Koty z "drugiej strony" kopalni. 14 wysterylizowanych!

[kropkaXL]

Antoś-ślicznie!

[Rakea]

Cześć Antek
Super, już 6 kotów A te ciężarne kotki znalazły się wśród złapanych?
Pytam bo się martwię, żeby na mrozie nie rodziły

Oj tak!
enyłej - za dom dla Antka!

[kaja555]

Kasiu-może tego z klapniętymi uszkami nazwać Bandżo-od bandzior

podoba mi się!

[kaja555]

Cześć Antek
Super, już 6 kotów A te ciężarne kotki znalazły się wśród złapanych?
Pytam bo się martwię, żeby na mrozie nie rodziły

no właśnie... jedna bura "ciężarna" to chyba kocurek

a druga chyba złapana, ale też nie koniecznie w ciąży

te brzuchy są porozciągane i nie mamy pewności czy kotki są ciężarne, wydaje mi się, że mamy te o które chodziło, ale cięzko powiedzieć ile kotów jeszcze zostało

[kaja555]

no to się zacznę rozliczać,

najpierw, dziękujemy Betace za 150zł gotówką w piątek!

[kaja555]

zaległy rachunek za żwirek - tylko za 50zł tak jak na pierwszej stronie
niestety żwirek był z dostawą i pan się podbił na kartce zamast gotowego rachunku

[kaja555]

jedznie na kopalni - suche Whiskas (wysypujemy raz na tydzień) i mokre było na łapankę w sobotę

[kaja555]

rachunek za leczenie Zakapiorka i Antosia, zaraz po wypłacie oddam 100 zł za Zakapiorka, bo musi nam coś zostać, kocurek przywieziony w sobotę jest w kiepskim stanie, nie wiemy czy przeżyje, ma coś w brzuchu i trzeba to zdiagnozować

[kaja555]

szampon na wszoły dla Antosia, to już wszystkie koszty do dzisiaj

[kaja555]

wypłata doszła

więc oddałam 100 zł za Zakapiorka, już dodane na pierwszej stronie

czuję, ze na tego chorego ze złamanym ogonkiem to 200 wydamy, więc muszę to trzymać

[kaja555]

jeden kocurek już odebrany po kastracji dzięki Betace

drugi jeszcze się nie nadaje do kastracji, trzeba go leczyć

kotki mogą być sterylizowane jutro

[kaja555]

złapane koty:

1. Chory kocurek ze złamanym ogonkiem i czymś twardym w brzuchu, na razie na leczeniu w lecznicy, nie nadaje się do kastracji





2. Kotka czarna w całkiem dobrym stanie, sterylka w tym tygodniu

[kaja555]

3. Kotka trochę przeziębiona ze starą raną na policzku, też do sterylki w tym tygodniu:



4. Kocurek w dobrym stanie, już wykastrowany w poniedziałek i odebrany. Pojedzie chyba na akcje adopcyjną, bo nie jest dziki. Proponuję imię: Agent Tomek

[Betaka]

Agent Tomek nie jest wcale takim dzikuskiem jak początkowo sądzono. Fakt, że chłopak bardzo rozmowny jest i po opuszczeniu samochodu na całe osiedle skarżył się na swój los i głośno protestował na traktowanie, jakie go spotkało. Rozumiem gościa - właśnie stracił swoje najcenniejsze atrybuty

Mam nadzieję, że szybko wyjaśni się, co czarnemu się w brzuchu zalęgło.

Generalnie to kciuki trzymam za zdrówko i domki dla wszystkich. Oby nie było kogo wieźć z powrotem z akcji w Realu

[Rakea]

łoł! agent Tomek cudo..

Mam nadzieję, że szybko wyjaśni się, co czarnemu się w brzuchu zalęgło.

Generalnie to kciuki trzymam za zdrówko i domki dla wszystkich. Oby nie było kogo wieźć z powrotem z akcji w Realu

za to wszystko trzymam i ja!