CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (37) Kremówka/Franek:(( , Frida :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 26, 2007 22:54

zeby zaden Ckot nie byl oddawany z powrotem :ok: :ok: :ok:

i nadal sobie wypraszam oddawanie kotow osobom tylko po 40 :twisted: :wink:
Muczacza czasem niegrzeczny jest (czesto rano :lol: ) ale przeciez go nie oddam :twisted: malunek na pysiu mu sie zmienil i nie jest juz Malowany, tak poza tym :twisted:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt gru 28, 2007 14:36

Beata pisze:i nadal sobie wypraszam oddawanie kotow osobom tylko po 40 :twisted: :wink:
Muczacza czasem niegrzeczny jest (czesto rano :lol: ) ale przeciez go nie oddam :twisted: malunek na pysiu mu sie zmienil i nie jest juz Malowany, tak poza tym :twisted:

No dobszszsz... 8)

:lol:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt gru 28, 2007 17:05

Dzień Kociego Kataru :x

Xena ma katar (u stachurki)
Mira ma katar (u aassii)
a u mnie mają katar Milusia, Buba, Selecta i mój Filemon.


Proszę o potrzymanie kciuków za dzisiejszy wieczór, bo powinno się wydarzyć coś miłego :)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt gru 28, 2007 17:08

ryśka pisze:Proszę o potrzymanie kciuków za dzisiejszy wieczór, bo powinno się wydarzyć coś miłego :)

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 28, 2007 17:14

Trzymamy :ok:

A u nas katar maja Mysz, JejTZ oraz Hanka - znowu.
A, i Mamut, ale on dlatego, ze mu dziewuchy nawalily po ryju.
Arabelka wykopala sobie tylnem odnozem dziure na lopatce. Dostala zastrzyk w zadek i mamy obserwowac, czy sie goi. AnTonina ostatnio sypia rozwalona na podloze w salonie, w gore kopytami i zglasza pretensje, jak jej ktos przeszkadza. No chyba, ze mizia po brzuchu. To moze byc. Ostatecznie.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt gru 28, 2007 17:16

mb pisze:
ryśka pisze:Proszę o potrzymanie kciuków za dzisiejszy wieczór, bo powinno się wydarzyć coś miłego :)

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
mocno mocno

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Pt gru 28, 2007 18:43

:ok: :ok: :ok:
u nas katar miewam jedynie ja ostatnio :twisted:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt gru 28, 2007 20:14

Są kciuki :wink: ........................ :ok: :ok: :ok:
....wraz z pozdrowieniami od pewnej panny :D ..........

Obrazek

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt gru 28, 2007 20:57

Do swojego domku pojechaly dzisiaj Euforia i Regge. Ciesze się bardzo, bo wierze, ze domek najlepszy i ze pokocha je mocno. Na sercu jednak tak smuno jakos, bo wiecie...Euforia to taka moja coreczka, a Regge to taka niesmiała mordeczka :oops:
... i nawet mi sie rymnelo :P

a tak na marginesie to policzylam koty i wyszlo, ze mam ich tylko 10 sztuk 8) :spin2:
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Pt gru 28, 2007 22:44

8O 8O Adria! Gratulacje! :)

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pt gru 28, 2007 23:26

Rysiu mowisz i masz ;)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2723625#2723625

Mira dzisiaj mnie charatnela jak probowalam zlapac ta gowniare na podanie lekow :twisted: Bardzo charakterkiem przypomina Dolores maly kochany diabelek :twisted:

Frida to piszczaco-miauczacy pluszak :love: zakochalam sie :roll:

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt gru 28, 2007 23:38

aassiiaa pisze:Rysiu mowisz i masz ;)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2723625#2723625

Mira dzisiaj mnie charatnela jak probowalam zlapac ta gowniare na podanie lekow :twisted: Bardzo charakterkiem przypomina Dolores maly kochany diabelek :twisted:

Frida to piszczaco-miauczacy pluszak :love: zakochalam sie :roll:


No wiesz co Aassiiuu :roll: , żeby z takiej słodziutkiej panienki jak Dolores jakiegoś diabełka robić :wink: , wystarczy spojrzeć na fotkę wyżej :D .

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt gru 28, 2007 23:47

bubor pisze:
aassiiaa pisze:Rysiu mowisz i masz ;)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2723625#2723625

Mira dzisiaj mnie charatnela jak probowalam zlapac ta gowniare na podanie lekow :twisted: Bardzo charakterkiem przypomina Dolores maly kochany diabelek :twisted:

Frida to piszczaco-miauczacy pluszak :love: zakochalam sie :roll:


No wiesz co Aassiiuu :roll: , żeby z takiej słodziutkiej panienki jak Dolores jakiegoś diabełka robić :wink: , wystarczy spojrzeć na fotkę wyżej :D .

Mira tez jest przepiekna i sludzutka jak spi :twisted:

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 29, 2007 0:15

Wszystkim Futerkom i Kociarzom Szczęśliwego Nowego Roku! :D

Żeby było
a) mnóstwo miłości
b) dużo zdrowia
c) dużo energii
d) mało zmartwień
e) dużo jedzenia :s1: a i innych przyjemności....;)

I przy okazji dziękuję Wszystkim, którzy mi pomogli i mnie "wciągnęli" we współprace z CK :D i tym samym przyczynili się do tego, że mijający rok był dla mnie zupełnie wyjątkowy :oops: :). Dzięki dzięki dzięki! :D

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 29, 2007 12:45

No i doczekalem sie :) Wczoraj do domu przywiezlismy Euforie i Regge :)

Po otwarciu transportera Euforia z cala swoja ciekawoscia swiata rozpoczela zwiedzanie nowego miejsca. Szybciutko znalazla miseczki kuwete nawet swoje legowisko (tak nawiasem mowiac nie zainterosowalo ja legowisko wolala spac w lozku :wink: ) Po wstepnych ogledzinach potanowila mnie pozaczepiac. "A co nie bedzie pracowal tyle na komputerku, a porzadki zrobi jutro - najwazniejsza jest zabawa 8) " I tak okolo godziny 23 (no dobra grubo po 23) Euforia potanowila sie polozyc spac. Wtulila sie mocno i zaczela mruczec a po chwili zasnela (nie na dlugo :wink: )

Regge na poczatku byla bardzo wystraszona (hmm do teraz w sumie jest) Najpierw bala sie wyjsc z trasportera ale po kilku minutach obserwacji zaciekawionej Euforii postanowila wyjsc. Przez chwile chodzila wystraszona po mieszkaniu a pozniej czmychnela w ciemny kat pomiedzy moja wersalka a sciana. No i w zasadzie siedziala tam do 22. Czasami powoli i ostroznie wychodzila sprawdzic co sie dzieje i co ja takiego robie :P Kiedy Euforia kladla sie spac a ja ogladalem telewizor Regge korzystajac z ciszy i spokoju ktory zapanowal w domu postanowila pozwiedzac nowe otocznie. Musze powiedziec ze obserwowanie Regge ktora to odwazyla sie wyjsc ze swojego ukrycia by "poznawac nowy swiat" bylo znacznie ciekawsze od filmu. Szybko wylaczylem telewizor i udajac ze spie obserwowalem tak dlugo jak tylko moglem (dlugo to nie twalo bo usnalem - coz wczorajszy dzien byl bogaty we wrazenia)

Budzac sie w srodku nocy zauwazylem ze juz nie mam jednego kota przy sobie a dwa. Regge i Euforia spaly mocno wtulone w siebie. I to dopiero byl piekny widok :lol: .

Okolo godziny 5:00 dziewczyny urzadzily sobie impreze w przedpokoju i kuchni bawiac sie myszka a pozniej z soba. Postanowily razem zwiedzac cale mieszkanie od czasu do czasu przechodzac po mojej glowie :wink:

Obie w tym momencie odpoczywaja. Euforia zarzywa kapieli slonecznych na fotelu a Regge upodoblala sobie szafe w ktorej leza protokoly z konfiguracji serwerow (mowie wam z Regge bedzie jecze kiedys informatyk 8) )

Prawie po 12 godzinach pobytu w moim domu widze ze kotki powoli sie przyzwyczjaja do nowego otoczenia. Na raize nie ma rzadnych problmow (i oby tak bylo dalej)

Pozdrawiam wszystkich

robwoj

 
Posty: 5
Od: Czw gru 20, 2007 8:34
Lokalizacja: Ruda Śląska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], puszatek i 91 gości