
Basiu (Kita) już odpowiadam. Wysłałam paczuszkę jakoś tak bez pomyślunku o kasie

Hmm.......co do ew. kociego kataru. No jest to możliwe aczkolwiek epidemia nam nie grozi. Wszystkie koty są zaszczepione oprócz Pimpka, Gucia i księcia wiiwii. Myślę że wzmocnienie ich immunodolem i witaminą C wystarczy w zupełności.
Herz bardzo się cieszę że sunia się odnalazła.
A i to moje małe coś to ta wsiowa dziewczynka. W chwili obecnej nieadopcyjna, po odrobaczeniu sprawa się skomplikowała. Mamy problemy z jedzeniem, wymiotami itp. Nie jest źle, ale muszę wyprowadzić ją na prostą. Ma na imię MINI, bubor jest nieco większy
