Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 02, 2014 18:12 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Chyba już wiemy co było powodem wydrapania sobie karczycha przez małego.
Maja wszoły. Pod lampą się wyroiły i je zobaczyłam.
Już Fypryst zapodałam
Kurde wszystko mnie swędzi choć one na człowieka nie przechodzą. Mam nadzieję, ze na moje nie przeszły. Wypuściłam je na trochę tylko dwa razy.
Będziemy obserwować.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 02, 2014 22:07 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Szkaradziu walcz! :ok:
Marta trzymaj się.... :ok: :ok: :ok:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pt sty 03, 2014 13:33 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Szkaradzia nadal słabiutka,
wczoraj było tragicznie. Dzisiaj jest ciut lepiej. Rano nawet pochodziła po mieszkaniu. Probowała też coś zjeść, ale niewiele jej z tego wyszło, zniechęciła się i znowu nie chce nic spróbować.
No i obsesyjnie liże ścianę. Pewnie o czymś to świadczy :roll: . Dodałam jej do conva witaminy VMP, może ją to wzmocni i uzupełni niedobory.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt sty 03, 2014 14:28 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Niech się trzyma :ok: :ok: :ok:


A może gerberka mięsnego by jadła?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt sty 03, 2014 15:40 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

A jak ona bielucha je?
Moje zazwyczaj jedzą z żółtkiem bardzo chętnie

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt sty 03, 2014 15:50 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Lidka pisze:A jak ona bielucha je?
Moje zazwyczaj jedzą z żółtkiem bardzo chętnie


No - też słyszałam, bieluch, zółteczko i glukoza, bo bieluch ciut kwaśnawy.
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt sty 03, 2014 19:47 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Marta a co Ty masz na tej ścianie? Jaką farbę? Gdzieś czytałam, że takie lizanie też na tle nerwowym występuje, może ze stresu bidulka liże. Szkaradziu zbieraj się do kupy puchata arystokratko :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

puskas1

Avatar użytkownika
 
Posty: 508
Od: Czw wrz 13, 2012 17:58
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sty 05, 2014 18:46 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Obrazek

Jego Wysokość Juliusz przemianowany na Lucka - domorosły terrorysta wraz ze swoją najczęstszą "ofiarą" :twisted:


Obrazek

oraz ze swoim ulubionym członkiem rodziny :ok:

Obrazek

oraz mający wszystko w biszkoptowej dupie :ryk:
Fileńka - 18.09.2012 (*) - gdy zasnęłaś, kawałek mojej duszy uleciał bezpowrotnie, a świat stracił swe barwy.
Milka - 31.03.2014 (*) - śpij spokojnie, moja dumna królewno.

julita_a115

 
Posty: 274
Od: Śro gru 26, 2012 17:14

Post » Pon sty 06, 2014 10:37 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Toż to detronizacja paskudna :(

Lucek? Hm.....

Jednak trza mu przyznać: piękny jest z niego chłop :D
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon sty 06, 2014 12:24 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Jaka detronizacja? Lucjusz Juliusz Cezar, syn Marka Agrypy raz, Lucjusz Kwinkcjusz Cincinnatus patrycjusz i konsul rzymski dwa, arystokracja pełną gębą! Powymieniać jeszcze? :lol:

Piękny :1luvu:
Obrazek Obrazek

puskas1

Avatar użytkownika
 
Posty: 508
Od: Czw wrz 13, 2012 17:58
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon sty 06, 2014 13:03 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

puskas1 pisze:Jaka detronizacja? Lucjusz Juliusz Cezar, syn Marka Agrypy raz, Lucjusz Kwinkcjusz Cincinnatus patrycjusz i konsul rzymski dwa, arystokracja pełną gębą! Powymieniać jeszcze? :lol:

Piękny :1luvu:


:conf:

Tak choćbyś coś wspólnego miała z historią...... ciekawe....

Drzewa genealogiczne tysz dziołszka śledzisz? Bo mi się "pochodzenie" marzy... :mrgreen:
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon sty 06, 2014 15:08 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Ja tam od zawsze kundel byłam.
Te z papierami to degeneraci:))

Mnie się tym razem wyjątkowe tymczasy trafiły.
Z kuwetą w klatce pojeździłam wszędzie, legowiska coraz bardziej wymoszczone i co?
Jeden śpi w kuwecie a drugi na gołym parapecie. No kurde, co za dziwadła.
Dobrze, że chociaż ten parapetowy nie ucieka do klatki tak jak ten drugi.
Ostatnie ustawienie było takie - dwa legowiska przy brzegu (tam gdzie ostatnio kuweta była) a kuweta z tyłu za kotarką.
Jeszcze tylko nie przećwiczyłam kotarki na legowiskami. Takie głupole:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sty 07, 2014 21:39 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Szkaradka nie może dojść do siebie :cry:
dostała leki na serce, ale było po nich jeszcze gorzej
bardzo mało je, upodobała sobie jakiś badziew totalny i tylko to je, a właściwie wylizuje
http://www.zooplus.pl/shop/koty/przysma ... omposition,

totalnie też siadła jej psychika, wszystkiego się boi :( ,
całymi dniami siedzi w budce drapaka, jak wyjdzie na chwilę, to wystarczy, że Masza czy Duszek na nią spojrzą i natychmiast ucieka. Pomimo, że żadne z nich jej nie zaczepia.
Serce pęka, bo to zupelnie niepodobne do wesołej, zadziornej Szkaradki :cry: .
Zamiast sierści mam jeden wielki filc, ale nie ma mowy, żebym ją w tym stanie próbowała czesać.
Biedna jest bardzo i zaczynam mieć złe myśli :cry: .
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto sty 07, 2014 23:10 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

mamaju,jasne, możemy się jakoś w ferie umówić:)

Szkaradko Walentynko...nie długo 'Twoje' święto, zdrowiej!
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto sty 07, 2014 23:11 Re: Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Walentynko :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], Nul i 423 gości

cron