Stara Klara-w Domu u Hanelki-jak tu nie wierzyć w cuda..:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 01, 2010 12:48 Re: Stara Klara-u Mar9 na tymczasie- może jakiś opiekun wirtual?

tillibulek pisze:Mar, mam nadzieje, ze to lozko to byly tylko te dwa incydenty. Czasem kot po prostu ma widzimisie, bo mu sie nie podoba, ze w kuwecie jest brudno, albo w kuwecie jeszcze nie tak pachnie jak trzeba...

Po pierwsze powinnas złapać mocz do analizy tej kotki, ktora zakopywala siuuu.
Po drugie ograniczyc dostęp kotow do zasikanego lozka (mozesz zamykac drzwi do pokoju, albo cos ulozyc na lozku, zeby zasikane miejsce nie bylo latwo dostępne i zeby nie korcilo do dalszego podsikiwania).
Mozesz wyprac zasikane miejsce plynem do plukania o mocno cytrusowym zapachu (Lenor Active Fresh), a potem spryskac np. grejfrutowymi perfumami, lub jakimis owocowymi (w zapachu cytrusow)...
Mozesz tez przecierac kuwety Domestosem - koty lubia ten zapach i moga sie wtedy chetniej zalatwiac do kuwety - choc zauwazylam, ze z moich trzech kotow tylko jeden ma szajbe na domestosa.
Jesli to sie bedzie powtarzalo, to w hurtowniach medycznych mozna kupic gumowane podklady medyczne - ktore ochronią lozko przed zasikaniem (to jest takie przescieradlo z jednej strony frotte, z drugiej guma) - mozna nawet na poczatku ulozyc je guma do gory, to tez podobno odstrasza koty od wchodzenia. No i jest nieprzemakalne. Ale tez kosztuje ok. 80 zł.

dzięki za rady :) , dziś przy zakupach kupię też coś do odstraszania "lejka" :roll: a śledztwo przewidziane na weekend, zobaczymy co przyniesie
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 01, 2010 13:20 Re: Stara Klara-u Mar9 na tymczasie- może jakiś opiekun wirtual?

to potrzymam, zeby udalo sie ustalic winnego :wink: :ok:

koniecznie ogranicz kotom dostep do zasikanego miejsca, zeby nie bylo tak jak u mnie, ze jedna sie zesikala, a druga musiala po niej poprawic!!

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon paź 04, 2010 8:33 Re: Stara Klara-u Mar9 na tymczasie- może jakiś opiekun wirtual?

na wiadomości o Klarci (i reszty stadka) zapraszam do naszego wątku (link w moim podpisie)
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto paź 05, 2010 7:09 Re: Stara Klara-u Mar9 na tymczasie- może jakiś opiekun wirtual?

Kopiuję z mojego wątku:
Klara dalej sobie pomieszkuje w klatce a gdy chce to wychodzi i poleguje za łóżkiem. Sama wychodzi z klatki i sama wraca.
Miziam dziewczynke tak często, jak sie da, w związku z tym procest plaskocycowania postępuje
Fredzia coraz odważniejsza, zaczyna sie bawić piłeczkami i myszkami a wieczorem sama przyszła do mnie na łóżko na pieszczotki
Bobi jest juz taki słodziutki, że serce się raduje, on ma tak niesamowice mieciutkie futerko, taki puszek, jak kociątko.
Tomcio od wczoraj na zastrzykach, muszę kupić tobrex do oczek no i znowu mam mu podawać tą pastę, zapomniałam nazwy, tak brązowa, wstrzykuje sie do pysia z takiego białego aerozolu, nazywa się chyba Enisil F albo jakos podobnie (w pracy jestem a lek w domu).
Niespodzianek nałóżkowych nie było, może to były jednorazowe wyskoki.
Pozostałe kociambry oki.
W tym tygodniu mam młyn w pracy ale postaram się zanieść do weta na szczepienie albo Fredzię albo Klarę.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto paź 05, 2010 7:12 Re: Stara Klara-u Mar9 na tymczasie- może jakiś opiekun wirtual?

Trzymam kciuki za koteczkę.


My też mamy starą Klarę, nasza ma 10 lat.
Trafiła do nas po śmierci właściciela...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto paź 05, 2010 16:41 Re: Stara Klara-u Mar9 na tymczasie- może jakiś opiekun wirtual?

Dzisiaj byłam u weta z Klarą.
Testy na FIV i FeLV wyszły ujemne :lol: :dance: :dance2: :lol:
Klara została odrobaczona (Cestal cat) i zaszczepiona (Purevax RCPch FeLV).
Techniczka skróciła jej pazurki a wetka obejrzała pysio i stwierdziła, że na pozostałych ząbkach ma straszliwy kamień, jeden ząbek krwawi, pewnie przez ten kamień. Umówiłam się, że może w sobotę zaniosę Klarę na usuwanie kamienia.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw paź 07, 2010 7:57 Re: Stara Klara-u Mar9 na tymczasie- może jakiś opiekun wirtual?

ale chyba wczesniej - przed usuwaniem tego kamienia - trzeba zrobic badanie krwi?

ciesze sie, ze juz bez nalozkowych niespodzianek ;) :D

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw paź 07, 2010 12:05 Re: Stara Klara-u Mar9 na tymczasie- może jakiś opiekun wirtual?

tillibulek pisze:ale chyba wczesniej - przed usuwaniem tego kamienia - trzeba zrobic badanie krwi?

ciesze sie, ze juz bez nalozkowych niespodzianek ;) :D

no oczywiście, przed zabiegiem
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw paź 07, 2010 14:14 Re: Stara Klara-u Mar9 na tymczasie- może jakiś opiekun wirtual?

Zajrzyjcie tu proszę, podrzućcie, może ratunek się znajdzie! viewtopic.php?f=21&t=118188&p=6496547#p6496547
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 07, 2010 15:58 Re: Stara Klara-u Mar9 na tymczasie- może jakiś opiekun wirtual?

hanelka pisze:Zajrzyjcie tu proszę, podrzućcie, może ratunek się znajdzie! viewtopic.php?f=21&t=118188&p=6496547#p6496547

byłam, czytałam i wstydzę się, że też jestem człowiekiem...
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon paź 11, 2010 7:08 Re: Stara Klara-u Mar9 na tymczasie- może jakiś opiekun wirtual?

Wklejam z mojego wątku:
Klatka wyniesiona do piwnicy, zostawiłam budkę. Klara zaczęła się poruszać po całej dziupli więc wieczorem wyniosłam jej kuwetę i miseczki, została tylko miseczka z suchym przy budce.
Dzisiaj muszę ją zanieść do weta bo się rozkichała bardzo.
Miałam też w planach w tym tygodniu zaszczepić i ciachnąć Fredzie ale chyba poczekam. Po szczepieniu spada odporność a nie chcę, żeby i ona się pochorowała.
Tomcio jeszcze trochę kicha, Bobi i Kropek. Mam nadzieję, że u nich nie będzie konieczności wizyty u weta ale z Klarą muszę koniecznie iść.
Wczoraj wieczorem jak w kuchni karmiłam stadko to Klara zajrzała do kuchni a tak to lubi siedzieć w zamkniętych miejscach: budce z klatki, budce pod drapakiem, dolnej półeczce w kuchni. Ucieka jeszcze za łóżko ale i pod stołem w pokoju ją widziałam, i na podusi na komodzie. Dalej sie mnie boi więc głaskam ją wtedy, gdy nie może uciec (budki lub półeczka) , lubi to, mruczy przy tym ale gdy tylko może uciec przed ręką to ucieka, sama tym bardziej na głaski nie przychodzi, to jeszcze potrwa ale przez weekend zrobiliśmy postępy.
Jak niunia wyzdrowieje to zajmiemy sie jej ząbkami.
Fredzia boi sie nagłych ruchów, staram sie więc, jeśli to możliwe, wolno chodzić. Najgorzej rano, bo wtedy muszę się spieszyc, żeby zdążyć wszystko porobić przed wyjściem do pracy. Wtedy ucieka przede mną ale jak jestem w domu i nigdzie sie nie spieszę to głaskam ją, biorę na ręce, luuubiii to .
Bobi jest taki słodziutki, jak kociak, ma cudne futerko, mięciuteńkie, jak puszek.
Czekam na jego książeczkę no i jak stadko przestanie chorować to porobię ogłoszenia nowym tymczasom.
Kończy mi się mokre, trzeba by znowu zamówić, albo w zoonecie albo w zooexpresie.
Docent upodobał sobie mikrofalówkę do spania no i dalej uwielbia ludzkie jedzenie: szyneczka, polędwiczka, kiełbaska swojska itp zresztą Tomcio, Bobi i Kropek też
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon paź 11, 2010 8:21 Re: Stara Klara-u Mar9 na tymczasie- może jakiś opiekun wirtual?

Aniele ...
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon paź 11, 2010 8:31 Re: Stara Klara-u Mar9 na tymczasie- może jakiś opiekun wirtual?

carmella pisze:Aniele ...

kto? 8O mła? :oops: no co Ty... :roll: :oops: :wink:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon paź 11, 2010 8:36 Re: Stara Klara-u Mar9 na tymczasie- może jakiś opiekun wirtual?

a nie?
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto paź 12, 2010 13:14 Re: Stara Klara-u Mar9 na tymczasie- może jakiś opiekun wirtual?

Jestem po wizycie u weta.
Klara dostała Lincospectin w zastrzyku (+ na kolejne 9 dni do domu). Kupiłam też następną tubę Enisyl. Mam podawać wszystkim kichaczom.
W związku z tym, że niektóre koty za często ostatnio wymiotowały to wzięłam też dla nich leki.
Fredzia: Altramet 2xdziennie po 1/10 tabl. oraz Venter 2xdziennie o 1/4 tabl. (8 dni)
Michał: Venter 2xdziennie o 1/4 tab. (8 dni)
Kluska: recepta na Gasprit 3xdziennie po 1/4 tabl. (10 dni)
Kupiłam też butelkę Crotamiton bo się kończy.
Dopłaciłam przy okazji dług pozostały po szczepieniu Klary i w sumie z lecznicy wyszłam uboższa o 130 zeta
Na dniach muszę zamówić mokre bo sie kończy, coś czuję, że to będzie długi miesiąc
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beata Szczecin i 21 gości