


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tulinuś jest rozpieszczonym jedynakiem i chyba byłby problem z
przyjacielem, bo ma po sąsiedzku młodą koleżankę, na którą warczy i
w
ogóle źle reaguje. Lubi za to przebywać w towarzystwie ludzi i
dopieszczać się ile tylko się da.
Na luty planujemy kastrację, bo chłopak rośnie i z moich obliczeń
wynika, że właśnie wtedy skończy 8 miesięcy. Dowiedziałam się od
weterynarza, że zbyt wczesna kastracja bardzo źle wpływa na zdrowie,
kondycję i charakter kotka.
Zobaczymy jak to wszystko się ułoży.
Póki co, Tuliś jest dla nas źródłem szczęścia i radości. Nie jest
ani
trochę zestresowany czy zagubiony, raczej wręcz przeciwnie. Wie, że
kochamy go mocno i czuje się pewnie na swoim terytorium:)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 114 gości