Dzisiejszy dzionek znów pod znakiem weta
Zabrałam Polę na przegląd i Delkę, bo jakieś dziwne odgłosy ostatnio wydawała
Pola dała pokaz humorów. Mało że całą drogę darła japę, to jeszcze bardzo nie chciała oddać krwi

Ledwo się ściągnęło te parę kropelek, ale trwało to z pół godziny
Dostała krople do oczu, bo znów ma zapalenie spojówek. Niestety przy niedrożnych kanalikach zapalenia będą nawracać.
No i wymacaliśmy mały guzek na brzuszku

Po sterylce miała takich parę, został jeden, więc to najprawdopodobniej nic poważnego, ale obserwować trzeba
Schudła ostatnio
Oficjalna waga 5,95 kg
Delicja ma jakieś b. delikatne zapalenie krtani, w zasadzie bardziej podrażnienie. Na razie wzmacniamy odporność. Wet uznał, że ona się już dość antybiotyków nałykała, a zapalenie dopiero się rozwija, więc może się uda bez ciężkiej amunicji
No i mamy się odrobaczyć
Z powodów oczywistych tym razem Cestal. Czyli jutro mnie czeka ostra jazda bez trzymanki

Waga oficjalna 2,65 kg

Kloc, nie?
