Justa&Zwierzaki pisze:Pilnie szukam kogoś kto by mógł się zaopiekować gołębiem .
Jak wychodziłam z moimi psami ,najpierw z Pedrem i Fibim to go jeszcze nie było a jak zeszłam z Myszka to na schodach znalazłam rannego gołębia , skrzydło wlecze prawie po ziemiWogole się na ptakach nie zmam a w domu mam wiele kotów i musiałam go dać do piwnicy a tam nie przeżyje , POMOCY BŁAGAM
![]()
![]()
Do katowickiej lecznicy na Ordona można go zawieźć, tam go wystawią przed lecznicą w klatce (widziałam tam kilka razy chore gołębie). Tylko lepiej najpierw zadzwonić i zapytać.
Wtedy oni będą go leczyć i karmić tylko trzeba będzie zapłacić rachunek...
