Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

Jak się nic nie zmieniło, to tak jak Gosiaa napisała.
Dowolna grupa, w dowolnym miejscu, zaświadczenie dla kogo i w jakim szpitalu przebywa. http://www.krwiodawstwo.pl/?status=10&i ... 05&forum=1

Zasady kto może (a raczej kto nie może) oddawać krwi są tutaj: http://www.krwiodawstwo.pl/?status=3&id=36&dzial=4

Bycie podrapanym/pogryzionym niedawno niestety może spowodować dyskwalifikację na 2 tygodnie - mnie tak kiedyś cofnęli...

Sis pisze:a czy to nie jest przekroczenie uprawnień? I państwo policyjne?

Czy jest tu jakiś prawnik i mógłby się wypowiedzieć?

nie jest, o ile legitymowania będą dokonywać zatrudnieni przez schronisko ochroniarze, a schronisko jako takie będzie obiektem chronionym. Pozostaje problem główny - w jakim celu ludzie mają być legitymowani. Bo zasadniczo ochrona ma prawo wylegitymować w celu stwierdzenia tożsamości, co z kolei ma służyć stwierdzeniu czy legitymowany ma prawo przebywać w danym miejscu. Nie wiem, czy zrozumiale się wyrażam, ale na przykładzie:

1. jesteś nowym pracownikiem w dużej firmie, to Twój drugi dzień w pracy. Firmowy ochroniarz, który wcześniej Cię nie widział, ma prawo Cię wylegitymować, stwierdzić Twoją tożsamość i zadzwonić do kadr, żeby spytać, czy pani Kowalska ma prawo przebywać na terenie zakładu.

2. Galeria handlowa - ochroniarz nie ma prawa Cię wylegitymować bo po co? nie trzeba mieć przepustki, żeby się włóczyć po sklepach.

I trochę nie rozumiem powoływania się na art. 23 ust1. pkt 2 Ustawy:

Art. 23. 1. Przetwarzanie danych jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy:
...
2) jest to niezbędne dla zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa

wejście do schroniska nie jest spełnieniem obowiązku - to na pewno - chyba żeby rozumieć to tak, że jest to obowiązek dyrekcji co do zapewnienia pracownikom bezpieczeństwa pracy - czyli prosto mówiąc: seryjnych morderców i gwałcicieli nie wpuszczamy!!! :lol:

Natomiast na czym będą polegały zasady uprawnienia? czy jeśli pracownikowi schroniska nie spodoba się, że Pani która chce adoptować psa ma na nazwisko Kupa, a Pan na imię Alfons - to dyrekcja ich nie wpuści???

Natomiast powołanie się na art.43 o celu zbioru jako dotyczącego "drobnych bieżących spraw życia codziennego" jest - moim zdaniem - nadużyciem. To prawda, że zwrot ten nie został określony przepisami, interpretacji tyle ilu prawników, ale na Boga - legitymowanie ludzi przy wejściu do państwowej instytucji ma być drobną bieżącą sprawą życia codziennego???
a wszystko po to, aby nie musieć rejestrować pięknego zbioru danych osobowych, jaki będzie tworzyć wspomniana Księga wejść i wyjść...

Legitymowanie - legitymowaniem. To jestem jeszcze w stanie zrozumieć, choć są to działania mało przyjazne dla odwiedzających i potencjalnych adoptujących, ale żądanie zostawiania dowodów osobistych w depozycie u pracownika schroniska - to już chyba całkiem zgodne z prawem nie jest :roll:

Jak wchodze do urzędu, to nikt mnie od drzwi nie legitymuje.
Podobnie w banku.

....

a można jakiś zgrabny apel sformułowac na stronę Kotyliona i na fb - o potrzebie oddawania krwi dla magiji?

Sis pisze:Jak wchodze do urzędu, to nikt mnie od drzwi nie legitymuje.
Podobnie w banku.

Jak wchodzę do sądu, prześwietlają mi torbę. Ale też nikt mnie nie legitymuje.
Do UMŁ chyba mozna wejść zupełnie swobodnie, bez prześwietlania i legitymacji.

Cóż, widać schronisko - obiekt szczególnie strzeżony :mrgreen:

Duszek686 pisze:Legitymowanie - legitymowaniem. To jestem jeszcze w stanie zrozumieć, choć są to działania mało przyjazne dla odwiedzających i potencjalnych adoptujących, ale żądanie zostawiania dowodów osobistych w depozycie u pracownika schroniska - to już chyba całkiem zgodne z prawem nie jest

eee?

a w tym czasie kiedy Ty będziesz zastanawiać się nad adopcją zwierzaka - pracownik schroniska weźmie sobie lodóweczkę na raty w Twoim imieniu?

stwierdzenie "mało przyjazne dla potencjalnych adoptujących" to naprawdę eufemizm. Zastanówmy się, kto tu jest dla kogo? zawsze mi się wydawało, że chodzi o to, aby jak najwięcej zwierząt wyadoptować, aby maksymalnie dużo ich opuściło mury schroniska i znalazło własne kochające domy.

albo pożyczkę na spłatę wiadomego manka...

Georg-inia pisze: żądanie zostawiania dowodów osobistych w depozycie u pracownika schroniska - to już chyba całkiem zgodne z prawem nie jest

Nie jest - art.33 ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych. http://prawo.legeo.pl/prawo/ustawa-z-dn ... sobistych/ oraz artykuł 55.
i to: http://www.aferyprawa.eu/Zycie/Niebezpi ... biste-3029
Nawet ustawa o ochronie osób i mienia http://prawo.legeo.pl/prawo/ustawa-z-dn ... -i-mienia/ pozwala pracownikom ochrony tych obiektów tylko na LEGITYMOWANIE (a nie zatrzymanie dowodu). Legitymowanie musi zresztą odbyć się w określonym trybie, określonym w aktach wykonawczych do ustawy. A i służby ochronne, zdaje się, muszą działać w oparciu o w/w akt prawny, w sensie jakieś koncesje, ewidencja obiektów chronionych itd... :twisted:

Prawnikiem nie jestem co prawda, ale.....................................

Podaję dokładne dane dla Magdy:
Nazwisko: Magdalena Krajewska- Samulska.
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. M. Kopernika w Łodzi
ul. Pabianicka 62, Łódź
oddział Hematologii, odcinek B
Magda ma grupę 0 RH+, ale można oddawać każdą grupę ze wskazaniem.

magicmada pisze:Podaję dokładne dane dla Magdy:
Nazwisko: Magdalena Krajewska- Samulska.
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. M. Kopernika w Łodzi
ul. Pabianicka 62, Łódź
oddział Hematologii, odcinek B
Magda ma grupę 0 RH+, ale można oddawać każdą grupę ze wskazaniem.

ile tej krwi potrzeba? ja się niestety nie nadaję na krwiodawcę

Georg-inia pisze:
magicmada pisze:Podaję dokładne dane dla Magdy:
Nazwisko: Magdalena Krajewska- Samulska.
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. M. Kopernika w Łodzi
ul. Pabianicka 62, Łódź
oddział Hematologii, odcinek B
Magda ma grupę 0 RH+, ale można oddawać każdą grupę ze wskazaniem.

ile tej krwi potrzeba? ja się niestety nie nadaję na krwiodawcę

ja też się nie nadaję:( zapytam się Magdy dokładnie, mówiła mi coś o kilkunastu osobach, ale też żeby nie przesadzać.

Ja z krwią odpadam, mam świeżą dziarę, mogę co najwyżej udostępnić taką prośbę na FB

Satyr pokaż dziarę :twisted:

Krew potrzebna bo spadają mi parametry. To dopiero początek a najgorzej ma być podobno w 7-10 dniu po chemii. Już dziś będę mieć transfuzję. Podobno teraz mało jest krwi i proszą o oddawanie ze wskazaniem - jeśli ktoś może będę mega wdzięczna

Magda, a nie widziałaś

Udostępnie prośbę o krew na FB może ktoś z hodowców odda

Ja widziałam ale tak i inni popatrzą

Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

Kto przegląda forum