Herbaciana norka Alienorka - 98 exo DT/DS

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 24, 2014 9:53 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Wczoraj w nocy częściowo się wycinałyśmy i czesałyśmy - już było "mamusiu, patrz jaki ładny piesek" :D . Niestety był dyskomfort jak chciałam skrócić sierść na łapkach i wyciąć rzepy - oblizywała się, więc tylko troszkę przycięłam i dałam kawałek kociej kiełbaski, żeby wynagrodzić stres i grzeczność. Mam nadzieję, że nie będzie wyła, bo jak zamykałam za sobą to Sivir jęczała przejmująco. Zaczęło się w momencie zamykania drzwi łazienki, więc przyczyna jasna :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro wrz 24, 2014 11:58 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Trudno. Musi się uczyć, byle nie miała lęku separacyjnego to będzie już idealnie.
Wiem, łatwo się mówi, no ale niestety sama też musi nauczyć się zostawać.

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Śro wrz 24, 2014 20:52 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Sivir wykąpana, przeczesana, śniadanie zjadła na kolację. Bo ona do jedzenia potrzebuje człowieka. Jak się położyłam na jej posłaniu to od razu zjadła prawie wszystko, przy okazji mało mnie nie skalpując :wink: . A teraz idę nakarmić głodomorki bo mnie zaraz zjedzą.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw wrz 25, 2014 11:52 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Super. :) :1luvu: :1luvu: :1luvu: Ogłoszenia to chyba zrobię jak będą zdjęcia już teraz po spa?

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Czw wrz 25, 2014 12:10 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Może teraz już? A jak będą nowe to sie przy odświeżaniu podmieni :ok:
Spałam większość nocy u białaczków - Rukia na głowie i dekolcie, Fuks na kołdrze między nogami, Lara na plecach. Nie muszę mówić, że zanim poszłam spać było żądanie wygłaskania od każdego (tak, Lary też)? I nie chodziło o 10 minut smyrania i wyłączność wysoce wskazana :roll: .
Rano (po umyciu rąk i twarzy) poszłam do zdrowych gdy Ala poszła z Sivir na spacer - od razu Ciel opanował moje nogi (on naprawdę jest bliźniakiem z charakteru i upodobań Fuksa), Basileus zmolestował mi włosy, umył prawe ucho bardzo porządnie, szyję i nos też, podobnie jak pachę. Wcierał się w twarz, szyję i dekolt i generalnie mało mnie nie udusił. Fionka i Justiny (oba) przyszły też się pomiziać więc generalnie brakowało mi rąk. A gdy Sivir wróciła ze spaceru poprawiła po Basileusie, w tym umyła mi całą prawą rękę.
A, i Sivir całą noc spała z Alą - nawet jak dawałam kolację kotom, to się nie ruszyła kraść cudzesów. 8O
Czy jej zaszkodzi jak dostanie kilka kawałków mięsa wołowego tłustego bez ryżu etc? Czy tak można?
Justin kicha, gluci i haftuje (na przykład na spodnie przygotowane do włożenia dziś do pracy) więc w sobotę wet koniecznie. On jest nieobsługiwalny, więc podanie czegokolwiek do pyszczka odpada - tylko convenia, żeby go nie torturować kolejnymi łapankami.
I to by było na tyle.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw wrz 25, 2014 12:14 Re: Deszczowa norka u Alienorka

oki, zaraz robię ogłoszenia mojemu rudemu kociakowi (domek w Poznaniu nie wypalił)to Jej też zrobię :)

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Czw wrz 25, 2014 12:16 Re: Deszczowa norka u Alienorka

na pewno chętnie zje mięsko

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28707
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw wrz 25, 2014 12:22 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Patmol pisze:na pewno chętnie zje mięsko

Że chętnie zje to wiem, pytam czy można w sensie nie przebiałkuje sie czy coś :?
Aha, kąpiel była traumą - mimo że Ala siedziała w wannie razem z nią i ja ją głaskałam cały czas - ona się boi wody (prócz tej w misce). Jak tylko może, to nawet kałuże omija dużym łukiem. Za to lubi wysokie trawy i skacze w nich jak gazela :D . I jak człowiek biegnie to ona bardzo chętnie wrzuca trzeci bieg - dobrze że razem z szamponem dla długowłosych psów i "kagańcem" kupiłam smycz tą długą - od razu wygodniej i jej i nam na spacerach.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw wrz 25, 2014 12:32 Re: Deszczowa norka u Alienorka

kupiłaś tą 25 metrów?

ja jestem prosty i niewykształcony Patmol :oops:
na prze- białkowaniu i takich tam się nie znam :oops:
mam od trzech lat dwa psy i karmię jej , według swoich możliwości finansowych i ich apetytu
apetyt na mięsko mają zawsze - i tyle ile mogę tego mięska im daję 8) nie przeliczam :oops: , ale one nie chorują, nie tyją i nie chudną -więc jest jak jest

dzisiaj na śniadanie Caillou zjadła 0,5 kilograma serc drobiowych ugotowanych
chyba zima sroga idzie
bo raczej tak dużo na raz nie jadła 8)
czasem nie je dwa -trzy dni, jak jestem w górach

na przeliczaniu się nie znam :oops:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28707
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw wrz 25, 2014 12:49 Re: Deszczowa norka u Alienorka

A, dajże spokój, Alienor. To pies, a nie kot po kk.
Nic jej nie będzie - skoro to zdrowy pies - jak czasem zje kawał mięsa, czasem kromkę chleba albo jajecznicę z pomidorami :mrgreen:

Psy jak ludzie i koty - każdy inny w wyborach i zachowaniach.
Moje to nie tylko do wanny ale i powyżej kolan do jeziora itp. nie weszły. Kałuże oczywiście omijały, bo kałuże są brudne, ale rycie w śniegu było super zabawą.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25682
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 25, 2014 12:51 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Patmol pisze:kupiłaś tą 25 metrów?


2,5 metra?


Alienor czekolady i cebuli nie może jeść.

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Czw wrz 25, 2014 12:56 Re: Deszczowa norka u Alienorka

Znaczy - Sivir nie może tego jeść :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25682
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 25, 2014 13:10 Re: Deszczowa norka u Alienorka

:ryk:
Tak. Sivir :oops:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Czw wrz 25, 2014 13:27 Re: Deszczowa norka u Alienorka

25 metrów

Alienor napisała, że kupiła długą smycz i Svir jest wygodnie biegać po trawie
więc pomyślałam o tej lince treningowej 25 metrów (albo 15) -pies swobodniej biega i łatwo go złapać

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28707
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw wrz 25, 2014 13:31 Re: Deszczowa norka u Alienorka

OlaLola pisze:
Patmol pisze:kupiłaś tą 25 metrów?


2,5 metra?


Alienor czekolady i cebuli nie może jeść.


Czekoladę mogę, cebulę ostrożnie i w małych dawkach :mrgreen: . Wiem, że psu się takich rzeczy nie daje (zresztą kotom też).
Smyczka 3m, 2 lata gwarancji. Kaganiec pisałam w cudzysłowie, bo to ten namordnik na rzepa - wiem, że w autobusie akceptują a reakcji Sivir się nie obawiam, więc żeby tylko był.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 131 gości