50 kotów Joli Dworcowej - pilnie pomoc str. 73!!!!

[jolabuk5]

Niedobre wiadomosci, przykro mi z powodu kotka

Pani Jola tez nie moze wykaraskac sie z tych chorob, caly czas cos...
Pozdrow ja Jolu ode mnie serdecznie, juz niedlugo bede w Polsce to podrzuce cos, moze cos jest szczegolnie potrzebne?

Aniu, przepraszam, ze od razu nie odpowiedziałam. Alenie wiem, czy coś jest potrzebne szczególnie,bo generalnie potrzebne jest wszystko, a teraz chyba najbardziej - pieniądze na zaszczepienie najmłodszych 4 kotów (Mrusia, Misia Myszka i Jimmy). Ta epidemia powoli mija, chociaż niektóre koty jeszcze dostaja leki. Chorowało w sumie 11 kotów - trójłapek, Ptyś, Filemon, Buraś (nie przeżył), Misia, Mrusia, Jimmy, 2 koty ze strychu i jeszcze 2, ale już nie wiem, które.

[ewa_mrau]

Felicjan

... i mry oczywiście też!

[jolabuk5]

Jola i jej koty pozdrawiają wszystkich Świątecznie!

[MalgWroclaw]

Chciałam napisać: "ale buro", ale tu więcej kolorów. Kanapowce jedne

[jolabuk5]

Historyjka w sam raz na Święta:
http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/48 ... ,id,t.html

[ewa_mrau]

witam wszystkich poświątecznie!
wystawiłam swoją Kate - nr 12 (tymczasik) do konkursu na Świąteczną Miss'kę
viewtopic.php?f=20&t=135764&start=45
głosujemy do 31 grudnia
... prosimy o głosy!
dziękujemy bardzo!
... mry!

[Ania i jej Nitro]

Mozna już głosować? Coś przegapiłam.

A jak Pani Jola w Święta się czuła? No i czy w ogóle lepiej coś? Jestem w Polsce, możemy sie Jolu umówić np na przyszły tydzień na kawkę jeśli miałabyś czas o ochotę.

[jolabuk5]

Aniu, ochotę mam oczywiście, z czasem gorzej, ale zobaczymy.
Jola trochę lepiej, ale gardło dalej boli, a koty jeszcze nie wyszły z tej epidemii, z kilkoma jeszcze biega do weta.

[ewa_mrau]

Mozna już głosować? Coś przegapiłam.

A jak Pani Jola w Święta się czuła? No i czy w ogóle lepiej coś? Jestem w Polsce, możemy sie Jolu umówić np na przyszły tydzień na kawkę jeśli miałabyś czas o ochotę.

... ano można!
tylko do 31 grudnia
... mrrr!

[ewa_mrau]

... mry Noworoczne dla wszystkich!

[jolabuk5]

Jola i jej koty pozdrawiają noworocznie

[MalgWroclaw]

My też ściskamy mocno i serdecznie

[jolabuk5]

Parę dni temu Jola przygarnęła kolejnego kota - młody kocurek, siedział i trząsł się z zimna. Teraz jest w klatce pobytowej na strychu, ale trzeba go będzie zabrać na dół...
No i wczoraj podrzucili Joli 7-tygodniowego szczeniaka. Najpierw Jola umieściłago w pustostanie (mieszkaniu, z którego wyprowadzili się lokatorzy), ale psiak płakał i zimno mu było, więc juz śpi w mieszkaniu Joli

[MalgWroclaw]

I już nie płacze? Niektórzy to sobie potrafią załatwić opiekę
żart oczywiście. A jak koty na psiaka/psiak na koty?

[jolabuk5]

Dzięki pewnej wspaniałej dziewczynie maluch pojechał do dt (u niej, oczywiście). Koty wprawdzie tolerowały pobyt psiaka w domu, a kiedy spał, podchodziły go powąchać, ale Jola nie powinna mieć w domu psa, to oczywiste przy dwudziestukilku kotach!
Dziękuję jak nie wiem co, Ewo!