Gryzia: bez łapki i bez ogonka najpiękniejsza, najukochańsza

magaaaa pisze:
Gryzia najpiękniejsza i najukochańsza

naline pisze:Nie mogłam się oprzeć pokusie...
Gryzia w grudniu:

Gryzelda obecnie:
magaaaa pisze:

Oszałamiająca przemiana. Wtedy takie wychudzone, zabidzone coś, a teraz... Wypasiona, zrelaksowana dama na włościach

Piekna Gryzinka :1luvu:

Cześć Gryziu, śliczna szylkretko

Gryzia szczy teraz w sypialni przy drzwiach.
Stale.
Natomiast zastanawiają mnie kupy - nigdzie nie znajduję.
Podejrzewam, że ta mała cholera załatwia się w kuwecie (choć nigdy nie widziałam), bo przecież na sam węch bym w końcu coś znalazła...

A sioo za drzwi i cześć.
Ale nie jest źle, łatwo wytrzeć :twisted:

Witaj, Gryziulko

Magaaaa, kochana Gryzia po prostu dba o to, abyś miała urozmaicone życie i ciągłe niespodzianki! Pomyśl, jak nudny byłby twój żywot, gdybyś gryziowe siuśki ścierała zawsze spod tego samego łóżka, a kupkę wyjmowała zawsze z lewego buta w prawym kącie przedpokoju! A tak, to masz życie pełne niespodzianek! :lol:

No. Dziś największą jiespodzianka był brak niespodzianki.
Gryzia nie spała w sypialni z nami, więc kąt za drzwiami był jej niedostepny. No i nie ma siusków.
Albo znajdę gdzieś uschnięte, albo... nie.

Oby nie

Ojej a gdzie spała Gryzia jak nie z Toba magaaaa?

Łał!!!!!!!
Dzis przyuważyłam jak Gryzia załatwia się do kuwety!!!!
Po rwaz pierwszy zobaczyłam jak wychodzi.
Z wyrazem zadowolenia na pyszczku.
Zajrzałam - a tak spi sobie taaaka piękna kupa!
Gryzia w nagrodę dostała najdliczbowego gourmeta z pstragiem i szpinakiem, a ja mam dziś dobry dzień.