Remik
To 4 miesięczny samczyk, który pochodzi z Gdańskiej stoczni. Choroba uszkodziła mu oczko. Koci katar to nasz największy wróg. Kicia przejdzie długie leczenie, lecz niewiadomo czy oczko nie będzie do usunięcia . Zmuszona jestem prosić o pomoc finansową. W miarę własnych możliwości poświęcam kociakom swój czas, dbam o nie, podaje leki, troszczę się, daje miłość i ciepło. Lecz najważniejsze są pieniądze, bo miłością ich nie wyleczę.
DT Weronika 519-653-920
werneu@wp.plFundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kopernika 6/8,
00-367 Warszawa
81 1370 1109 0000 1706 4838 7309
z dopiskiem „PKDT- Wirtualna adopcja Remika”
