Arni - ma wymarzony Dom! [*]

brzuszek ma mieciutki..jest cieply..
ale naprawde boje sie o niego..

Ciepła pisze:brzuszek ma mieciutki..jest cieply..
ale naprawde boje sie o niego..

spokojnie, może to tylko chwilowa niedyspozycja po prostu.

magdaradek pisze:
Ciepła pisze:brzuszek ma mieciutki..jest cieply..
ale naprawde boje sie o niego..

spokojnie, może to tylko chwilowa niedyspozycja po prostu.

oby oby..

Ech te malentaski :1luvu:

Zdrówka

Pan Frodo nadal odmawia mi jedzonka,nawet mleczka z buteleczki :roll:

..
zato wybawil sie z Panem Bilbo i zasna :ok:

l..
i jak ja mam nadazyc za zmiennymi humorami kociaka :roll:

..

może brzuszek boli? Ale mówilaś, że kupka byla. Ale może mu pomasuj.

dalam im pol tacki Animody

..
Pan Bilbo jadl tylko mu sie lepek trzasl :ok:

..
Pan Frodo odmowil jedzonka

..
wcisnelam mu do pyszczka troszke mieska i zalapal :lol:

..
zaczal sam jesc i zjadl wszysciutko :ok:

..
nie nadazam za humorkami kociaka :mrgreen:

..

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

ojej! na to ja Ciepła kciukam za Twój refleks :mrgreen:

a Kleofas się wczoraj odrobaczył. póki co życie wewnętrzne się nie ujawnia, ale obserwujemy pilnie. ważyliśmy się wczoraj i się wyświetliło 610g :roll:

Ania Zmienniczka powiedziała, że chłopak za dużo je :oops:

fakt, że część tej wagi przypada na zawartość spakowanego brzunia :mrgreen:

, bo Kleofas się troszkę najadł przed wyjściem.
pozdrowienie dla cioteczek i rodzeństwa od mojego hultaja.

ło matko 5-tygodniowy kociak 610 gram

ja pierdzielę, niezły Pudzian :ryk:

a qpka już nie rzadka??

Ciepła no widzisz? Młody już dość ma dzidziusiowego mleczka tylko mięcho teraz by chciał :ok:

Ja nie wiem.....te moje to takie cycki...szczególnie Alinka, ciągle strzykawki sobie życzy.... :roll:

atla pisze:Ania Zmienniczka powiedziała, że chłopak za dużo je

no tak, napchają w biedne koty jedzenia po kokardę, a potem się dziwią, że kupa nie taka, że osowiałe maluchy...
spróbujcie same się najeść do wypęku, a potem radośnie uprawiać zapasy na zmianę z maratonem

:mrgreen:

moja Alinka ma w sobotę wizytę zapoznawczą

ale jak ona tak ciągle na butelce to nie wiem kiedy będzie gotowa do adopcji :roll:

magdaradek pisze:moja Alinka ma w sobotę wizytę zapoznawczą
ale jak ona tak ciągle na butelce to nie wiem kiedy będzie gotowa do adopcji

za długo się z nią pieścisz, Madzia. To cffaniara, tak jej wygodnie. Koniec ze strzykawą, buzię w miskę, i niech ciumka.

no tak, ale ona poliże trochę i odchodzi, nie chce
ma głodna być?

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

Georg-inia pisze:
atla pisze:Ania Zmienniczka powiedziała, że chłopak za dużo je

no tak, napchają w biedne koty jedzenia po kokardę, a potem się dziwią, że kupa nie taka, że osowiałe maluchy...
spróbujcie same się najeść do wypęku, a potem radośnie uprawiać zapasy na zmianę z maratonem

Inga! ale Kleofas nie jest osowiały wcale! zresztą jak na moje (fakt, że niedoświadczone) oko on nie jest tłuściutki. jak się nawcina, to ma duży brzuszek, ale jak strzeli qooopala, to już nie. i to całkiem energiczny kociak jest. i właśnie ciągle uprawia zapasy na zmianę z maratonem, przeplatane zabawą z piórkami lub Duszkową piłeczką

Arni - ma wymarzony Dom! [*]

Kto przegląda forum