Kicorek pisze:No i gdzie to zdjęcie?luelka pisze:Świetna wiadomość, wrzucę wieczorem jakieś zdjęcie, co by podziękować w imieniu Oleńki![]()



Droga Ciociu Kicorek!
Bardzo jesteś miła, że myślisz o mnie, bo w ogóle myślenie o takich ładnych kotach jak ja dobrze świadczy, serio serio! Popatrz jak mnie strasznie głodzą, no normalnie nawet jednej chrupki muszę pilnować. To akurat karma, której nie lubię i jej nie jem, ale to przecież nie znaczy, że pozwolę ją zjeść innym kotom, prawda?

A to jest moje ulubione miejsce, z którego wszystkiego pilnuję. Na tym krześle też dostaję jeść, bo ja przecież jestem na tak wysokim poziomie, że nie mogę jeść z miseczki na podłodze tak jak ta reszta.

Na szczęście czasami Ludź bierze z Ciebie dobry przykład i myśli o Oli i przytula ją do siebie.

Ale tak czy owak nie jest fajnie na tej kolonii tymczasowej, bo tu się koncentruje uwaga też na innych kotach, a to jest niedopuszczalne. Przecież nie mają takiego mięciutkiego futerka jak ja, ani takich słodkich prążek, ani mięciutkich łapek. Niektóre koty to tu nawet TUPIĄ, wyobrażasz sobie? Jakby nie wiedziały, że prawdziwy Kot powinien poruszać się bezszelestnie. Mogłyby brać przykład z lepszych, to znaczy mnie, a one nic, tylko albo się bawią, albo mi przeszkadzają. A zazwyczaj jedno i drugie.
Więc dziękuję, że chcesz mi pomóc znaleźć swoje własne miejsce, które będzie stosowną oprawą dla takiej wyjątkowej kociej osobowości jak ja!

Twoja Olga