Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

[mj_liberian_girl]

dziewczyny ja mówie o informacjach jakie ja dostałam... tak mnie poinformowano i o tym, e 3 lata w schronie też mi pwoiedziano ja nei mam wglądu do kart kotów... ja pytam będąc w schronie o te najbardziej potrzebujące... a na pytanie w jaki sposób jest oceniany wiek kotów uzyskuje odpowiedzi " normalnie " ja nie wiedziałam, że to tak może być, tyle, że Ona tak czy siak znajdowała się w pomieszczeniu gdzie są starsze Koty... co do tych wzmaianek w Kartach to nie wiem jak to wygląda więc się nie chcę za bardzo wypowiadaać.... ale dziś pojadę i się dowiem o co tu chodzi ( mogło być też tak że została przeniesiona ze schronu w Pile ( bo keidyś był- potem zlikwidowali i Koty trafily do Trzcianki)

[Cammi]

Czarna pochałania każdy rodzaj jedzenia. I wyjadła wszystko co Babcia miała w misce. W kontenerku w podróży rozwaliła się maksymalnie - Babci zostawiając tylko kącik.

[honda11]

Babunia ma taki sympatyczny pyszczek , taki poczciwy, babciny.

[mj_liberian_girl]

kurcze ale powiem Wam, że zaczyna mnei to irytować, że dostaje inne info niż np jest na karcie:/

[justyna p]

Chyba jakieś niepoważne to schronisko Ja też nie lubię takiego kręcenia informacjami
Na ostatnim zdjęciu futro Czarnej wygląda jakby lepiej?

[puszatek]

Babunia ma taki sympatyczny pyszczek , taki poczciwy, babciny.

cudna babunia
i odmłodniała
za obie koteczki

[noemik]

Dziś rano miałam napad weny.

Babcia zyskała ksywę - Baba (Babcia dla znajomych )
a Czarna to - Jaga.
zielony pokój to chatka na kurzej łapce.

Baba na zdjęciu zyskała na urodzie, dziewczyny.
na żywo wygląda jak lew, któremuś coś zeżarło grzywę i czubki uszu.
i te chrostki na chudziutkim ciałku - oj, odkarmić ją trzeba.
Jaga to dominantka - tylko ją można głaskać, tulić i miziać.
Zazdrosny żarłoczek...


Dziś popołudniu jedziemy do weta - team Baby i Jagi jet przeziębiony - bardziej Jaga, ma wielkie gile i zatkany nochal.

[Cammi]

Dziś rano miałam napad weny.

Babcia zyskała ksywę - Baba (Babcia dla znajomych )
a Czarna to - Jaga.
zielony pokój to chatka na kurzej łapce.

Baba na zdjęciu zyskała na urodzie, dziewczyny.
na żywo wygląda jak lew, któremuś coś zeżarło grzywę i czubki uszu.
i te chrostki na chudziutkim ciałku - oj, odkarmić ją trzeba.
Jaga to dominantka - tylko ją można głaskać, tulić i miziać.
Zazdrosny żarłoczek...


Dziś popołudniu jedziemy do weta - team Baby i Jagi jet przeziębiony - bardziej Jaga, ma wielkie gile i zatkany nochal.

a taki mi znany mały bachorek to mówił ... Baba gaJa coś mu się literówka mówiła

[kassja]

za obie kotulki i ich wspaniałe opiekunki

[lutra]

Dziewczyny po pierwszej wizycie, doraźnej. Na przeziębienie dostały amoksycyklinę, w uszach kopalnia, w buziach też nie jest wesoło, zwłaszcza u Baby. Jaga jest diabłem.
Na ten momeny leczymy katar, potem zajmujemy się resztą (uszy czyścimy tylko płynem, żeby to rozmiękczyć; odrobaczymy się w weekend delikatnie pyrantelum, bo brzuchy mocno pękate).
Kotki mają apetyty i wyglądają na znaczne mniej zapadnięte w sobie.
X

[honda11]

dzielne dziewczyny
A Jaga to chyba nie bez powodu takie imię dostała

[puszatek]

:ok: za obie kotulki i ich wspaniałe opiekunki

podpisuję się całym sercem

[Cammi]

jak tam Baba zjedzona przez mole i gaJa?

[lutra]

dziewczyny lepiej, dziś jaga bawiła się jakimś czymś. jutro kontrola.
Zdjęcia mam. wrzucę, jak czas znajdę.
X

[Cammi]

dziewczyny lepiej, dziś jaga bawiła się jakimś czymś. jutro kontrola.
Zdjęcia mam. wrzucę, jak czas znajdę.
X

widziałam odrobinę czasu, leżał za drapakiem