Totka ze schronu znalazła dom i juz się w nim panoszy :))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 26, 2010 14:01 Re: Totka ze schronu.Już w DT, teraz szukamy środków na leczenie

Wielbłądzio pisze: poza faktem, że Totunia cały czas tkwi skulona i smutna w tym swoim transporterku :( .

A w osobistej kuwecie Totki coś było?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw sie 26, 2010 14:02 Re: Totka ze schronu.Już w DT, teraz szukamy środków na leczenie

Nie :roll:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Czw sie 26, 2010 14:06 Re: Totka ze schronu.Już w DT, teraz szukamy środków na leczenie

Wczoraj wieczorem, na badaniach, pęcherz był pusty - jak mówił wet :roll: .

Ale w sumie wczoraj w ciągu dnia mało piła, mało jadła - może się "nawodni" i coś będzie w sikalni popołudniu.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw sie 26, 2010 19:58 Re: Totka ze schronu.Już w DT, teraz szukamy środków na leczenie

Niestety, jak dotąd nic. Ani w kuwecie, ani poza nią.

Po resztę dzisiejszych wieści zapraszam na 100. stronę naszego Drańskiego wątku :arrow: viewtopic.php?f=1&t=108890
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Czw sie 26, 2010 20:26 Re: Totka ze schronu.Już w DT, teraz szukamy środków na leczenie

:ok:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Czw sie 26, 2010 21:07 Re: Totka ze schronu.Już w DT, teraz szukamy środków na leczenie

Tweety pisze:
BarbAnn pisze:mam pytanie zeby sobie oszczedzic i nie przekopywac watku
kto zdiagnozowal /zasugerowal astme?
proszę o odnosnik do wpisu


Basiu, wet, z którym schronisko ma umowę, moim zdaniem raczej zasugerował niż zdiagnozował. Panna miała napady duszności, ogólne kłopoty z oddychaniem. Nie wiem czy coś tam na karcie jeszcze ktoś wpisał :roll:


Dziewczyny, podłączę się jeśli mogę pod wątek. Moja Shila ma chyba astmę - dwa dni temu furkała noskiem jakby chciała coś wydmuchać i otwierała pyszczek, próbując nim oddychać. Trwało to pół minuty. Wetka podała zastrzyk przeciwzapalny - dzisiaj drugi, ale nadal przy osłuchiwaniu są szmery. Jeśli w niedzielę będą to skieruje mnie do dr Niziołka. Czy wiecie jak się diagnozuje/wyklucza astmę? Jakie mogą być alergeny i czy da się to skutecznie leczyć? Widać, że u mojej kotki jest to stan łagodny...póki co... odpukać!

amark

 
Posty: 160
Od: Wto lut 02, 2010 23:03

Post » Pt sie 27, 2010 13:25 Re: Totka ze schronu.Już w DT, teraz szukamy środków na leczenie

Co się dzieje? Moja Ruda dokładnie tak samo jak Shila - te same objawy od dwóch dni.
Wetka stwierdziła początek zapalenia górnych dróg oddechowych.
Ale w domu cały czas jest ciepło, nie ma przeciągu, nie było kontaktu z chorobą...
Jeśli to sprawy uczuleniowe, to co może uczulać te biedne koty o tej porze roku?

Jak się czuje Totka - ciągle ma tak silne napady duszności ?
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pt sie 27, 2010 13:28 Re: Totka ze schronu.Już w DT, teraz szukamy środków na leczenie

da się z tym żyć i to sięleczy
przykładem jest moj osobisty bodyguard Srebek
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 27, 2010 14:20 Re: Totka ze schronu.Już w DT, teraz szukamy środków na leczenie

graszka_gn pisze: Jak się czuje Totka - ciągle ma tak silne napady duszności ?


Graszko, odkąd Toteńka jest u mnie, nie zaobserwowałam - przynajmniej dotychczas - żadnych duszności. Być może (i oby) podejrzenie astmy okaże się w ogóle mylne, podobne objawy mogą być wg naszego weta efektem tego przewlekłego stanu zapalnego, ewentualnie również zarobaczenia.

Aha. Zmieniłabyś tekst na bannerku :wink: ?
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt sie 27, 2010 15:21 Re: Totka ze schronu.Już w DT, teraz szukamy środków na leczenie

Już zmieniłam, czy to widać?
Jeśli nie-proszę poczarować klawiszem F5 :ok:
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pt sie 27, 2010 15:43 Re: Totka ze schronu.Już w DT, teraz szukamy środków na leczenie

Widać. Wielkie dzięki :D
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt sie 27, 2010 16:31 Re: Totka ze schronu.Już w DT, teraz szukamy środków na leczenie

Totka dalej nie siusiała? wiem, że w schronie czasem siusiała na szmatkę ....

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 27, 2010 22:10 Re: Totka ze schronu.Już w DT, teraz szukamy środków na leczenie

Dziewczyny chciałam Wam bardzo podziękować za wszystko co robicie dla Totki :1luvu:
Bidula zasługuje na najlepszy domek!!!! 3mam :ok:
gdzie kot w rękawiczkach czeka na mysz...

Obrazek Obrazek

Jafusia

 
Posty: 805
Od: Pon sie 11, 2008 13:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 27, 2010 22:12 Re: Totka ze schronu.Już w DT, teraz szukamy środków na leczenie

Oby znalazł się jak najszybciej :ok: :ok: :ok: :ok:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt sie 27, 2010 22:16 Re: Totka ze schronu.Już w DT, teraz szukamy środków na leczenie

milu

 
Posty: 4076
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 178 gości