[Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie gru 12, 2010 21:04 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Zimowe pozdrowienia od Chrapka :kotek:
ObrazekObrazek
Mały remanent i docieplanie budek:
Obrazek
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon gru 13, 2010 10:00 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Jaki piękny kocurek :lol:
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Pon gru 13, 2010 11:16 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Chrapek jest okrąglejszy od moje domowej koty Dixi, chyba muszę ją wysłać do Ciebie pod domek na podtuczenie :mrgreen:

alutek87

 
Posty: 550
Od: Wto maja 11, 2010 16:01
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon gru 13, 2010 11:46 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Dzisiaj dostalam wiadomosc,ze kotka dzikuska,ktora nie dala sie zlapac wyprowadzila trzy kociaki.znajoma widziala je pod balkonem kolo szczeliny gdzie kotka ma kryjowke.Chodzilam tam ale nie widzialam ani maluchow ani kotki.Chodze karmic ja wieczorem wiec jeszcze sie rozejrze.Z moich wyliczen to one nie maja jeszcze 2 miesiecy.
Moje osiedle to niedobre m iejsce dla kotow Latem stracila zycie jedna kotka a niedawno dzikuska ktora przychodzila do mnie codziennie pod okno po jedzonko zostala chyba otruta.Widzialam ja jak wymiotowala i ledwo trzymala sie na lapkach.Uciekla do piwnicy i od tamtej pory jej nie ma.Mysle,ze ktos sie przyczynil do otrucia bo w miejscu gdzie karmie swoje,,podokienniki'' ktos akurat wtedy postawil tacke z jedzeniem a wczesniej nikt tam nic nie stawial.Paru osobom nie podobalo sie ,ze dokarmiam dzikuski.
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Pon gru 13, 2010 18:06 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

marzena68 pisze:Dzisiaj dostalam wiadomosc,ze kotka dzikuska,ktora nie dala sie zlapac wyprowadzila trzy kociaki.znajoma widziala je pod balkonem kolo szczeliny gdzie kotka ma kryjowke.Chodzilam tam ale nie widzialam ani maluchow ani kotki.Chodze karmic ja wieczorem wiec jeszcze sie rozejrze.Z moich wyliczen to one nie maja jeszcze 2 miesiecy.
...


Ale spryciula z tej kotki. A teraz taki mróz ma być :strach: karmiłam kaczki wieczorem nad Białką, to mi ręce odpadały z zimna. Proszę się rozejrzeć, może uda się nam jakoś te kotulki złapać.
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Pon gru 13, 2010 20:24 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

jest ktoś może z okolic Poleskiej/Boh. Monte cassino? dzisiaj widziałam tam strasznie biednego psiaka, wyglądał na wychudzonego, czarny-podpalany, klapnięte uszy, półdługa sierść. niestety z autobusu i głupia nie wysiadłam na następnym przystanku żeby go szukać... jakby ktoś znalazł, jestem w stanie przemycić go na tymczas do siebie, bo tych mrozów z taką masą mięśniowo-tłuszczową to on nie przetrwa :|

Bakteria

 
Posty: 205
Od: Sob mar 07, 2009 16:24

Post » Pon gru 13, 2010 20:33 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

kassja
Temat postu: Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

marzena68 napisał(a):
Dzisiaj dostalam wiadomosc,ze kotka dzikuska,ktora nie dala sie zlapac wyprowadzila trzy kociaki.znajoma widziala je pod balkonem kolo szczeliny gdzie kotka ma kryjowke.Chodzilam tam ale nie widzialam ani maluchow ani kotki.Chodze karmic ja wieczorem wiec jeszcze sie rozejrze.Z moich wyliczen to one nie maja jeszcze 2 miesiecy.
...


Ale spryciula z tej kotki. A teraz taki mróz ma być karmiłam kaczki wieczorem nad Białką, to mi ręce odpadały z zimna. Proszę się rozejrzeć, może uda się nam jakoś te kotulki złapać.

Pani Kasiu-bylam wieczorkiem i nic nie widac-ani kotki ani malych.Zadnego osiedlowego bezdomniaczka nie bylo-beda w takie zimno glodne.Tylko moj niezawodny Dziubek-podokiennik stawil sie o stalej porze na obiad.


Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Pon gru 13, 2010 21:35 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

kassja pisze:A teraz taki mróz ma być :strach: karmiłam kaczki wieczorem nad Białką, to mi ręce odpadały z zimna.

To prawda. A dzisiaj ma być jeszcze większy :strach: Jak wyszłam nakarmić koty, to zanim powsadzałam butelki z ciepłą wodą do budek to już nie czułam rąk. I pomyśleć, ze są jakieś koty, które śpią pod krzakiem :strach: :strach:
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon gru 13, 2010 22:00 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Szok normalnie nie mogę normalnie o tym myśleć, jak te biedne kotki spędzą ten czas w takich warunkach :strach: :strach: :strach:
Tygryska którą ostatnio znalazłam siedzi u pana i też kicha, muszę ją do weta na przegląd zaprowadzić....
dziś dałam mielonego mięska i niezjedzone w pracy, nie wiem co jest... 8O
Luspa a te butle z gorącą wodą to plastikowe, ale jak je wsadzę po południu to ile będą trzymać ciepło???
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8143
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon gru 13, 2010 22:29 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Tez, jestem zainteresowana tymi butelkami ,proszę o więcej informacji ?
ObrazekObrazek

Sonia93

 
Posty: 533
Od: Sob lis 20, 2010 23:19

Post » Pon gru 13, 2010 22:34 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Agniesiu...ja szyję na te butle ubranka, coby sie kotulki nie poparzyły i coby dłużej trzymały ciepełko, myślę, że wystarczy trochę podgrzać budkę a kotki sobie same już ciałkami dogrzeją, chodzi o to aby zziębniety kot nie wchodził do zimnej budki, tak więc temperatura budki zależna jest od jej ocieplenia, nie tylko temperatury na dworze,

jeżeli potrzebuje ktoś taki ochraniaczyk na butelkę...zapraszam do siebie (adres podam na PW)
od [b]poniedziałku będą już do odbioru w TOZie na Świętojańskiej 24 lok. 7 :kotek: zapraszam[/b]
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon gru 13, 2010 22:57 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Ja zazwyczaj wkładam butlę z bardzo gorącą wodą bez ochraniacza na czas jak je karmię (zazwyczaj to trwa ok pół godziny-wliczone mizianie)- siano, kocyk i powietrze się nagrzewa.. Potem woda już nie jest taka gorąca, a ja dodatkowo butlę jeszcze w rękawicę odziewam, żeby tak jak pisze Basica się nie poparzyły i zostawiam na noc. Są to zwykłe plastikowe butelki pół litrowe najczęściej. Jutro trzeba będzie dobrze nagrzać, bo zapowiadają -17 :strach: Gdyby ktoś potrzebował siana do budek to służę.
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon gru 13, 2010 23:23 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

w TOZie jest kilka kocy dla kotków lub piesków bezdomnych ...jeśli ktoś potrzebuje to proszę o PW
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto gru 14, 2010 8:27 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Sianko to super sprawa wiem z doświadczenia, jest najlepsze i żaden koc jego nie zastąpi godnie ;)

Kocyki są w siedzibie TOZ do odebrania osobiście w poniedziałek lub czwartek, jest mięciutka podusia, kołderka. Zapraszam chętnych.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto gru 14, 2010 11:10 Re: [Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Dziewczynki - ponownie - jeśli ktoś jeszcze nie głosował (a ma takowe przekonanie :D ) to Radomsko prosi :)

Marzena 68 - oj marne szanse mają te kotulki na ulicy. Tylko co z nimi zrobić (Asiu, ani się waż 8)
Ostatnio jakoś tak te koty nam "nie wychodzą" - pakiet syfków spod balkonu z Kleosina (niby miłe były) Jak rozmarzły okazało się, że wcale nie są miłe ani małe (no to że nie są małe widać było jeszcze przed rozmrożeniem 8) Poza tym mają permamentną biegunkę (tak tak Dorotko, kupa czasem trafia też gdzie indziej... 8) ) no i póki siedzą w łązience wiedzą co to kuweta. Poza łazienką już nie.
Więc Beatka ma do kasacji oprócz poduszek na swoim śliczym komplecie rattanowym również dywan :cry: Chyba się nie wypłacimy :(
W związku z tym generalnie - boję się kotów 8)
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], misiulka, sebans, Szymkowa i 80 gości