Mam Ds dla kocura, lat ok.10 na Urinary ! str.94

No faktycznie :oops:

miło popatrzeć na taką kocią, leniwą miłość

i na kocie pijaństwo... :lol:

smarti pisze:i na kocie pijaństwo...

w końcu jest sobota, imieniny Kota i Pana

i obiecany Morunio/Robal :

..moja mała robaczywa miłość :kotek:

..

ze wstawieniem filmiku mam "chwilowy" problem :oops:

...ciekawe czy marek_pt czasem podczytuje...

Z Morunia to kawał kota się zrobił :mrgreen:

. Ależ to była bidna nędza :wink:

.

Dla mnie ze Smartowych rezydentów to nr1 jest Charli :1luvu:

Morunio na czwartym zdjęciu ma tak urzekającą minkę, że wybaczy się mu nie tylko robalka tu i tam a nawet kopiec termitów na grzbiecie

smarti, nie wiem jak się tu wstawia filmiki, ale może wrzuć na youtube? Jakbyś nie miała konta to możesz mi przesłać i wrzucę ze swojego konta.

A dla mnie nr 1 Burania/Buri i Durianek.

Morunio piękny ale coś smutny pysio ma.

Morunio BYŁ dumnym posiadaczem tasiemca :mrgreen:

Małgosiu nie widziełaś Filemonka -paluchowego świświrka-(tego zagluconego co pobił go Bonifacy, któremu na skutek tej bójki pękło oczko i który póżniej wrócił z adopcji, a teraz króluje w domu i w zagrodzie :lol:

)

Morunio tylko wyszedł taki smutas-tak ogólnie to raczej ma w naturze ważniacki pysio :ok:

..ale może coś się pomyśli żeby smutny nie był nigdy

Jola a Bella to Ci się nie podoba :?:

Bellunia jest ogromnie piękna, cudowna damulka, ale Ty wiesz że ja mam bure zamiłowanie.
Natomiast w Durianie jestem zakochana od zawsze, chociaż bez wzajemności i całować też się nie dawał :evil:

Twoja Buri jest bardzo podobna do mojej/naszej, też widzę że ma czarne stópki i pysio podobny.

A co planujesz dokocić Morunia?

ja to sobie mogę planować :mrgreen:

chciałaś Buranie to proszę :lol:

smarti pisze:ja to sobie mogę planować

chciałaś Buranie to proszę

:lov

e:

piękne pysio i jęzorek :1luvu:

pomysleć jaki żywot miała, to aż nieprawdopodobne że przyszło jej się w takim luksusie mordować :mrgreen:

noo-wlazły nam na łeb już całkowiecie !
zjeść nie ma gdzie bo stół zajęty przez stado wylegujących się ,splątanych footer i sporóbuj je grzecznie poprzesuwać :twisted:

smarti pisze:noo-wlazły nam na łeb już całkowiecie !
zjeść nie ma gdzie bo stół zajęty przez stado wylegujących się ,splątanych footer i sporóbuj je grzecznie poprzesuwać

no faktycznie ciasnota u Was, trzeba dobudować jeszcze jeden pokoik

a zjeść to można w ogrodzie, a nie koty denerwować