***KALEKA zjawiskowo piękna malutka kicia ma DOMEK

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/403d9257171a4861.html czego się kotek na zdjęciu tak przestraszył że się tak "pogrubił"? ... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e8e45bbf09c42d49.html diabła zobaczył :mrgreen:

. Dodałam tam kilka nowych zdjęć, moje "szkodniki" nie bardzo lubią się fotografować więc niektóre są poruszone. Trochę mi się oba upasły chociaż jedzą w zasadzie samo suche i już się nawet tak nie rzucają do miski. Gamoń-kot elektryczny (nie da się go głaskać bo "strzela" po całej dłoni co nie jest fajne ani dla niego ani dla mnie) czasem zawodzi i patrzy smętnie w okno. Poszedł by na balkon albo jeszcze lepiej na dwór. Nawet sprawdzałam czy nie chodził by w szelkach ale kładzie się na znak protestu. Psujka-zbójka natomiast ma się świetnie, czai się na szafce albo pod parapetem i skacze na Gamonia z zasadzki , przewraca i gryzie. On też bardzo lubi te zabawy , ja trochę mniej ,w nocy biegają mi po łóżku a Psujka gryzie mnie po nogach jak coś wystaje spod kołdry... Kiedyś miałam takiego kociaka który czaił się pod szafką i rzucał się kąsać w stopy a potem wspinał po nogawce jak by chciał się jaszcze za gardło chwycić.

to ujęcie Gamonia jest świetne :ok:

Tak , Gamon jest świetny... Budzę się ostatnio patrze na budzik 4.35, no to przewróciłam się na plecy i śpię dalej.
Za chwile coś przeleciało po łóżku i buch mi na klatę. Otwieram oczy a tu wielkie ślepia patrzą na mnie a czarny nochal Gamonia opiera się o mój.

nowe fotki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dcdf27859f15150c.html

Wczoraj znalazłam na ubraniu jakiś dziwny artefakt zaraz po tym jak Psujka zeszła mi z kolan. Wyglądał jak makaron (taki trochę grubszy i krótki) jak spojrzałam z bliska to się poruszył . BRRRRRR ,

wydaje mi się że to może być cysta tasiemca , brrrrrrr. Dostała niedawno pyrantel ale to pewnie za słaba amunicja na takie paskudztwo. Mam nadzieję że można kupić i podać kotu samemu coś na "robala" bo Psujka strasznie się stresuje każdym wyjściem z domu i nawet złapać ją trudno jak widzi że się jakaś "wycieczka" szykuje.

niestety nie wiem czy jest taki dobry srodek do samodzielnego podania... ale przeciez mozna kupić u weterynarza

jokototo, Twoje zdjecia są przesliczne, tak na poprawe humoru sobie czasem zaglądam do albumu

i te podpisy :ryk:

bardzo się cieszę że zdjęcia się podobają, myślałm że nikt ich już nie ogląda , w takim razie dodam nowe

To JEST tasiemiec.Niestety,chyba trzeba będzie odrobaczyć wszystkie koty.A zdjęcia cudne.Zaproponuję przeniesienie wątku na koty,w końcu kotka już w DS,prawda?

wszystkie czyli oba. Ale mysle ze mozna zrobić to zaocznie...

BTW, ile wazy kotzilla a ile Gamoń?

a jak przenieść na koty ? ja juz tytuł dawno zmieniłam....

Napisać do moda z prośbą o przeniesienie,wkleić link do wątku i tyle.
Nie wiem,co znaczy "zaocznie",ale tasiemiec bywa czasem trudny do usunięcia,myślę,że należałoby zastosować coś,co działa na płazińce.większość preparatów jest "uniwersalna",działa też na obleńce.

też nie wiem jak przenieść :oops:

. Mam już tabletkę -po pół dla każdego kota. Jak wyjdzie to druga jak nie wyjdzie.... zastrzyki

. Mam też pasztecik do "kamufarzu", lece do domu "nadziewać" koty...cdn

"zaocznie" czyli wziąć od pana doktora jakiś preparat na tasiemca - bez przynoszenia kota czy dwóch, bo oba musza dostać.

Rozumiem,też tak robię.Z tym,że ja tabletkę daję bezpośrednio do gardła (tak!),mam wprawę.Jeżeli to milbemax,to nie ma problemu,inne są cholernie gorzkie.Sądzę,że koty dostały aniprazol,anipracit jest w zastrzyku.
Przenieść na koty może tylko autorka wątku.
Życzę powodzenia, niech to świństwo się wyniesie.Aha,on nie musi wyjść,może się rozłożyć w środku i nie będzie widać na zewnątrz.Dobrze jest podać płynną parafinę po odrobaczeniu.

Dzisiaj w kuwecie znalazłam takie "płatki kukurydziane " ale to pewnie efekt porwanego wafla ryżowego bo chyba zbyt łatwo by poszło. Czekam dalej a tymczasem filmik kiepskiej jakości http://www.fotosik.pl/video/8096c62de3255dd3.html (kto po obejrzeniu zgadnie który kotek jest "kaleki: :lol:

) i kilka fotosów

moja łapeczka śliczna :1luvu:

a jaka kita jej urosła - jak wiewióra wygląda :lol:

***KALEKA zjawiskowo piękna malutka kicia ma DOMEK

Kto przegląda forum