Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Liwia_ pisze:...
W schronie jeszcze widać jakoś się trzymał w stresie, w domu wszystko puściło i rozłożył się całkiem
Liwia_ pisze:Mar - może to właśnie Bobi...?Podobno trzeba spryskać polane miejsce octem, tak coś mi się majaczy...
Widziałaś jego załatwianie się do kuwety? Bardzo niedobrze
Alfa11 - ja mam kota, który w ogóle się nie myje, ma zawsze piękne i błyszczące futroKota moich rodziców na przykład prawie nigdy nie siada, a kładzie się... na plecach. I tak sobie rozwalona leż z otwartymi oczami
Kciuki za Persika. Ma chłopak specyficzne zwyczaje - z plastiku pije? Je? Są jakieś postępy w zdrowieniu?
Alfa11 pisze:kot może zagrzebywać nie swoje. Kotka moich rodziców "zagrzebywała" na podłodze nawet bobki świnek morskich.
Oduczałam kociaka sikania na fotelu w ten sposób że prałam dokładnie to miejsce a potem spryskiwałam dezodorantem.
Persik ciągle dostaje antybiotyk, chyba czuje się lepiej bo nie leży cały czas w zlewie. Nadal kicha, kaszle, łzawi. Nie je sam. Karmię go strzykawką.
Liwia_ pisze:Ja jestem już po rozmowie z Alfą i jestem jak najbardziej za tym, by został w rodzinie
Trzymam tylko kciuki, by wreszcie wydobrzał całkiem...
Czy w takim razie szukamy jeszcze dla Persika sponsora, czy ds już przejmie finansowanie leczenia?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 52 gości