S.K.NIEKOCHANE VII-nowy wątek i nowy ''prowadzący'

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 26, 2008 19:15

cudne balkonowe fotki :D

mika-jesli masz watpliwości i oni beda po prostu bez nadzoru na balkon wypuszczac-to nie wydawaj kotka i po sprawie.
Jutro wieczorem najwyzej pojade-jesli jednak beda uwazac na ten balkon.
Nie wszyscy zabezpieczaja balkony-wazne ,zeby kot sobie spokojnie po takim nie spacerował albo nie wygladał przez okno :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lip 26, 2008 19:36

Kleopatra [i]

Koda, piękna sesja balkonowa.

wogóle to pozdrawiam was wszystkie! już mi się bardzo tęskni za domkiem :)

moony

 
Posty: 486
Od: Sob mar 29, 2008 13:54
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lip 26, 2008 19:43

Mika, moze warto jednak pojechac do tego domu i sprawdzic na miejscu.
jakie odniosłas wrazenie ?
maja zamiar pomyslec o tych oknach ?
ja wszystkim kandydatom na domy prezentuje swoje siatki w ramach zachęty :twisted:
czterolatek to juz zupełnie rozumne dziecko.
Jesli rodzice sa rozsadni naprawde nie powinno byc problemu męczenia kota.
Najlepiej poznać dziecko osobiscie :wink:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob lip 26, 2008 19:46

to wziełam jeszcze i Emi na balkon 8) co bedzie wciąż na tym kocu leżeć niech troszke pozerka na świat z bezpiecznej perspektywy :) trawa też jej smakuje :wink: komputer mam zaraz obok więc jest na oku ,jak jej zbrzydnie pojdzie na kocyk :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Sob lip 26, 2008 19:53

moje tez dzis sie trawki najadly hehe:)

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lip 26, 2008 20:00

słuchajcie, jesli któras z was ma troche wolnego i chciałaby pomoc to mam mała robotkę :wink:

Otóż stworzyłam tablice ze zdjeciami i opisami wszystkich dokładnie kotów na kociarni-,bedzie wisiała przy klatkach.
Zeby ludzie mogli sie zdecydowac na odpowiedniego kota.

I badzo chciałabym porobic tam tez takie kieszenie na ulotki- nie większe niz A-5

-jedna na temat odpowiedzialnej opieki nad kotem dorosłym

-jedną na temat odpowiedzialnej opieki nad kociakiem

-jedna pt-kot niewychodzacy, i kot wychodzacy-czego przestrzegac.

-i moze jeszcze cos-nie wiem.

Czy ktoras z Was miałaby czas sie pobawic w opracowanie
czegos takiego?
normalnie czarno-białe, krotkie, zwięzłe.
I takie,zeby na dzien dobry nie przestraszyć :wink: :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lip 26, 2008 20:15

może o skutkach upadków z balkonów i okien, dołanczając fotki RTG i inne , tyle że to nie da sie chyba na małej karteczce :roll: można o podstawowych chorobach i szczepieniach
można by spisac troszke z naszych punktów z forum czego sie oczekuje od domków 8) :lol:
Ostatnio edytowano Sob lip 26, 2008 20:17 przez ko_da1, łącznie edytowano 1 raz
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Sob lip 26, 2008 20:17

bo wiecie jak to jest z tym ,,straszeniem,,...

juz ładnych kilka razy mi sie zdazyło, ze pytając ludzi o to, czy dom wychodzacy, czy niewychodzacy- reakcja była taka,ze mi się gesto tłumaczyli z braku ogrodu-myśląc,ze dom wychodzacy jest moim marzeniem :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lip 26, 2008 20:25

ko_da1 pisze:może o skutkach upadków z balkonów i okien, dołanczając fotki RTG i inne , tyle że to nie da sie chyba na małej karteczce :roll: można o podstawowych chorobach i szczepieniach
można by spisac troszke z naszych punktów z forum czego sie oczekuje od domków 8) :lol:


no to bym dała w tej o domkach wych i niewych.

Ale musi byc zwiezle, inaczej nie bedzie im sie chciało czytac, wiecie jak to jest.
Poruszony temat-jak ktos bedzie chciał szczegółow, zawsze moze sie dowiedziec, byleby tylko zaczął chcieć :wink:

moony-wracaj :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lip 27, 2008 13:00

ja bym to mogła ładnie napisać, ale problem w tym, że jestem raczkującą kociarą i za bardzo nie wiem, co by miało być w opisie. Tak więc nie wiem, czy miałaby sens taka robota na okretkę: ktoś mi pisze, co napisać, a ja to redaguję. Hehe, masło maslane :) ...może dlatego, że słaba jestem. Coś mnie potarmosiło przez kilka dni (temperatura, biegunka), ale już wracam do formy.
Czekam zatem na odpowiedź ;)

moony

 
Posty: 486
Od: Sob mar 29, 2008 13:54
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lip 27, 2008 15:21

Maurycy umiera :cry: :cry: :cry:
Klakier i Bożenka są w złym stanie :cry: :cry: :cry:

Nie piszę nic więcej,jestem załamana.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Nie lip 27, 2008 16:23

One nie jedza?
A ten lek, ktory przyslala Milena?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lip 27, 2008 16:37

Biedactwa:( co je tak zmoglo? Sprobujcie moze tego leku, moze on pomoze:/

A ja sie trochę glupio czuje, bo nie dalam kota. Napisalam tej pani ze nie moge go oddac, bo zalezy mi na osiakowaniu balkonu zeby zapobiec ewentualnemu nieszczesciu, wypadnieciu lub ucieczce a ona mi odpisala ze jestem smieszna i ze mam dziwne rozumowanie, ze kot jak bedzie chcial to i tak przeskoczy przez barierki, ze ona juz kota ma a ja mam robic badania psychiatryczne ludziom co chca ode mnie kota zabrac. Czuje sie troche glupio :|

:P ale jednak chyba sie ciesze ze on zostal ze mna 8O brrrrr

Napisalam jej tak majac w glowie EMI. I odpisalam jej ze jak kot wypadnie to wtedy sobie to przypomni i jak bedzie musiala placic 1000 zl za przywrocenie mu zdrowia:[

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lip 27, 2008 16:57

Cos Ty nie zaplaci, uspienie jest tansze, a kot bedzie znow nowy.

Dobrze, ze do takiego domu nie oddalas kota.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lip 27, 2008 16:58

tez nie mam siły, nie mam
za duzo kotów, za duzo wirusów
zawsze jak sie zaczyna przepełnie nie koty umierają :crying:

nie wiem co jest Maurycemu, szczepiony kot, dzis wymiotował, jest strasznie chudy.
Jakby dzis był weterynarz poprosiłybyśmy chyba o to by pomogł mu odejść
Obawiam sie ,ze to ostatnia jego fotka :cry:

Obrazek

kiepsko tez z Warszawiakami :cry:
one zakichane, ale ja juz nie wiem, czy to ich tez nie zabije :cry:
oba były szczepione :cry:

Szarka przestraszona cały czas okrutnie :cry:

reszta sobie radzi, ale co bedzie jutro :cry:

Szylkrecia z klatki dziś osowiała, bez apetytu-wczoraj była szczepiona-mam nadzieje,ze to dlatego :roll:

Obrazek Obrazek

jeden z maluszków kiepsko :cry: :cry: :cry:

Jest tez nowy mały kotek-

Obrazek

ogolnie mam doła i mysli.,ze wszystkie nam poumierają :cry: :cry: :cry:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 119 gości