Kraków 10.1.07 g.17 zaginela czarna kotka SMOCZEK 4 lata

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 15, 2007 22:52

O ile gosci ... :))
a ja nie dostalam zawiadomienia zadnego, i myslalam, ze nikt juz dzis
nie napisal ...
jak milo .. :))

u mnie dzis mokra niedziela ;-'''''''''' ... ale od jutra dzialam
energicznie, wysylam list do Lodzi niech tylko znajde te zdjecia stare.
Dywanik z owsa juz wyjedzony i sluzy jako lezanka :)

zrobi sie nowy, Smoczek tez lubila lezec w doniczce z trawka :)
Dziekuje Wam bardzo za podtrzymywanie.

Bylam dzis w okolicach Salwatora, chodzilam jakies 1,5 godziny po zakatkach za Kinem Kijow, gdzie podobno mial byc ten czarny kot
(z tego falszywego alarmu - starsze panie i karmicielki, cala historia
opisana) - wreszcie mialam czas sie tam wybrac w porze karmienia.
Zadnego zgrupowania kotow nie bylo, ale znalazlam kilka lazacych;
mialam ze soba karme, mieso i magnetofon z nagranym mruczeniem
Rysi - dobrze slychac, ale koty specjalnie na to nie leca, niestety,
za to odwracaja sie i sluchaja - a to juz dosc, zeby im sie przyjrzec.
Polecam ten sposob lapaczom kotow !! :)) dziala.
Spotkalam sie dosc blisko z 3 albo 4 czarnymi, ale nieSmoczkowymi.

Powiesilam jedno ogloszenie w ruchliwym miejscu, obeszlam swoje
okolice, jak zwykle wysypalam chrupki ... i juz. Wrocilam i znow sie
zastanawiam co dalej, moze sie zbiore na odwage i znajde te zdjecia
Smoczka .. ale to trudne.
Poniedzialkowa wyprawa do kotki ewentualnie nr 5 odwolana, podobno
domek sie znalazl jak tylko ja sie zainteresowalam ... ;-) zobaczymy.

Serdecznie Was pozdrawiam,
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 16, 2007 2:15

Znalazlam fotki kliszowe Smoczka !!

i przy okazji przejrzalam wszystkie kilkaset z kartonu,
ktory stal sobie od kilku lat nieruszany ..
ile roznych wspomnien, i jakie wrazenia :)
bylo sie pieknym kiedys, ale sie nie wiedzialo ...
;//

Pozdrawiam nocnie
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 16, 2007 7:14

Poniedzialek.

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon kwi 16, 2007 7:23

:ok: :ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 16, 2007 7:31

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pon kwi 16, 2007 13:28

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

edda

 
Posty: 86
Od: Sob maja 06, 2006 13:00

Post » Pon kwi 16, 2007 15:33

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon kwi 16, 2007 15:58

Dorota, Mahob, Maggia, Edda, Kociama ... :)
dziekuje

dzis mam dzien bezmyslny ....
ale wczesnie zaczety i pracowity.

Zaraz sie spinam i pisze list o Smoczku,
i zanosze na poczte.
Poza tym mysle o afiszach, ale na mysleniu sie konczy,
juz piata i nic nie zalatwie.

Zadnych telefonow, tylko jeden jakis dziwny wczoraj wieczorem:
'psa mi samochod przejechal i on uciekl, co ja mam zrobic jak wroci ??'
ja: 'OOOOOO ??? ale o co chodzi ? czego sie pani po mnie spodziewa ?'
ona (akcent cudzoziemski): 'no przeciez Pani jest weterynarzem??'
ja: 'co takiego ??'
nie wiem, co jej sie pomieszalo, czy to jakis kawal byl ?? bo dosc sie
platala w zeznaniach (psa 2 x przejechalo i uciekl ?????) - ale podalam
dwa dyzurne telefony do lecznic i tyle .. ('a komorkowego nie ma ??' )

Co ma sie robic, jak nic nie wiadomo i nie ma znikad zadnego sygnalu ?
macie jakies koncepcje ? ja sie czuje jak worek piasku.

dzieki za obecnosc, zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 16, 2007 16:12

Zosiu, Ty przecież cały czas coś robisz!
Trzymaj się i czekaj, choć to trudne.

:ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 16, 2007 23:14

Monisku, dziekuje,
moze sie wydaje, ze ja cos robie ... :)
ja mysle, ze juz nic nie robie, w porownaniu z ta aktywnoscia
w pierwszych tygodniach.

Ale widocznie tak musi byc.

Dzis wreszcie wyslalam list i fotki, ale pozno, wiec pewnie dojdzie pojutrze. Zobaczymy. ..

Krotka wizyta w rejonie zero (samochodem) - jeden kot, ale to
dawno mi znany rezydent. Poza tym jeden kot przelatywal przez
ul. Armii Krajowej, na zakrecie ... chyba zdazyl ... i chyba byl
szary. :((
U siebie sprawdzilam ogloszenia i wysypalam chrupki - pusto i cisza.

Tyle ode mnie, staram sie za duzo nie myslec.
serdecznie was pozdrawiam, do jutra
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 16, 2007 23:50

może jutro będzie lepiej.
:ok:

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Wto kwi 17, 2007 0:22

Zosiu, zagladam ciagle nie zawsze pisze.
W koncu te prawie 16 tys wejsc to jednak ma swoja wage. Wiec pilnujacych jest wielu.
Wierze Zosiu, ze wreszcie kiedys napiszesz "Smoczek wrocil!".
Z calego serca zycze Ci tego i za to trzymam kciuki.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto kwi 17, 2007 7:36

My Zosiu też wierzymy
:ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto kwi 17, 2007 7:48

Codziennie mam taką nadzieję

:ok: :ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 17, 2007 7:58

I my niezmiennie i mocno trzymamy :ok: Nie ma innej opcji - Smoczydło wróci :D

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości