Samantha pisze:Nie mam możliwości domowych dla szylkretki tj zgody 3 współdomowników, bo ponoć ich oszukuję i którego kota wezmę do domu na chwilę, to zostaje.
Skąd ja to znam
ale może spróbuj porozmawiać, że faktycznie na chwilę bo po sterylce szkoda jaj wyrzucić na ulicę. Jest nas tutaj dużo, napisałam do graszka_gn z prośbą o banerek, będziemy agitować, można zrobić ogłoszenia mam wielką nadzieję, że znajdziemy jej dom. Jest taka piękna, ja niestety jestem już zakocona, a jeszcze okociła się dziczka,której przez pół roku nie udało mi się złapać - taka sprytna, omijała klatkę łapkę baaardzo skutecznie-jeszcze nie wiem gdzie ma dzieci ale to już 3 tyg. więc niedługo je wyprowadzi no i na zimę ich nie zostawię.Samantha weź ją do siebie - plisss
trzymam kciuki za Ciebie! 
może ktoś ma o tym pojęcie, ale tak mało czasu jest 
Jest już banerek, super a dopiero odebrałam pw od graszka_gn aby sprawdzać na wątku banerkowym bo ona się nie wyrabia
