Tytek Kot Nad Koty. 5 tymczasów szuka domu !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 08, 2016 12:35 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

dorcia44 pisze:Malutek dostaje dwa antybiotyki .Jeden podskórnie drugi dożylnie./../
Dostaje osłonowo lakcid albo probiotyk?
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24748
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pt lip 08, 2016 13:50 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Wszystko dostaje .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 08, 2016 14:07 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

tak sobie myślę, jakbyś potrzebowała mam biogenk (3/4 opakowania) mogę oddać
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Pt lip 08, 2016 14:16 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Nifuroksazyd w syropie może by pomógł. Dorosłym kotom podaje się 20 mg na kilogram masy ciała. Nie wiem, jaka dawka jest dla malców. Ten lek działa tylko w jelitach. Nie wchłania się do krwi. Może zapytaj weta, co on o tym myśli.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pt lip 08, 2016 14:20 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Nifuroksazyd już byl przerabiany ,to nie ten typ biegunki.

Tomku ,dziękuję ,ja już nakupowałam różnych różności. :oops:
Zamówiłam też z zagranicy Enterogelan.
Będzie pewnie za minimum tydzień ,ale niech będzie .
Ja taka troszkę głupia jestem ,wierzę w coś jak w żywą wodę wierzyłam gdy byłam dzieckiem .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 08, 2016 15:18 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Od :aniolek: dostałam 2 saszetki Enterogelanu :201494 :201494 :201494
Niech tylko pomoże :201494
Mogę Ci słonko dzieci bawić ,w polu odpracować ,wszystko :oops: serioserio :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 08, 2016 17:00 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

dorcia44 pisze:umówiłam się z Agnieszką (współpracujemy razem już parę lat),mieszkamy blisko ,mamy 4 klatki ,więc wszystko powinno pójść ok. i oby tak było.
Czekam jeszcze na sygnał z lecznicy ,bo troszkę ich zapchałam.


dorciu44,bardzo proszę daj mi znać na PW (nie śledzę każdego wpisu na Twoim wątku,nie mam na to czasu ,a nie chciałabym przeoczyć informacji, jak złapiesz maleńkiego i 3 koty z hurtowni/cmentarza. Bardzo mi leży na sercu ich los. Nie chcę też dublować łapanek tam. A nic nie może zostać bez sterylizacji,bo znów cała nasza praca pójdzie w kanał. Dlatego,jeśli złapiesz-napisz proszę,jeśli będziesz mieć problem-daj znać moguncji.

Maluchowi życzę pozbycia się biegunek. On jest spod kontenera?

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt lip 08, 2016 19:15 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Może w poniedziałek zwolni się jedno miejsce ,trzeba czekać .
Niestety lecznica jest zapchana .

Malutek kiepściutki . :(
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 08, 2016 21:32 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Tyle wytrwał sam nie może poddać się teraz :( kciuki
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 09, 2016 6:14 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Żyjemy ,zmian dużych nie widać .ale żyjemy ,trochę chodzimy ,zaczepiamy wszystkich ,a wczoraj znów przez chwilę korzystał z drapaka.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 09, 2016 11:27 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

najważniejsze, że jesteście w komplecie :ok:
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Sob lip 09, 2016 11:54 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

KotwKratke pisze:najważniejsze, że jesteście w komplecie :ok:

Tak jest :D i do tego mamy się lepiej :201494 :201494 :201494 :piwa: i oby każdy dzień był coraz lepszy :ok:
Nawet próbował sam jeść ,ze strzykawki :wink:
Tak bardzo boję się cieszyć ,ale ..no cieszę się jak cholera. :201461
Od godziny 6 rano zrobił tylko dwa glutki ,na kroplówkę zareagował skokiem na moją pierś ,zamknięty w klatce ostro protestował ,wcześniej tego nie robił ,ale ta biegunka doprowadziła by do śmierci .
Malutek bardzo schudł ,waży troszkę ponad 70 dkg.

W lecznicy usłyszałam że jestem bardzo waleczną osobą .nie że upierdliwą :wink: bo wszystko muszę wiedzieć ,każdą decyzje muszą przerobić ze mną ,że chcę to nie tamto ,lub tak ,a nie inaczej itp.
Wszak praktyka czyni miszcza :mrgreen:

Oby ten Ałuu :wink: wyszedł z tego i będzie git.

Druga sprawa ,łapanka znów odsunięta ,w weekend nie ma robotników ,więc nie wejdziemy ,umówiłam się na poniedziałek ,na 16.
Pani Miecia twierdzi że kotka zniknęła.
Nie ma jej 3 dzień.
Wyniosła się z kociakami? bo ich też nie ma.
Zobaczymy.
Teraz może w końcu złapię drzemkę ,chociaż powinnam być w pracy :oops:
Do pracusi pokłusuję popołudniu .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 09, 2016 21:51 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Za szybko się cieszyłam ,Malutek znów taki sobie :(
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 10, 2016 8:09 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

I jak tam dzisiaj? Oby lepiej :)

Dorciu, wolnowarze na jutro kapuchę :smokin: 8)
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie lip 10, 2016 13:06 Re: Tytek Kot Nad Koty. Tygrynia wciąż szuka domu.

Noc i rano kiepsko ,znów się lało :(
Trzeba było założyć wenflon,umęczyłyśmy malucha ,ale w końcu się udało .
W tylnej nóżce.
Jednak od rana kupy nie ma .
Niestety doszła kalici.
Nadżerki na języku i na podniebieniu .

Jak jutro będzie taki blady ,dostanie krew ,dziś zamawiałam.
Coś musi pomóc.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 70 gości