Jurand Niebieski*Białaczka*

aga-zgaga pisze:u mnie kiedys tez tak zapalenie spojowek sie objawilo. ale z tego co pamietam, oczy mnie nie bolaly...

mnie oko piekło straszliwie straszliwie

Za maluszkowe oczko :ok:

Trzymam kciuki za jutrzejszy zabieg Juranda :ok:

- mam nadzieję, że plany nie uległy zmianie

I ja trzymam mocno. I za Bolusiowe ślipko też!

tak, nic sie nie zmieniło, jutro 9 rano kastrujemy niebieskiego

oczko Bolusia - nie jest już spuchnięte ale teraz za to bardzo ropieje, wydizelina jest gęsta i klei sie na oku, nie wypływa, zatrzymuje się na środku oczka i tworzy klejącą się galerętę, ciężko to usunąć

Jurandziku! Trzymam kciuki za bezbolesne pozbycie się pomponików! :ok:

Boluś! Trzymam kciuki za oczko! :ok:

Chłopaki kochane, trzymajcie się i nie sprawiajcie waszej ciotuni kłopotów!
/taka jedna ciocia z Krakowa/

Jurand już po kastracji, śpi w lecznicy.
Ledwo dotarliśmy do weta, sypie bardzo.Czeka nas jeszcze powrót.

Martwię się o moje bezdomniaczki.

Potrzebny styropian, folia i taśma do 4- 5 budek

Jurand juz wybudzony, śpi pod kołdrą z tż - dwa chorowitki razem

Anna Rylska pisze:Jurand juz wybudzony, śpi pod kołdrą z tż - dwa chorowitki razem

Zdrówka dla Obydwu :ok:

Trzymajcie się Chłopaki ... zdrowia dla obu życzę :ok:

Ania wyraziła zgodę, więc zrobiłam zgłoszenie kandydata do ankiety na pomoc z KrakVetu

Mam nadzieję, że oddacie głos kiedy ankieta już powstanie :ok:

viewtopic.php?f=1&t=120922&p=6753113#p6753113

Willow_ pisze:Ania wyraziła zgodę, więc zrobiłam zgłoszenie kandydata do ankiety na pomoc z KrakVetu
Mam nadzieję, że oddacie głos kiedy ankieta już powstanie

viewtopic.php?f=1&t=120922&p=6753113#p6753113