KOCIE PODZIEMIE CZYLI BEZDOMNE WROCŁAWSKIE KOTY CZĘŚĆ I

Saba od Kluska pojechała dzisiaj do domu stałego, trzymamy kciuki :ok:

ja zrobiłam obchód z panią Zosią, zaplanowałyśmy zabrać Rudaskę i biało czarnego z ul. Ciepłej, obydwa jak umówione, wyrwały nam się z rąk i drugi raz już nie chciały podejść, a już byłyśmy tak blisko
tą mamy na "celowniku" :wink:

Jaka śliczna grubcia :1luvu:

Oj, moje zmartwienie z ul. Ciepłej znowu nie dało się złapać.

kotka jest prześliczna :1luvu:

i ma takie spokojne usposobienie ! szkoda że jeszcze na ulicy

majka2222 pisze:Oj, moje zmartwienie z ul. Ciepłej znowu nie dało się złapać.

ale już coraz bliżej tego dnia :wink:

jessi74 pisze:Saba od Kluska pojechała dzisiaj do domu stałego, trzymamy kciuki

A ja właśnie dostałam zapytanie o nią

No ale wcale mnie to nie martwi :lol:

Przesłałam maila do Ciebie, może będziesz miała jakąś inną kandydatkę na jej miejsce?

Kolejne bidy wyrzucone na mróz :cry:

viewtopic.php?f=13&t=107372&p=5638477#p5638477
Kotki z Głogowa. Dziewczyna nowa na forum, trzeba ją wesprzeć :ok:

Proszę o zajrzenie i podrzucanie wątku :ok:

jakaś nienormalna osoba napisala cos takiego na gumtree w ogłoszeniu

http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-k ... Z187385708

"pilnie oddam kotka jak nikt się nie zgłosi bede musiala go uśpić ponieważ nie skażę go na schronisko. proszę kogoś o ddobre serce i o miłość dla tego jakże niewinnego stworzonkaa. "

jak można tak napisać :evil:

co za ludzie!

natasza25 pisze:jakaś nienormalna osoba napisala cos takiego na gumtree w ogłoszeniu
http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-k ... Z187385708
"pilnie oddam kotka jak nikt się nie zgłosi bede musiala go uśpić ponieważ nie skażę go na schronisko. proszę kogoś o ddobre serce i o miłość dla tego jakże niewinnego stworzonkaa. "

Nataszka, może założyć oddzielny temat
Karmę p. Zosi zawieźliśmy.
Poznaliśmy samą dobroć wspartę na lasce :1luvu:

Napomknęłam, że czekamy na dziewczyny spod NFZ, w tym ta jedną o połamanym ogonkiem. Chciałam, żeby wiedziała, że idą w dobre miejsce. Okazało się, że dziewczyny są tak przestraszone także dlatego, że dzieci jednej z nich - przy niej - wyrzucano, jedno po drugim, nie zrozumiałam, z okna ( poddasza ). Nie dopytywałam o szczegóły, bo i tak mam kłopoty ze snem.
No i super, że byłyby pieniążki na testy i szczepienia. I czekamy, wiem, ze nie jest łatwo je złapać

dziekujemy za podwiezienie karmy :1luvu:

Nie ma za co, miło było poznać tak dobrą osobę

mamucik pisze:
natasza25 pisze:jakaś nienormalna osoba napisala cos takiego na gumtree w ogłoszeniu
http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-k ... Z187385708
"pilnie oddam kotka jak nikt się nie zgłosi bede musiala go uśpić ponieważ nie skażę go na schronisko. proszę kogoś o ddobre serce i o miłość dla tego jakże niewinnego stworzonkaa. "

Nataszka, może założyć oddzielny temat
Karmę p. Zosi zawieźliśmy.
Poznaliśmy samą dobroć wspartę na lasce
Napomknęłam, że czekamy na dziewczyny spod NFZ, w tym ta jedną o połamanym ogonkiem. Chciałam, żeby wiedziała, że idą w dobre miejsce. Okazało się, że dziewczyny są tak przestraszone także dlatego, że dzieci jednej z nich - przy niej - wyrzucano, jedno po drugim, nie zrozumiałam, z okna ( poddasza ). Nie dopytywałam o szczegóły, bo i tak mam kłopoty ze snem.
No i super, że byłyby pieniążki na testy i szczepienia. I czekamy, wiem, ze nie jest łatwo je złapać

Napisałam tej osobie z gumtree, że chetnie kotka przygarniemy :roll:

Czekam na odpowiedz.

Co do kotek spod NFZ to cały czas się staramy, ale bardzo trudno je złapać, wszystko zalezy od p. Zosi bo tylko jej pod same nogi potrafia podejść. Ciesze sie że ja poznałas, ona wszystko poświęca dla bezdomnych zwierzat :ok:

Super nataszko :1luvu:

, to daj znać, czy się ta dziewczyna odezwała.
A co do dziewczyn - zdaję sobie sprawę o co chodzi, łapanie to najgorsza rzecz - potem dla mnie już jest tylko z górki. W razie czego proponuję zjednoczone siły p. Zosi i Andrzeja ze schronu.

dzwoniłam do pana Andrzeja, po pierwsze to on nie pomaga w wywłapywaniu kotów, ale jak mu powiedziałam więcej co i jak i powołałam się na kogo trzeba to się rozgadał :wink:

ale niestety nie dysponuje on niczym innym więcej niż my mamy, klatkę łapkę i podbierak -siatki schronisko nie ma

KOCIE PODZIEMIE CZYLI BEZDOMNE WROCŁAWSKIE KOTY CZĘŚĆ I

Kto przegląda forum