Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo (filmik s. 82) & Mysz

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 08, 2010 23:58 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

Dziwne, ale Irisia też pasty nie zje. :mrgreen:
Za to za chrupkami odkłaczającymi whiskasa wszystkie przepadaja, a są dobre. :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lut 09, 2010 0:02 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

margaretka2002 pisze:
OKI pisze:
kociczka39 pisze:I żem dolazłam se :piwa: :piwa: :piwa:

:piwa: :piwa: :piwa: To pijemy :piwa: :piwa: :piwa:
Jak się dobrze wstawię, to i Tać napcham tą pastą :ryk:


Wiedzialam, kiedy przyjsc. :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:

Noooo, Ciebie to nie trzeba specjalnie wołać :ryk:
:piwa: :piwa: :piwa: :piwa:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 09, 2010 0:13 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

OKI pisze:Noooo, Ciebie to nie trzeba specjalnie wołać :ryk:
:piwa: :piwa: :piwa: :piwa:


No to bania. :ryk: :ryk: :ryk:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 09, 2010 0:21 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

Bania, bania :ryk:
I dobranoc, niektórzy rano do fabryki :twisted:
Podrap Jonasza, tam gdzie lubi najbardziej 8)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 09, 2010 0:48 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

Ty tez podrap swoje kociczki. 8)

Paaaaaa.

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 09, 2010 1:15 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

margaretka2002 pisze:
OKI pisze:
kociczka39 pisze:I żem dolazłam se :piwa: :piwa: :piwa:

:piwa: :piwa: :piwa: To pijemy :piwa: :piwa: :piwa:
Jak się dobrze wstawię, to i Tać napcham tą pastą :ryk:


Wiedzialam, kiedy przyjsc. :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:

Masz tego niuchacza :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto lut 09, 2010 9:23 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

Cześć Kochani! :1luvu:

OKI, czy zwrócilaś uwagę, że zapamiętalam, jak się mam do Ciebie zwracać? :mrgreen: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lut 09, 2010 9:45 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

Witanko poranne :1luvu:

kalair pisze:Cześć Kochani! :1luvu:

OKI, czy zwrócilaś uwagę, że zapamiętalam, jak się mam do Ciebie zwracać? :mrgreen: :ryk: :ryk:

Oczywiście, że zwróciłam :lol:

kociczka39 pisze:Masz tego niuchacza

Margaretka zawsze wyczuje imprezkę :ryk:

kalair pisze:Dziwne, ale Irisia też pasty nie zje. :mrgreen:
Za to za chrupkami odkłaczającymi whiskasa wszystkie przepadaja, a są dobre. :D

Chrupki są niezłe, ale mam wrażenie, że Tacia potrzebuje coś silniejszego... jakoś po trochu udało się jej wcisnąć tę pastę w końcu, ale zachwycona nie była :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 09, 2010 9:57 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

Słońce, ale jeśli będziesz podawać regularnie, to efekt będzie. No, ewentualnie można jakąś karmę odkłaczającą. Żeby zapobiec problemowi. Bo pasta też tylko zadziala jak będzie rtegularnie podawana. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lut 09, 2010 10:19 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

kalair pisze:Słońce, ale jeśli będziesz podawać regularnie, to efekt będzie. No, ewentualnie można jakąś karmę odkłaczającą. Żeby zapobiec problemowi. Bo pasta też tylko zadziala jak będzie rtegularnie podawana. :wink:

Tyle to ja wiem, z Szelmą problemów nie mam większych, od czasu do czasu daję karmę specjalną lub chrupki i cześć. Ona zresztą rzyga przy każdej okazji, a nawet bez okazji, więc nie ma szans na większe zakłaczenie :ryk:
Ale Tać ma tego futra sporo więcej i sądzę, że już jest zakłaczona :? Więc chcę jak najszybciej zadziałać, żeby problemów nie narobić. Tym bardziej, że za chwilkę linieć pewnie zacznie i dopiero się zacznie. Później to już regularnie będziemy działać :roll: Sposobów jest wiele, będziemy testować, który najmniej bolesny i najbardziej skuteczny.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 09, 2010 10:31 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

Okazja zawsze się znajdzie! :ryk: :ryk: :ryk:
Nie ma siły, musi posmakować. A chrupki smakują. Niby pasta też, ale Irisia nie ruszy.. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lut 09, 2010 10:35 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

Ja wiem, dla Szelmy brak okazji to też okazja :lol:
Chrupki można dawać, ale chyba bardziej profilaktycznie i pewnie dostaną za niedługo wszystkie :lol:
Na razie musimy coś na już wymodzić :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 09, 2010 11:20 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

szybko się witamy i na zakupy spadamy ;)

no ja tej mojej 4 dni po ziarnku czy dwóch pasty podawałam, wczoraj trzy, dzisiaj paw 8O kalejny w ciągu 10 dni.. ostatnio rzygała w ciągu 3 dni 2 razy :?

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto lut 09, 2010 11:45 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

U Szelmiastej to normalne i bez pasty :roll:
Zobaczymy, co dziś Tać wymyśli po wczorajszym :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 09, 2010 11:59 Re: Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo & Mysz zakichana

to wczesniej wlasnie bez pasty, rzygala raz na iles miesięcy.. zaniepokoiły mnie te dwa prawie pod rząd i teraz znowu.. ta pata ma im pomoc wypawikować ? nie strawic ?

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 64 gości