Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 25, 2013 20:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

a jak Bałwanek i Kikutka???????????
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 25, 2013 20:09 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Kikutka to chłopczyk. Pisałam wczesniej. Nazwany przez p. Mariolę Bączusiem.

Kikutek wg mnie tylko mu przeszkadza. On w ogóle na nim nie staje ijak chodzi to trzyma ta łapkę podkurczoną. Ale przy zabawie uzywa tej łapki. Nie wiem sama.
Tylna nózka też jest lekko zdeformowana i na podłodze sie ślizga.
Ale Bączuś w bardzo dobrej formie, bawi się, podgryza. cudo.

Potrzebuje wyjątkowego domku. Napisze mu ogłoszenie. Mam nadzieję, ze szybko sie ktos w nim zakocha.

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 25, 2013 20:10 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

ruru, a Memo i Stefan razem pojechali?

a, w tgodniu poszedł Zosiek, do bardzo fajnego domu. Państwo go sobie upatrzyli i specjalnie po niego przyjechali :ok:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 25, 2013 20:11 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

:ok: trzymam mocno kciuki za Bączusia i Jego najlepszy pod słońcem domek :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Nie sie 25, 2013 20:25 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

tak, do jednego domku, będą razem :ok:

Kikutek, ma mieć amputowaną, podobno tę łapeczkę,
jest cudowny, kochany, mruczący, delikatny, radosny...
Obrazek


nowe koty
Obrazek
nr.119, 6 lat, od 23.08.13, bardzo zaniedbany, z gilem, ale miły i na szczęście zaczął jeść, klatka w szpitalu
Obrazek
nr. 114, 8 letni, bardzo miły, przestraszony, nie chciał jeść dziś, w klatce na dole, przy pokoiku

kotek zaginiony:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 26, 2013 5:33 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

a Bałwanek? uspokoił się troszeczkę?
i wiadomo kiedy Bączuś bez paluszków będzie miał amputację łapki?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 26, 2013 7:30 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

to teraz ze zdjęciami
mgska pisze:Byłam wczoraj do 13 tej. żadnej adopcji.
Kotów bardzo dużo, ciągle nowe...

Napiszę ogłoszenia:
Bączuś (bo to kotek) nr 59 z amputowanymi paluszkami. wg mnie ten kikutek tylko mu przeszkadza, nawt na nim nie staje.
Obrazek Obrazek
i jego zdeformowana stópka:
Obrazek

Kama nr 102 - delikatna, miła koteczka. W klatce pod Bączusiem.
Obrazek

Rotka nr 108 - piękna dymno biała pannica.
Obrazek Obrazek

Zuzia nr 106 - bardzo chora szylkretka, nie chce jeść, dostaje kroplówkę. ale napisze ogłoszenie, bo ona bardzo domu potrzebuje.
Obrazek Obrazek

Preston nr 175 - rudo-biały nadopobudliwy kocurek.
Obrazek Obrazek

Kiwi nr 101 - aktywny czarnuszek w boksie nr 1, sobowtór Banana
Obrazek Obrazek

Borrdo nr 197 - nieśmiały czarnuszek z biała krawatką, ale przekochany, na rączki chce ciągle
Obrazek Obrazek

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 26, 2013 10:51 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

ha, Borrdo jest dziewczynką :mrgreen:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 26, 2013 10:57 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Bałwanek, też jest dziewczynka :P
i dostał imię Truskaweczka
już nie płacze, bo dostał większą klateczkę i mnóstwo zabawek,
no i p. Mariola ją często nosi na rączkach,
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 26, 2013 10:59 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

to może być teraz Borrdowa? czy coś zupełnie innego dajemy?

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 26, 2013 11:14 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

na forum też jest Bordo i też jest dziewczynką :wink:
ale może być Bardot :ok:

dziewczynką okazało się też moje ulubione sykające, czarne Coś z klateczki przy pokoju
ObrazekObrazek
napiszę ogłoszenie, dostała imię Marianka

nowy mały lisek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 26, 2013 11:50 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Bardotka :mrgreen:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 26, 2013 12:08 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Truskaweczka :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Bączuś :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 27, 2013 20:52 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Wróciłam do schronisku po 5 tygodniach nieobecności, kotów multum, nie ogarniam ich na razie.
Poszedł dziś do domu Stan.

Wczoraj przyszły dwie nowe kotki:
Persica, drobna, chuda, brzydkie oczka. końcówka chipa 7391, nie miała jeszcze karty
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Lubka- Czarno biało pingwinka:końcówka chipa 7593, bardzo wystraszona
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Trzy młodziaki: dziczeja, ale dymniak jak marzenie wśród nich
Obrazek
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob sie 31, 2013 15:20 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Dziś do domku poszedł wielki bury kocurro z 2-ki - ok 6-letni - nie miał ogłoszeń, był w schronie od 1 sierpnia - fajny, wielki kot :ok:
domek swój znalazła też Kama - zamieszka z rodziną z dziećmi

do domu poszła też chyba Truskawka - ale to już Marta napisze, bo mnie przy tej adopcji nie było.

Są niestety nowe koty
nr 114 - 8-letnia bura dziewczynka, która nienawidzi innych kotów - zrobię jej ogłoszenie

stuletnia szylkretka - tutaj będzie bardzo ciężko - kotunia potwornie zaniedbana, ze stadami biegających po niej pcheł, z ranami od tych pcheł, chudziuteńka, zęby w koszmarnym stanie - większości już brak... nie chciała jeść. Ma też spore zgrubienie gdzieś na żuchwie.. Dramat.
Nazwałam ją Miki, bo mi moją Mikusię przypomina - napiszę jej ogłoszenie, ale tu raczej wydarzenie na FB lub osobny wątek by się przydał, bo czarno to widzę :(
Obrazek

jest nowy - ogromny - rudy kocur - ktoś dzwonił podobno i się o niego pytał, więc może to czyjaś zguba, która za chwilę wróci do swojego domu -zobaczymy
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: banka, Google [Bot], Wojtek i 138 gości