Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 19, 2011 9:32 Re: Kotka z synem, CZAS TYLKO DO ŚRODY, POMOCY"?,

Kciuki za Maję i Gucia :ok:
Mar9 jesteś SUPER :king:
Obrazek

Madziulla

 
Posty: 1333
Od: Pt lis 13, 2009 10:05

Post » Śro sty 19, 2011 11:20 Re: Kotka z synem, CZAS TYLKO DO ŚRODY, POMOCY"?,

Mam nadzieje,że Gucio oswoi się.

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Śro sty 19, 2011 14:18 Re: Kotka z synem, CZAS TYLKO DO ŚRODY, POMOCY"?,

A ja przypomne,że bardzo prosimy o wsparcie na karme,leczenie kotów...

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Śro sty 19, 2011 19:20 Re: Kotka z synem, CZAS TYLKO DO ŚRODY, POMOCY"?,

justyna8585 pisze:A ja przypomne,że bardzo prosimy o wsparcie na karme,leczenie kotów...


A może ktoś bazarek wystawi na rodzinkę?
Obrazek

Madziulla

 
Posty: 1333
Od: Pt lis 13, 2009 10:05

Post » Śro sty 19, 2011 19:25 Re: Kotka z synem, CZAS TYLKO DO ŚRODY, POMOCY"?,

Majeczka już po sterylce. W uszkach oczywiście świerzb kwitnie.
Za tydzień zdejmujemy szwy a potem będziemy szczepić.
Na jutro mam w planie Gucia, pod warunkiem, że uda mi się go złapać i zanieść do weta.
Anitka ma niezły apetyt i już na stałe przeniosła się do kuchni.
Wszystkie koty wita warczeniem oczywiście :roll:
Gucio na mój widok nieruchomieje w klatce, oj nie będzie lekko go zsocjalizować ale będziemy próbować, :wink:
Sonia i Bonifacy dostały kolejną dawkę leków.
Teraz kociarstwo śpi a ja kończę jeść bigos :wink:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 20, 2011 11:10 Re: Kotka z synem, CZAS TYLKO DO ŚRODY, POMOCY"?,

Nie mam pomysłu na tytuł...może ktoś wymyśli?

Miałam nadzieje,że Gucio jest taki przerażony ,a nie dziki.Schronisko miało rację.Liczyłam,że skoro go złapali bez klatki łapki,to jest w miarę oswojony...

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Czw sty 20, 2011 11:27 Re: Kotka z synem, CZAS TYLKO DO ŚRODY, POMOCY"?,

Spokojnie, kocinek jest u mar9 dopiero dwa dni, dajcie chłopakowi ochłonąć.
Trzeba paru ładnych dni, żeby nie powiedzieć tygodni, by kocio zrozumiał, że nic mu nie grozi.
Wyobraźcie sobie, co czuje ten biedulek, ktory tyle przeżył w swoim krótkim życiu i nie zaznał nic dobrego. Tylko strach, głód i niepewność. Trochę potrwa zanim zrozumie, że jest bezpieczny.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 20, 2011 11:28 Re: Kotka z synem, CZAS TYLKO DO ŚRODY, POMOCY"?,

Justyna zmień tytuł :) na bardziej optymistyczny :)

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sty 20, 2011 11:34 Re: Kotka z synem, CZAS TYLKO DO ŚRODY, POMOCY"?,

wczoraj "bawiłam się" z nim :wink:
trochę to może za szumnie napisane, zabawa bowiem polegała na tym, że przez górne pręty przepuściłam grzechoczącą piłeczkę na wędce, zainteresowanie było niewielkie ale takie ciut-ciut
poza tym bawiłam inne koty laserkiem, tak blisko klatki, żeby Gucio widział światełko laserka i bawiące się koty
najbardziej aktywna oczywiście była Uszatka, to takie słodkie kociątko, potem dołączyła do niej Agatka, nawet Maruda się trochę rozruszał :mrgreen:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 20, 2011 22:15 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

Mały Dzikusku, daj się oswoić :ok:
Obrazek

Madziulla

 
Posty: 1333
Od: Pt lis 13, 2009 10:05

Post » Pt sty 21, 2011 7:12 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

Gucio wczoraj w lecznicy dostał adwokata na kark i zastrzyk na kk (taki długodziałający, zapomniałam nazwę).
Łapanie w domu i lecznicowy serwis weterynaryjny nie obył się bez dodatkowych atrakcji: w domu łapałam go zarzucając na niego kocyk a w lecznicy ja trzymałam uchyloną górę z transporterka, jeden wet nakrył go kocykiem a drugi podawał leki.
Po powrocie do domu Gucio pogniewany na mnie nie chciał jeść ale żołądek w końcu zwyciężył i zjadł wszystko, co znalazł w miseczkach :mrgreen: .
Wieczorem wyciągnęłam zza łóżka Majeczkę, położyłam obok siebie i razem oglądałyśmy film :D , właściwie to ja oglądałam, niunia spała przy mnie. :D
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sty 21, 2011 11:33 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

mar9 pisze:Gucio wczoraj w lecznicy dostał adwokata na kark i zastrzyk na kk (taki długodziałający, zapomniałam nazwę).
Łapanie w domu i lecznicowy serwis weterynaryjny nie obył się bez dodatkowych atrakcji: w domu łapałam go zarzucając na niego kocyk a w lecznicy ja trzymałam uchyloną górę z transporterka, jeden wet nakrył go kocykiem a drugi podawał leki.
Po powrocie do domu Gucio pogniewany na mnie nie chciał jeść ale żołądek w końcu zwyciężył i zjadł wszystko, co znalazł w miseczkach :mrgreen: .
Wieczorem wyciągnęłam zza łóżka Majeczkę, położyłam obok siebie i razem oglądałyśmy film :D , właściwie to ja oglądałam, niunia spała przy mnie. :D

u facetów zawsze zwycięży żołądek :-)

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 21, 2011 11:42 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

Moze jedzenie to dobry sposób na niego.....

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pt sty 21, 2011 14:38 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

Ola Hania wysłała do Ciebie maila :wink:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sty 21, 2011 15:38 Re: Matka z synem, URATOWANE,maly dziki,pilnie potrzebna pomoc

Chciałam umieścić kotki razem na stronce schronu,ale nie ma sensu z takimi fotkami.
P.Mario dałaby Pani radę zrobić im jedno wspólne zdjęcie?

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości