jego były...bo 4 czarne i tylko dziewczynkę odróżniałam...
Teraz to dopiero czuję się winna... przecież miałam zaprawę w zeszłym roku, powinnam była się zorientować...
Jednak za dużo kotów, 12 to absolutny max, bo przestaję ogarniać tą kuwetę - dosłownie, bo tak się czułam ,jak rano ściągałam z siebie zalaną pościel...sprzątałam i sprzątałam...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro kwi 20, 2011 20:42 Re: KOCINIEC,czyli żłobek u Seji vol.2 ...[*][*]...

Ciągnąc temat e-coli..skąd te wymioty ? pozostałe tez wymiotowały czy tylko ten który odszedł?
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 20, 2011 21:09 Re: KOCINIEC,czyli żłobek u Seji vol.2 ...[*][*]...

O, losie... [']

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 20, 2011 23:13 Re: KOCINIEC,czyli żłobek u Seji vol.2 ...[*][*]...

Marea pisze:Ciągnąc temat e-coli..skąd te wymioty ? pozostałe tez wymiotowały czy tylko ten który odszedł?


Ciągnąc temat e.coli , to powiem że ostro dałam ciała, bo zdarzały się rzadkie qupale, ale przy przechodzeniu z mleka na suche, a RC było jednym z nich i wiem , że po nim czasem są sraki... to zbagatelizowałam te sraczki pod względem chorobowym, bo dlaczego miałyby mieć e.coli ??
Profilaktycznie dostawały biogen i fast stopa ... ale jak widać to było za mało...

Enterotoksemia pewnie jakaś, Ciupek był najmniejszy .
Ciupek wymiotował przed śmiercią, wcześniej zdarzyły im się pawiki , bo się nażarły karmy ,która była dla dorosłych i trochę już u mnie stała... może to tam było to e.coli ?? Innym znowu razem pawiki były jak za szybko się nażarły ... to sporadycznie, może ze 3-4razy sprzątałam pawie i za każdym razem to było inne footro.

Może to Willuś ? Bo przecież był na convenii ... tylko , że dostawał lakcid... jogurty też dawałam... w sumie u niego to bardziej bałam się c.difficile i rzekomobłoniastego zapalenia jelit ...

Teraz sobie mogę gdybać... nie mniej , moja wina...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw kwi 21, 2011 9:59 Re: KOCINIEC,czyli żłobek u Seji vol.2 ...[*][*]...

Jednak mimo wszystko, mam nadzieję że pozostałe kotki czują się ok i nie będzie więcej problemów...
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], northh i 87 gości