» Wto paź 12, 2010 16:54
Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.
Niani właściwie już miało nie być. Po zrobieniu badań w całodobowej lecznicy, weterynarz stwierdził, że nie ma dla Niani nadziei. To starsza już kotka. Badania wykazały silną niewydolność nerek i do tego poważną anemię, która uniemożliwia wyplukanie mocznika z organizmu. W nie najlepszym stanie jest też wątroba. Zabraliśmy Nianię do domu, żeby nie odchodziła w samotności w zupełnie obcym miejscu i przy całkiem obcych ludziach. Poza tym chciałyśmy, żeby choć przez chwilę pobyła w domu. Żeby choć jeszcze przez chwilę...
To wszystko potoczyło sie tak szybko, że po prostu musimy się z tym pogodzić. I to jest potwornie trudne, bo tulimy, głaszczemy Nianię, ale wiemy, że trzeba podjąć decyzję o jej odejściu. Niania przez chwilę poczuła się lepiej, nawet zjadła troche chrupek, po raz pierwszy od kilku dni, ale jest osowiała i wygląda na zmęczoną. Jeśli zauważymy, że jest naprawde źle, to pomożemy Niani odejść. Choć nie tak wszystko miało być...Bardzo to przeżywamy.
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
