PO EKSMISJI KAN PILNIE: TDT/DT/DS!POMOCY!kotów wciąż przybwa

Na szybko mam taki tekst do facebooka:

-------
I stało się to czego tak bardzo obawiały się koty z Kociej Arki Noego z Radomska. Z dnie 1 marca zostają wyrzucone na bruk z dotychczas zajmowanego lokalu!

We wrześniu 2008 roku jedna z czlonkiń RTOZ bezpłatnie oddała do użytku kotom. niewielki lokal w małym domu bez wygód w rejonie ulic: Miejsce to stało sie ostoją dla kotów, które trafiały pod opiekę Towarzystwa. Nazwano je Kocią Arką Noego i taka właśnie arką była dla tych futrzatych stworzonek.

Jak to zwykle w zyciu bywa, starsza pani odeszła a spadkobierca niechętnie zgodził się na dalsze użytkowanie lokalu, tym razem za opłatą,co kilka miesięcy jednak zmieniając termin opuszczenia lokum.Ostateczny i bezwarunkowy termin to 28 lutego 2011.Pomimo wielu próśb, chęci podwyższenia stawki za czynsz. W ten oto sposób dla obecnie przebywających 27 kotów (częściowo będących w trakcie leczenia) jedyna alternatywą pozostanie ulica gdyż nawet schronisko nie wchodzi w rachubę żądając 150 złotych opłaty za każde przyjęte zwierze. Takie wyjście oznacza jedno - głód, choroby, poniewerkę i śmierć często bardzo okrutną.

Towarzystwo z uwagi na swój status wielokrotnie ubiegało sie do Urzędu Miasta o pomoc w znalezieniu lokalu dla swej szczytnej misji, nie otrzymało jednak konstruktywnej pomocy. Władze miasta stoją na stanowisku, iż w pełni wypełniają swoje obowiązki wobec ustawy o ochronie zwierząt dotując schronisko zarządzane obecnie przez PGK Sp. z o.o.

Koty z Radomska, koty z Kociej Arki Noego nie maja innego wyjścia jak prosić dobre dusze o pomoc. Każdą pomoc!

Szukamy dla nich lokalu w Radomsku, szukamy domów czy to stałych czy tzw tymczasowych, gdzie mogłyby czekać na adopcję, szukamy nawet tymczasowych domów tymczasowych, czyli kawałka miejsca w domu Dobrego Czlowieka, choć na chwilę.
Będziemy wdzięczni za pomoc w ogłaszaniu kotów, w próbach przekonania włodarzy miasta Radomska, że warto dać zwierzetom szansę.

Najwazniejsze jest schronienie, dach nad głową, przystań. Poszukiwane pilnie jest lokum w Radomsku, okolice Wyszyńskiego/Łokietka/Leszka Czarnego.
-----------

Uwagi i poprawki przyjmuje, być może jest za dlugie? Może wiecej innych informacji?

katipe pisze:Witam.
Zajmuję się portalem Radomsko24.pl, może ogłoszenia kociaków pozamieszczać również tam, w dziale "ogłoszenia"?
Powiedzmy jedno na tydzień, tak żeby było widoczne na stronie głównej. Może to coś pomoże...

Kazda pomoc jest wazna.

Moze warto by z Wasza pomoca uswiadomic czym sa tzw domy tymczasowe.To tez jakies wyjscie, jesli ktos nie moze sie decydowac na stalego kota.

P.s
Dzieki Katipe, KAN mialo specjalny artykul dotyczacy glosowania w Krakvecie i wydarzenie na profilu Radomsko24 na facebooku.

kociamysza pisze:Na szybko mam taki tekst do facebooka:

-------
I stało się to czego tak bardzo obawiały się koty z Kociej Arki Noego z Radomska. Z dnie 1 marca zostają wyrzucone na bruk z dotychczas zajmowanego lokalu!

We wrześniu 2008 roku jedna z czlonkiń RTOZ bezpłatnie oddała do użytku kotom. niewielki lokal w małym domu bez wygód w rejonie ulic: Miejsce to stało sie ostoją dla kotów, które trafiały pod opiekę Towarzystwa. Nazwano je Kocią Arką Noego i taka właśnie arką była dla tych futrzatych stworzonek.

Jak to zwykle w zyciu bywa, starsza pani odeszła a spadkobierca niechętnie zgodził się na dalsze użytkowanie lokalu, tym razem za opłatą,co kilka miesięcy jednak zmieniając termin opuszczenia lokum.Ostateczny i bezwarunkowy termin to 28 lutego 2011.Pomimo wielu próśb, chęci podwyższenia stawki za czynsz. W ten oto sposób dla obecnie przebywających 27 kotów (częściowo będących w trakcie leczenia) jedyna alternatywą pozostanie ulica gdyż nawet schronisko nie wchodzi w rachubę żądając 150 złotych opłaty za każde przyjęte zwierze. Takie wyjście oznacza jedno - głód, choroby, poniewerkę i śmierć często bardzo okrutną.

Towarzystwo z uwagi na swój status wielokrotnie ubiegało sie do Urzędu Miasta o pomoc w znalezieniu lokalu dla swej szczytnej misji, nie otrzymało jednak konstruktywnej pomocy. Władze miasta stoją na stanowisku, iż w pełni wypełniają swoje obowiązki wobec ustawy o ochronie zwierząt dotując schronisko zarządzane obecnie przez PGK Sp. z o.o.

Koty z Radomska, koty z Kociej Arki Noego nie maja innego wyjścia jak prosić dobre dusze o pomoc. Każdą pomoc!

Szukamy dla nich lokalu w Radomsku, szukamy domów czy to stałych czy tzw tymczasowych, gdzie mogłyby czekać na adopcję, szukamy nawet tymczasowych domów tymczasowych, czyli kawałka miejsca w domu Dobrego Czlowieka, choć na chwilę.
Będziemy wdzięczni za pomoc w ogłaszaniu kotów, w próbach przekonania włodarzy miasta Radomska, że warto dać zwierzetom szansę.

Najwazniejsze jest schronienie, dach nad głową, przystań. Poszukiwane pilnie jest lokum w Radomsku, okolice Wyszyńskiego/Łokietka/Leszka Czarnego.
-----------

Uwagi i poprawki przyjmuje, być może jest za dlugie? Może wiecej innych informacji?

Można by zrobić na Wkdt na Fb jak nikt w grupy Wkdt nie zrobi to ja o 14.00 zrobie

Mamba na 99% jedzie do Bełchatowa! :ok:

Ja wiedziałam jak tylko Kaja mi napisała, że to ta

wszystko zależało już tylko potem od Hanulki

I ciesze się,że kolejny kot ma dom :1luvu:

A czy 1% to jest transport

boże same tragedie, skąd wziać domy dla 27 kotów? jednak nieustająco :ok:

za domki

a Jagódka i Kacper? Jak rozmowy w sprawie domu?

Hanulka pisze:Mamba na 99% jedzie do Bełchatowa!

Czy 99% zamieniło się na 100% :?:

Tak cichutko zapytam ...............

Aleksandra59 pisze:
Hanulka pisze:Mamba na 99% jedzie do Bełchatowa!

Czy 99% zamieniło się na 100% Tak cichutko zapytam ...............

kociamysza pisze:Na szybko mam taki tekst do facebooka:

-------
I stało się to czego tak bardzo obawiały się koty z Kociej Arki Noego z Radomska. Z dnie 1 marca zostają wyrzucone na bruk z dotychczas zajmowanego lokalu!

We wrześniu 2008 roku jedna z czlonkiń RTOZ bezpłatnie oddała do użytku kotom. niewielki lokal w małym domu bez wygód w rejonie ulic: Miejsce to stało sie ostoją dla kotów, które trafiały pod opiekę Towarzystwa. Nazwano je Kocią Arką Noego i taka właśnie arką była dla tych futrzatych stworzonek.

Jak to zwykle w zyciu bywa, starsza pani odeszła a spadkobierca niechętnie zgodził się na dalsze użytkowanie lokalu, tym razem za opłatą,co kilka miesięcy jednak zmieniając termin opuszczenia lokum.Ostateczny i bezwarunkowy termin to 28 lutego 2011.Pomimo wielu próśb, chęci podwyższenia stawki za czynsz. W ten oto sposób dla obecnie przebywających 27 kotów (częściowo będących w trakcie leczenia) jedyna alternatywą pozostanie ulica gdyż nawet schronisko nie wchodzi w rachubę żądając 150 złotych opłaty za każde przyjęte zwierze. Takie wyjście oznacza jedno - głód, choroby, poniewerkę i śmierć często bardzo okrutną.

Towarzystwo z uwagi na swój status wielokrotnie ubiegało sie do Urzędu Miasta o pomoc w znalezieniu lokalu dla swej szczytnej misji, nie otrzymało jednak konstruktywnej pomocy. Władze miasta stoją na stanowisku, iż w pełni wypełniają swoje obowiązki wobec ustawy o ochronie zwierząt dotując schronisko zarządzane obecnie przez PGK Sp. z o.o.

Koty z Radomska, koty z Kociej Arki Noego nie maja innego wyjścia jak prosić dobre dusze o pomoc. Każdą pomoc!

Szukamy dla nich lokalu w Radomsku, szukamy domów czy to stałych czy tzw tymczasowych, gdzie mogłyby czekać na adopcję, szukamy nawet tymczasowych domów tymczasowych, czyli kawałka miejsca w domu Dobrego Czlowieka, choć na chwilę.
Będziemy wdzięczni za pomoc w ogłaszaniu kotów, w próbach przekonania włodarzy miasta Radomska, że warto dać zwierzetom szansę.

Najwazniejsze jest schronienie, dach nad głową, przystań. Poszukiwane pilnie jest lokum w Radomsku, okolice Wyszyńskiego/Łokietka/Leszka Czarnego.
-----------

Uwagi i poprawki przyjmuje, być może jest za dlugie? Może wiecej innych informacji?

No i co robimy z tym :?:

edit: Dopiszcie mi do tego kontakt, tytuł na fb

tekst piękny...

CatAngel pisze:
Aleksandra59 pisze:
Hanulka pisze:Mamba na 99% jedzie do Bełchatowa!

Czy 99% zamieniło się na 100% Tak cichutko zapytam ...............

Aniołku Ty nie susz zębów, tylko jak wiesz to pisz - nerwowy dzień w pracy miałam, to niebezpieczna dla otoczenia dzisiaj jestem :evil:

Aleksandra59 pisze:Aniołku Ty nie susz zębów, tylko jak wiesz to pisz - nerwowy dzień w pracy miałam, to niebezpieczna dla otoczenia dzisiaj jestem

Oho groźby :twisted:

Ja nic nie wiem

wiem tylko tyle, że może w tym tyg będzie u Kaji

(Hanulka mnie zabije) :mrgreen:

CatAngel pisze:
kociamysza pisze:Na szybko mam taki tekst do facebooka:

-------
I stało się to czego tak bardzo obawiały się koty z Kociej Arki Noego z Radomska. Z dnie 1 marca zostają wyrzucone na bruk z dotychczas zajmowanego lokalu!

We wrześniu 2008 roku jedna z czlonkiń RTOZ bezpłatnie oddała do użytku kotom. niewielki lokal w małym domu bez wygód w rejonie ulic: Miejsce to stało sie ostoją dla kotów, które trafiały pod opiekę Towarzystwa. Nazwano je Kocią Arką Noego i taka właśnie arką była dla tych futrzatych stworzonek.

Jak to zwykle w zyciu bywa, starsza pani odeszła a spadkobierca niechętnie zgodził się na dalsze użytkowanie lokalu, tym razem za opłatą,co kilka miesięcy jednak zmieniając termin opuszczenia lokum.Ostateczny i bezwarunkowy termin to 28 lutego 2011.Pomimo wielu próśb, chęci podwyższenia stawki za czynsz. W ten oto sposób dla obecnie przebywających 27 kotów (częściowo będących w trakcie leczenia) jedyna alternatywą pozostanie ulica gdyż nawet schronisko nie wchodzi w rachubę żądając 150 złotych opłaty za każde przyjęte zwierze. Takie wyjście oznacza jedno - głód, choroby, poniewerkę i śmierć często bardzo okrutną.

Towarzystwo z uwagi na swój status wielokrotnie ubiegało sie do Urzędu Miasta o pomoc w znalezieniu lokalu dla swej szczytnej misji, nie otrzymało jednak konstruktywnej pomocy. Władze miasta stoją na stanowisku, iż w pełni wypełniają swoje obowiązki wobec ustawy o ochronie zwierząt dotując schronisko zarządzane obecnie przez PGK Sp. z o.o.

Koty z Radomska, koty z Kociej Arki Noego nie maja innego wyjścia jak prosić dobre dusze o pomoc. Każdą pomoc!

Szukamy dla nich lokalu w Radomsku, szukamy domów czy to stałych czy tzw tymczasowych, gdzie mogłyby czekać na adopcję, szukamy nawet tymczasowych domów tymczasowych, czyli kawałka miejsca w domu Dobrego Czlowieka, choć na chwilę.
Będziemy wdzięczni za pomoc w ogłaszaniu kotów, w próbach przekonania włodarzy miasta Radomska, że warto dać zwierzetom szansę.

Najwazniejsze jest schronienie, dach nad głową, przystań. Poszukiwane pilnie jest lokum w Radomsku, okolice Wyszyńskiego/Łokietka/Leszka Czarnego.
-----------

Uwagi i poprawki przyjmuje, być może jest za dlugie? Może wiecej innych informacji?

No i co robimy z tym
edit: Dopiszcie mi do tego kontakt, tytuł na fb

Tekst piękny - kociamyszka :1luvu:

Trzeba jednak zrobić poprawkę redakcyjną - tam gdzie wyboldowałam. Wydaje mi się, że nie musi być informacji, gdzie dotychczasowy lokal się znajdował :wink:

Kontakt - taki jak wysłałam Ci CatAngel do ogłoszeń

Co do tytułu - może zmodyfikować po prostu tytuł tego wątku :?:

PO EKSMISJI KAN PILNIE: TDT/DT/DS!POMOCY!kotów wciąż przybwa

Kto przegląda forum